Skandaliczna decyzja o wyeliminowaniu z konkursu na członków zarządu TVP kandydatów niezwiązanych z partyjnymi układami jest objawem choroby, która toczy media publiczne od ich zarania w wolnej Polsce.

Każda ekipa rządząca krajem walczy o obsadzenie stanowisk kierowniczych w telewizji i radiu swoimi ludźmi. A media publiczne, zamiast realizować misję - edukować, dostarczać wysokiej jakości informacje i promować kulturę - produkują rozrywkę, ścigając się z komercyjnymi konkurentami o widza i reklamy.

Miał to zmienić obywatelski projekt ustawy o mediach publicznych. Jego pomysł zrodził się na Kongresie Kultury w Krakowie w 2009 r. - grupa twórców, dziennikarzy, medioznawców i menedżerów kultury skupionych w ruchu Obywatele Kultury powołała Komitet Obywatelski Mediów Publicznych, który przygotował wizję radykalnej zmiany. Głównym założeniem było odsunięcie klasy politycznej od decydowania o mediach.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Bartosz T. Wieliński poleca
Czytaj teraz

Przydatne linki

Więcej
    Komentarze
    Do Krakowka mam wielkie zastrzezenia, sa stamtad Duda, Legutko,Dziwisz, Ziobro (z okolic w kazdym razie) ludzie w mojej opinii bardzo szkodliwi dla kraju. Nie mam zaufania do zadnych umow tam zawartych - sa glownie polityczna korupcja.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Czego się dziwicie, przecież nie może być w kraju instytucji, której zarząd nie jest dyspozycyjny wobec układu rządowego. Tak jest już od 11 lat.
    już oceniałe(a)ś
    4
    4
    Powoli, dzięki mojemu kandydatowi na Prezydenta, Pawłowi Kukizowi, ludziom zaczynają się otwierać oczy jak bardzo "nawróceni komuniści", "oswobodziciele" z Solidarności i inni cwaniacy opanowali rządzenie Polską i podporządkowali sobie media. Przeżyłam okupację niemiecką i rosyjską i miałam nadzieję że umrę w Polsce dla wszystkich Polaków - nie tylko bonzów partyjnych. Ale się zawiodłam. Może Paweł Kukiz nie wytrzymuje już napięcia, może czasem reaguje zbyt impulsywnie, ale mam nadzieję że się nie podda. Coś musi się zmienić dla tych którzy wytwarzają PKB a są okłamywani i obrabowywani!!! Najważniejsze, że wreszcie otworzył oczy nam wszystkim ... nawet niektórym dziennikarzom, za co Panu Pawłowskiemu dziekuję !!!
    @giezeta Jak mówi Pismo - po owocach ich poznacie. Jakoś mam wątpliwości co do owoców pracy pana Kukiza, bo jak to powiedział bez ogródek jego kolega z branży, pan Skiba: prochy i wóda już dawno zjadły mu mózg. JOWy zabetonują scenę polityczną na wiele dziesięcioleci i partie się będą paść jak się pasły.
    już oceniałe(a)ś
    13
    2