Na wokandzie Izby Dyscyplinarnej wisiały we wtorek dwie sędziowskie sprawy. W pierwszej Izba Dyscyplinarna uznała się za niewłaściwą do orzekania i przekazała sprawę sądowi dyscyplinarnemu w terenie. Ale w drugiej sprawie zapadła nieprawomocna uchwała.
Uchwałą ID zawiesiła sędziego Sądu Okręgowego we Wrocławiu i obniżyła mu wynagrodzenie o 50 proc. Sędzia miał prowadzić samochód po pijanemu.
Sama sprawa pojawiła się na wokandzie we wtorek wczesnym popołudniem i wkrótce została rozstrzygnięta na posiedzeniu niejawnym. Orzeczenie wydał trzyosobowy skład Izby Dyscyplinarnej. Zasiadali w nim dwaj sędziowie, którzy dostali się do SN na wniosek upolitycznionej KRS: Piotr Niedzielak i Konrad Wytrykowski, a także ławniczka Sądu Najwyższego.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Miejmy nadzieję. Jak widzę co ta banda robi, to chce mi się rzygać.
Wypierpol coraz bliżej ku uciesze kaczej mafii.
"Wypierpol coraz bliżej ku uciesze kaczej mafii."
Jestem euroentuzjastą, ale mnie to nie martwi. Polska taka jaka jest: klerykalna, oparta na konfliktach i nienawiści, gdzie ludzie z definicji nie są równi, a LGBT zaszczuci, do Unii Europejskiej nie pasuje. Niestety, tym się skończyły przemiany po 1989 roku. Będąc w Unii Polska bardziej jej szkodziła, niż coś wnosiła. Teraz, za PiSu tylko szkodzi, osłabia UE i kompromituje. Lepsze silna, zintegrowana Unia Europejska bez Polski, niż rozmemłana, bezideowa, gnijąca z nią.
PiS: tortury kobiet, upadek państwa i prawa, a także wolności, w tym mediów, nie jest wypadkiem przy pracy, nie spadł z nieba. Jest uwieńczeniem procesu budowania państwa opartego na wierze, nie rozumie. Degeneracja postępowała od 1989 roku, ale jej nie widzieliśmy oszołomieni gospodarką rynkową i obfitością dóbr. Mentalnie Polska się cofnęła, oddalała się cały czas od Europy.
mieliza co przekupywać społeczeństwa i będzie im trudno robić wodę z. mózgu
Każdy dzień przybliża ich do końca ruinowania tego naszego umęczonego przez nieprzyjaciół Kraju. W Tusku nadzieja.
Też tak to odbieram. No i zagranie pod publiczkę, bo większość jest za karaniem pijaków za kierownicą (słusznie, ale nie przez wadliwe sądy).