Wojciech Mann wytrzymał rządy kilkunastu prezesów Polskiego Radia i Telewizji Polskiej. Z mediami - obecnie już wyłącznie z nazwy - publicznymi pożegnał się ostatecznie trzy lata temu.
Lista jego zasług dla historii polskiej kultury, rozrywki, radiofonii i telewizji jest wyjątkowo długa. Oto nasza dziesiątka, czyli "the best of Mann".
Każdy wie, jak wygląda redaktor Mann, każdy też przynajmniej raz w życiu słyszał jego aksamitny, kojący głos. Jako pierwsi zetknęli się z nim - wówczas ledwie 17-letnim - słuchacze Rozgłośni Harcerskiej. Przez blisko sześć dekad zmieniał radiowe studia, na jakiś czas opuścił radiową Trójkę, by wraz z Krzysztofem Materną założyć i prowadzić warszawskie Radio Kolor. Obecnie można go słuchać w poniedziałki, piątki i niedziele na antenie Radia Nowy Świat.
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Przyłączam się!
Jednocześnie, artykuł prawie wspominkowy, co w połączeniu z aktualnym 'urlopem' w RNŚ budzi niepokój.
Panie Nadredaktorze - zdrowia, wypoczynku i szybkiego powrotu na antenę RNŚ!
Pielęgniarz Gniady w wolnej Polsce zrobił karierę jako minister Czarnek?
solowy Mick Jagger - Throwaway
Człowiek-instytucja.
Teraz to jest bardzo nieciekawa postać!!
Zawsze był obrotowy- łączył propagandowe wazeliniarskie szopki noworoczne w tvp z takimi tekstami jak "Pokolenie" (wykonanie Jacek Kleyff).
A teraz mu się obróciło tylko w jedną stronę.
Mowa oczywiście o tamtym nadredaktorze, nie o WM, któremu 100 lat i dłużej!!
pewnie p. Wojciecha nazwały tak 'dzieciaki', nie mające pojęcia kim był [i kim jest dzisiaj] Nadredaktor Jacka Fedorowicza; jestem pewna, że zrobiły to w dobrej wierze :)