Poniedziałkowa konferencja prasowa z udziałem Kamińskiego, na której MSWiA i kontrolowane przez PiS służby pokazały pornograficzne zdjęcie „uchodźcy z krową", przeszło już do historii najbardziej haniebnych zachowań obecnej władzy. Do zohydzenia migrantów użyto najgorszych wzorów propagandy, w dodatku słynna już fotografia – jak odkrył potem serwis OKO.press – okazała się kadrem ze starego filmu nagranego jeszcze w technice VHS.
Z ust Kamińskiego i jego współpracowników nie padło w tej sprawie żadne wyjaśnienie czy zastrzeżenie. Wprost przeciwnie, przekaz był jasny: to tacy ludzie jak ten uchodźca – zoofil – chcą się dostać do Polski.
Teraz wróćmy do czasów pierwszych rządów PiS z lat 2005-07, gdy Kamiński stworzył Centralne Biuro Antykorupcyjne i stanął na jego czele. I zorganizował operację przeciwko liderowi koalicyjnej Samoobrony Andrzejowi Lepperowi. Chodziło o pokazanie, że jest łapówkarzem, i w efekcie przejęcie jego partii.
CBA wbrew przepisom wytwarzało fałszywe dokumenty operacyjne w sprawie „afery gruntowej". Leppera nie złapano na gorącym uczynku, za to po przegranych wyborach przez PiS Kamiński oraz jego ówczesny i obecny zastępca Maciej Wąsik stanęli przed sądem.
W 2015 r. zostali nieprawomocnie skazani na trzy lata więzienia, w czym pomogła – jak pisał Onet – analiza prawna dr hab. Krystyny Pawłowicz. Zeznając w 2008 r. w prokuraturze, już po utracie władzy przez PiS, podtrzymała ona swoją wcześniejszą ekspertyzę, że CBA nie miało prawa wytwarzać fałszywych dokumentów. Pawłowicz nie była jeszcze politykiem, ale była już członkinią Trybunału Stanu z rekomendacji partii Jarosława Kaczyńskiego.
Zanim w sprawie Kamińskiego i Wąsika zapadł prawomocny wyrok, ułaskawił ich prezydent Andrzej Duda – zdaniem wielu konstytucjonalistów bezprawnie ingerując w przebieg procesu sądowego. Dzięki temu obaj mogli objąć stanowiska w rządzie Zjednoczonej Prawicy i mogli zorganizować poniedziałkową konferencję, a potem wystąpić z bliźniaczym przekazem podczas sejmowej komisji spraw wewnętrznych i administracji.
Oczywiście zdjęcie „uchodźcy z krową", która w rzeczywistości okazała się klaczą, było w komisji koronnym dowodem na słuszność działań służb rządu PiS.
Tak właśnie kompromituje się i rozsadza państwo.
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.
Pisząc o Kamińskim należy wracać do tego za każdym razem.
Pora nazywać rzeczy po imieniu. Kończą się żarty.
Dokładnie.
zawsze o nim piszę kajdaniarz, bo jak SN stwierdził ułaskawienie nie wywołało skutków prawnych on ma wyrok do odsiadki
Każdy przyzwoity obywatel gardzi przestępcą K.
Kryterium uliczne, jeżeli Polacy mają cojones.
Mam podobnie złe przeczucia.
Kaczyński przed wyborami prezydenckimi powiedział jak Duda nie wygra wyborów pójdziemy wszyscy siedzieć. Oni są tego świadomi więc zrobią wszystko nawet z wyprowadzeniem lepszego sortu na ulicę. Jesteśmy w tragicznym położeniu barany, kłamcy, oszuści, złodzieje itd rządzą to się w pakę nie mieści.
Spoko. I tak nikt ich nie rozliczy.
oni wprowadza ten lepszy ale bezterminowy inny stan w całej Polsce
Niema czegos takiego jak Polacy, to zbieranina nienawistnych, wyrachowanych, zadnych kasy i przywilejow, nieukow
Razem z ok 50cioma procentami nachlanych piwskiem i nazartych kielbacha, patriotow
Mały, i owszem. Ale Beria? W tej konkurencji nie ten rozmiar kapelusza.
z bokserką.
p.s. ***** ***