Przewodniczący episkopatu Niemiec zapowiedział, że w przyszłym tygodniu poprosi papieża Franciszka o odwołanie 53-letniego Franza-Petera Tebartz-van Elsta ze stanowiska. Sprawa jest właściwie przesądzona, bo słuchy o dziwnych poczynaniach kontrowersyjnego biskupa dobiegały do Watykanu od dawna. We wrześniu został stamtąd przysłany specjalny namiestnik, który m.in. sprawdza wydatki biskupstwa w Limburgu.
Najbardziej biskupem rozczarowani są wierni. Pięć tysięcy z nich podpisało się pod petycją o jego odwołanie. - Wiele dobrego spodziewaliśmy się po nim, zwłaszcza że jest taki młody - wzdycha starsza mieszkanka Limburga w rozmowie z reporterem ZDF.
Wszystkie komentarze