Na Woodstocku wykrzykiwano wulgarne ośmiogwiazdkowe hasła, a Jerzy Owsiak nie reagował - stwierdza poseł PiS Zbigniew Bogucki. Jednocześnie deklaruje, że sam wrzuci pieniądze do puszki WOŚP.
Kilka dni temu twórca Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jurek Owsiak ujawnił, jak w ostatnim czasie mierzy się z narastającą falą hejtu, mową nienawiści, a nawet groźbami śmierci. Swój wpis na Facebooku zatytułował "Jeśli dożyję jutra". Wskazał, kto konkretnie stoi za nakręcaniem spirali nienawiści w kierunku jego i całej fundacji WOŚP: TV Republika i wPolsce24. Przypomniał tragiczną śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Poinformował, że zgłosił sprawę Komendzie Stołecznej Policji. Policja szybko namierzyła 71-letnego mieszkańca Nowego Sącza, który wykręcił numer fundacji, by oznajmić: "Owsiaka trzeba zastrzelić, bo to ch... jeden". Mężczyzna zeznał w Prokuraturze Rejonowej Śródmieście-Północ, że do wykonania tego telefonu zainspirował go jeden z materiałów wyemitowanych na antenie Telewizji Republika.
Wszystkie komentarze
przed majem nic się nie wydarzy, choćby i co gorszego tym dzieciom robili - kisimy się w obawie o każde 0,01%, które może spisieć na skutek "nadmiernie postępowych" decyzji lub "alternatywnie przedstawionych" faktów.
to chyba jasne?
Myślę że to co wymieniłeś by jeszcze nie wystarczyło. Sąd wyciągnąlby wniosek że mieli swoje powody, bądź coś mi się pomyliło i wcale nie chcieli tego zrobić.
Stop WOŚP?
Zdemaskowaliśmy cię pisowcu!
Nie, the billy; 5+3.
Toż mówił Macierewicz, że kłamstwo musi być totalnie oderwane od prawdy, wtedy jest przekonujące. Nihil novi