Rafał Trzaskowski otrzymał 74,75 proc. głosów, Radosław Sikorski - 25,25 proc. To wyniki prezydenckich prawyborów w Koalicji Obywatelskiej. Premier Donald Tusk ogłosił je w sobotę podczas rady krajowej partii na warszawskiej Pradze.
Politycy Koalicji Obywatelskiej, tuż po ogłoszeniu wyniku prawyborów przez Donalda Tuska, mówili, że takiego wyniku się spodziewali. Ale w kuluarach dało się słyszeć, że to jednak nokaut w wykonaniu Rafała Trzaskowskiego, a różnica jest niespodziewanie duża.
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Chcą pomóc wygrac pisowcom, bo PIS sprowadzi chaos na POlskę.
Czyli znów mamy pojedynek Polska - Rosja. :)
Nie znów, tylko zawsze.
Ooooo to to!!! To byłby finał!
Słaby człowiek na trudne czasy. Słabo.
Sikor to osobowość i zdecydowanie a nie jakiś naprawiacz-oklejacz taśmowy. Źle się stało, mówię Wam.
Zamiast jęczeć myśl pozytywnie.
Dlatego doskonale się sprawdza jako MSZ. I niech tak zostanie, bo nie ma nikogo porównywalnego na jego miejsce.
Ale zagłosujesz na Trzaska? Tak nie dla siebie, tylko dla Polski?
Bez przesady. To, że ktoś ma mniej cięty język nie oznacza, że nie ma osobowości...
Masz tu bajke o wezu: Sss...j.
Poza tym, że każdym ma jakąś osobowość, nawet jeśli jest to osobowość zależne i lękowa. A co do ciętego języka, spotyka się go w ustach i demokratów, i lewicujących, tych, którzy mają portret Adolfa przy łóżku i takich, którym chadeckie poglądy są najbliższe tak, jak u P. Sikorskiego. Poza tym, że cięty język to nie charakter.