*** Tomasz Gutry – 74-letni fotoreporter „Tygodnika Solidarność” został postrzelony w twarz kulą gumową z odległości kilku metrów;
*** Renata Kim – dziennikarka „Newsweeka Polska” została dwukrotnie uderzona pałką policyjną w nerki, choć miała na sobie jaskrawą kamizelkę z napisem „Press”;
*** Dominik Łowicki – reporter działu wideo „Gazety Wyborczej” został brutalnie pobity pałami po nogach i plecach oraz oślepiony gazem pieprzowym. Tuż przed atakiem policjantów i w jego trakcie trzymał ręce w górze, krzycząc: „Media!”;
*** Przemysław Stefaniak – freelancer współpracujący m.in. z „Krytyką Polityczną” został spałowany;
*** Adam Tuchliński – fotoreporter „Newsweeka Polska” został pobity po plecach i nogach.
Domagamy się wyciągnięcia konsekwencji wobec policjantów winnych bezprawnej napaści na wykonujących swoją pracę reporterów.
Przypominamy też, że dwie dziennikarki „Gazety Wyborczej” – Magdalena Kozioł i Joanna Urbańska-Jaworska – zostały pobite w środę 28 października we Wrocławiu, gdy prowadziły relację z manifestacji Strajku Kobiet. Bandyta, który napadł na nasze reporterki, został jednak wypuszczony na wolność. Wniosek o jego aresztowanie upartyjniona prokuratura Zbigniewa Ziobry wycofała z sądu, roztaczając nad bandytą parasol ochronny.
Od pięciu lat rząd Prawa i Sprawiedliwości nie ustaje w wysiłkach, by zdusić wolność słowa w Polsce. Po politycznej czystce partia rządząca upartyjniła media publiczne.
Władze stale też wzmagają naciski na media prywatne i zapowiadają ich przejęcie. Dziś do szykan wobec dziennikarzy dochodzi przemoc fizyczna.
Agresja ta nie może pozostać bez odpowiedzi środowiska dziennikarskiego w Polsce i za granicą, a także instytucji międzynarodowych chroniących prawa człowieka.
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.
Te, prowokator, miesiąc temu jakoś inaczej śpiewałeś...
Dokładnie tak ! Naiwniaczki, Kulturalaczki!! to jest wojna
Niestety, już tylko tak.
Nie w wyniku dziecinady, ale popłatnego konformizmu przyzwolenia.
najłatwiejszym celem.
p.s.
Jedyną skuteczną obroną jest identyfikowani NEO-ZOMOwców
Ciekawe jak? Nie mają naszywek z nazwiskami i maski na mordach jak bandyci.Jak ich chcesz zidentyfikować?Po kolorze pały?
Po szkaradnym ryju. Można też ich obrzucać trudnozmywalną cieczą o odpowiednim "zapaszku" - albo najlepiej zapalną, problem rozwiąże się krócej.
ZOMO to już było. Teraz jest ZOMON
Media - to wiadomo - prąd, woda i gaz. Pod ręką miał gaz to użył, dobrze, że nie dołożył traserem
Poniżej proces "myślowy" zomowca:
"Press any key to continue" tak to leciało?
Press znaczy uderz, naciśnij- to jakaś perwersyjna propozycja!
Prosi się to trzeba jeb, jeb, jeb....
Bardzo śmieszne, tylko trochę niesmaczne. A może bardziej niż trochę.
Ucierpieli ludzie, a krzywdzi państwo które wybraliśmy.
Tak, my.
Więc nie wypada kpić z wlasnego wyboru.
Niech będzie. EDIT: Bazinga.
Sarkazm.
Dziennikarze pobici pałami raczej na pewno nie weszli między uniesioną przez policjanta pałę, a agresywnego chuligana.
Przypadkowo w twarz? Z kilku metrów?
Rozumiem, że to taka "lekcja" dla dziennikarzy - po co pchają się w "nie swoje sprawy".
Kaczyzm.
skad policjant z pcimia ma wiedziec co to znaczy
niech przynajmnije zakadaja kamizelki z napisem
nie bij czy nie strzelaj
To niech policjant z Pcimia (przepraszam Pcim) siedzi na dudzie w Pcimiu i tam kieruje ruchem albo przeprowadza staruszki przez jezdnię, zamiast wpieprzać się do warszawskiej prewencji.
Warszawski garnizon policji ma około 800 wakatów. Na takie 'eventy' jak ten wczorajszy są na siłę ściągani policjanci z całego województwa, łącznie np. ze śledczymi do spraw przestępczości gospodarczej. Zamiast łapać prawdziwych bandydtów muszą zabezpieczać stolicę Polski przed wybrykami Prawdziwych Polaków... Taka sytuacja.
Debil, albo gra spod mundurka.
No, po prostu Gułag i jego mundurowe ofiary.
Jak prałaci - nie ich ręka.