Agnieszka Kublik pyta Jakuba Bierzyńskiego - publicystę, stratega politycznego i socjologa, o telewizję publiczną, jej propagandę, badania oglądalności, strategię Jacka Kurskiego, o elektorat najbliższych wyborów, oraz o kilka innych istotnych kwestii...
A „Wiadomości” kłamią i kłamią...
Jakub Bierzyński: I to jest bez sensu. Nawet czysto pisowskiego. Bo przecież chodzi o przemodelowanie umysłów widzów, a im bardziej propaganda jednoznaczna, tym mniej ludzi to ogląda. W ciągu nieco ponad dwóch lat „Wiadomości” straciły 40 proc. swojej widowni.
Gdy Kurski pojawił się na Woronicza, oglądały je codziennie ponad 3 mln ludzi, teraz mniej niż 2 mln. Przegrywają nie tylko z „Faktami” TVN, ale też z „Wydarzeniami” Polsatu.
- Bo „Wiadomości” są już tak agresywne, że przemawiają tylko do zagorzałych zwolenników. Wynikowi wyborczemu na pewno się nie przysłużą. Przecież samych wyborców PiS jest więcej - 5 mln. Nie są w stanie przekonać nikogo nowego.
Wyborcy PiS największym zaufaniem darzą telewizję publiczną i TV Trwam. A pan twierdzi, że nie warto dla nich robić „Wiadomości”?
- Nie warto. Przecież czy one będą finezyjne, czy toporne, oni i tak zagłosują na PiS.
Skuteczna propaganda polega na tym, że jest w stanie przekonać wyborców wahających się, wyborców innych partii, wyborców Kukiza, PSL. Takich, którzy nie są jednoznacznie zdeklarowani.
Albo tych, którzy nie chodzą na wybory, żeby poszli i poparli „dobrą zmianę”.
- Tak. Tymczasem propaganda TVP nie ma żadnych wartości perswazyjnych.
Ale za to utwierdza „swoich” w przekonaniu, że dobrze zrobili, głosując na PiS trzy lata temu.
- Tylko utwierdzenie wiernych 2 mln to za mało, żeby wygrać wybory. Konsolidacja twardego elektoratu nie jest cenna. Żelazny elektorat jest żelazny właśnie dlatego, że stoi zawsze przy swoim wodzu.
Te 2 mln mogą ponieść w świat dobrą nowinę...
- Podziały między Polakami są już bardzo jednoznaczne, przebiegają w poprzek rodzin, przyjaźni, relacji sąsiedzkich. Hardcorowa propaganda „Wiadomości” nie jest źródłem wiarygodnych argumentów do przekonania kogokolwiek. Owszem, umacnia żelazny elektorat w wierze, za to na wszystkich pozostałych działa odstraszająco. Nie trzeba być zdeklarowanym „koderem” czy „platformersem”, żeby nie móc wytrzymać tych treści i wyłączyć telewizor.
(...)
Całą rozmowę z Jakubem Bierzyńskim czytaj w sobotę 15 września w "Magazynie Świątecznym", tygodniku "Gazety Wyborczej"
Wszystkie komentarze
Tak wyszło MAESTRO MATEUSZ MORAWIECKI- przepraszam firmę 3M, że im zawłaszczyłem LOGO-nic straconego. 3M na rynku polskim, czyli ile kosztuje borówka amerykańska w KAUFland ZGORZELEC. NO ile . POLSKI ROLNIK oddaje do skupu za 1,50zł/kg .
PIECZONKA TADEUSZ - RUCH040404@wp.pl, 724866256