Ministerstwo Zdrowia opuszcza nie tylko szef resortu Adam Niedzielski. Z pracy rezygnuje także jego rzecznik Wojciech Andrusiewicz. Wyjaśnień od Niedzielskiego ws. ujawnienia danych domagają się Rzecznik Praw Obywatelskich i Urząd Ochrony Danych Osobowych.

We wtorek premier Mateusz Morawiecki zdymisjonował ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Poszło m.in. o to, że we wpisie na Twitterze Niedzielski ujawnił informacje chronione tajemnicą lekarską. Nadużył uprawnień i złamał przepisy ustawy o ochronie danych osobowych. Poza tym Niedzielski szedł w zaparte, nie chciał przeprosić, a przede wszystkim nie miał w partii żadnego politycznego oparcia. Następczynią Niedzielskiego zostanie posłanka PiS Katarzyna Sójka

Okazuje się jednak, że zdymisjonowany minister nie będzie jedyną osobą, która odejdzie z resortu zdrowia. Po długim sierpniowym weekendzie do pracy w ministerstwie nie przyjdzie już dotychczasowy rzecznik Niedzielskiego - Wojciech Andrusiewicz. Polacy kojarzą go przede wszystkim z licznych konferencji, na których zapowiadał antycovidowe obostrzenia. 

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Paula Skalnicka poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze
    Morawiecki zdmisjonował żart wuc mu nakazał.
    już oceniałe(a)ś
    48
    0
    Pionek bez politycznego zaplecza przekozakowal. Za to zeru i zapasionemu katotalibowi po kul-u nic nie zagraza. Do 15 pazdziernika...
    już oceniałe(a)ś
    41
    0
    Ustawka, dwa dni będziecie o tym mielic a oni piora kolejne miliony.
    już oceniałe(a)ś
    38
    1
    Cała ta banda pójdzie na śmietnik historii, ale oby po drodze na ten śmietnik spotkała ich jeszcze odpowiedzialność karna!
    już oceniałe(a)ś
    29
    0
    Minister cyfryzacji, dawny kolega, dostarczył dane lekarza.
    już oceniałe(a)ś
    27
    0
    Nareszcie tego sepleniącego rzecznika nie będe oglądać, kolejny ze skrzywionymi ustami. Jak taka osoba była dziennikarzem radiowym?
    @vixen40
    Mógłby korespondencyjnie, ale musiałby umieć pisać.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    Tzw. rzecznik cały czas bronił tzw. ministra zdrowia i mówił, że nic się nie stało.
    Za współudział w przestępstwie, w tym ukrywanie go, również grozi sprawa karna.
    już oceniałe(a)ś
    21
    0
    Nikt po nim płakał nie będzie.Jedna szajka.
    już oceniałe(a)ś
    20
    0