Epidemia koronawirusa. Kolejni zakażeni w Polsce - relacja na żywo na Wyborcza.pl
Premier ogłosił we wtorek odwołanie imprez masowych. Według ustawy imprezą masową nazywane są wszystkie wydarzenia rozrywkowe, artystyczne, sportowe lub zorganizowane publiczne oglądanie przekazu telewizyjnego na ekranach. Taka impreza odbywa się na stadionie, w innym obiekcie, który nie jest budynkiem lub na terenie, na którym liczba udostępnionych przez organizatora miejsc dla osób wynosi nie mniej niż tysiąc.
Może się ona również odbyć w hali sportowej lub w innym budynku, jeżeli liczba udostępnionych miejsc wynosi nie mniej niż 500. W przypadku imprez sportowych organizowanych w halach liczba miejsc wynosi nie mniej niż 300.
Imprezą masową nie są natomiast wydarzenia organizowane: w teatrach, operach, operetkach, filharmoniach, kinach, muzeach, bibliotekach, domach kultury i galeriach sztuki lub w innych podobnych obiektach. Wyłączone są również imprezy w szkołach i placówkach oświatowych organizowane przez zarządzających tymi szkołami i placówkami. A także imprezy organizowane w ramach współzawodnictwa sportowego dzieci i młodzieży. Kolejny paragraf ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych wyłącza też z tej definicji imprezy "sportu powszechnego o charakterze rekreacji ruchowej, ogólnodostępne i nieodpłatne, organizowane na terenie otwartym". Pod definicje nie podlegają też imprezy zamknięte organizowane przez pracodawców dla ich pracowników.
Organizatorów imprez masowych obowiązują specjalne przepisy dotyczące m.in. odpowiedniej liczby pracowników ochrony. Niektórzy starają się więc ominąć prawo i nie zgłaszają, że ich wydarzenie jest imprezą masową. Warto sprawdzić, czy impreza, na którą się wybieramy, może mieć charakter masowy.
Jak zapowiedział premier, organizatorzy powinni uzgadniać z wojewodami, czy imprezy masowe będą mogły się odbyć się bez udziału publiczności. Dotyczy to głównie meczów piłkarskich i innych wydarzeń sportowych.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Tam ?tylko? wyziewy z niedomytych ciał, niedopranych ubrań i rozdziawionych paszcz.
To imprezy organizowane przez inne państwo, którego jesteśmy lennikiem ! Ich nasze prawodawstwo nie obowiązuje a ewentualna pandemia zwiększy im wpływy do kasy ! I tylko kasa się liczy a nie jakiś tam wirus ! Dla nich prawdziwa zarazą jest LGBT !!!
Poczekamy,zobaczymy...dziś gierki polityczne są nieprzewidywalne
Z kolei koncert w sali, która ma zaprojektowanych 499 miejsc dla publiczności, nie będzie miała statusu masowej. I każdy może kaszleć, kichać i mieć gorączkę.
Trzeci wyjątek to nabożeństwa, procesje i uroczystości religijne. Z definicji nie podlegają one ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych.