Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni i oczywiście rozumiem ich odczucia - stwierdził prezes jednego z federalnych sądów w Montanie Richard Cebull, który wysłał ze służbowej skrzynki mejla z rasistowskim żartem o prezydencie Baracku Obamie i jego matce.

Cebull wysłał mejla 20 lutego do "sześciu starych kumpli", a w temacie wpisał "Pamięć matki". Sędzia, mianowany przez republikańskiego prezydenta George'a W. Busha, nie ukrywał w nim swej irytacji tym, jak Obama rządzi USA. Tekst mejla wyciekł do lokalnej prasy, a oburzenie wywołał zawarty w nim żart o prezydencie, którego matka była białą Amerykanką, a ojcem czarnoskóry kenijski student. "Mamo, jak to się stało, że jestem czarny, a ty biała? - pyta syn. - Nie wnikaj Barack! Z tego co pamiętam to impreza była taka, że ciesz się, iż nie szczekasz!".

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Komentarze