Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Wszystkie komentarze
No przecież napisali-estradiol. Przy okazji dostaniesz pan miesiączki albo zajdziesz w ciążę .
W tekście jest link do całego, streszczanego artykułu www.science.org/doi/10.1126/sciadv.adr3757
Tam znajduje się opis leków.
Najbardziej szkodzą nam wszystkie leki nierefundowane.
I jakie sa te lekarstwa opisane w publikacji?
Artykul skonczyl sie zanim sie zaczal
Tam znajduje się opis leków.
Tak, oczywiscie.
Dobrze, ze link jest podany.
Ale generalnie jesli wszystko, co odkryto, nalezy przeczytac sobie samemu z oryginalnego artykulu, to po co jest ten yekst w Wyborczej? Notabene, nie kazdy jest przeciez w stanie zrozumiec oryginalne artykuly naukowe.
*mogę przeczytać, miało być :)
Nie możesz, bo chatbox musi mieć dane do porównania. A nie ma.
Ja też nie wiem dlaczego się starzejemy, ale podejrzewam że może to być skutek tego, iż jesteśmy tylko efektem ubocznym struktury (DNA), która ma tę właściwość, że się replikuje :-) Jedną z wielu możliwości realizacji tej replikacji.
I na pewnym etapie ciągła naprawa kumulujących się uszkodzeń staje się zwyczajnie nieefektywna i nieopłacalna. Lepiej zainwestować w utworzenie nowego modelu.
Co nie znaczy, że nie warto próbować.
Nasz indywidualny, osobniczy interes nie do końca musi być zbieżny z "interesem" tej struktury, która mimochodem "powołała" nas do istnienia, ale ma w poważaniu nasze pragnienie, by istnieć dłużej, bo sama "znalazła" na to swój skuteczny sposób :-)