Kiedy podczas spotkania z wysokim urzędnikiem państwowym wysłanniczka ONZ Karima Bennoune wspomniała o "serii wydarzeń" noszących znamiona mowy nienawiści, miała usłyszeć, że jej stwierdzenie zabrzmiało jak obraza narodu. Mowa o tym we wstępnym sprawozdaniu po wizycie w Polsce.
Słowa „niepokój” i „obawy” w oświadczeniu sporządzonym na zakończenie wizyty specjalnej sprawozdawczyni ONZ w dziedzinie praw kulturalnych przewijają się wielokrotnie. Podczas 12 dni spędzonych w Polsce Karima Bennoune spotkała się z przedstawicielami siedmiu ministerstw, KPRM oraz pełnomocnikiem rządu ds. społeczeństwa obywatelskiego i równego traktowania. Rozmawiała z rzecznikiem praw obywatelskich, wysłuchała głosu pracowników sektora kultury, obrońców praw człowieka i organizacji pozarządowych.
Wszystkie komentarze
Dokładnie. Komuna u nas upadła przypadkiem tylko dlatego że kilku bardziej wykształconych w odpowiedniej chwili zadziałało. Potem Balcerowicz to pociągnął i mieliśmy 25 lat demokracji. Teraz wróciła starta socjalistyczna narracja. Polacy nawet latach 80 nie protestowali by obalić komunę tylko by mieć komunę z pełnymi pułkami. W demokracji trzeba myśleć znać przepisy starać się, a w ukochanym prze Polaków socjalizmie trzeba tylko wiedzieć któremu nominatowi z partii dać w łapę. W socjalizmie wszystko jest wspólne więc można dowolnie kraść materiały budowlane z budowy kolejnej 1000 latki. W socjalizmie można przyjść nachlanym do roboty i nikt nie wyrzuci z niej, zwłaszcza jakiś inżynierek z zgniłej zachodniej firmy.
Zgaduję, że ktoś z PiS jutro wypali, że ONZ to wygodnie urządzona kasta i że trzeba się zająć jej przemeblowaniem bo przecież jak to jest, że suweren rękoma swojego ukochanego rządu nie może tam wsadzać na posady.
Dokładnie. Pewnie powiedzą, że to następna "kasta i elita", która chce "obalić demokratycznie wybrany rzad".
półkami, z pełnymi półkami
pułkami to można maszerować
Koncentrat buraczany bolszewii.
Zbafca wie bo wysłał tam Maliniaka
"To taki Wysoki Komisarz" - odpowiedziałaby pani Basia.
Bzdury. Pisowców to nie dotknęło.
Wazne po prostu, ze ktoś na świece dostrzega w jakim bagnie żyjemy.
PIS odtrąbi sukces i powie że bohatersko odparliśmy atak zgniłego zachodu, który to zachód będziemy rechrystianizować tylko uporamy się wcześniej tu w kraju z innowiercami lub ateistami. Wprowadzi się odpowiednie obozy reedukacji. ONR będzie patrolować ulice i wyszukiwać wszystkie odstępstwa od nuty bogoojczyźnianej. Suweren będzie się radował że znów jak za ukochanej komuny partia trzyma go za mordę i pokazuje jak ma żyć.
A rodzice bedą podlegać karze, gdy dziecko nie będzie uczestniczyć w lekcjach religii, natomiast zostaną zwolnieni z obowiązku szczepienia rzeczonego dziecka