Standardy opieki okołoporodowej nie będą już miały rangi rozporządzenia. - Przestaną być prawem, a wtedy ich przestrzeganie będzie zależało tylko od widzimisię ordynatora - alarmuje Fundacja Rodzić po Ludzku. Zaczyna zbierać podpisy pod petycją do premier Beaty Szydło

Praca nad standardami opieki okołoporodowej zaczęła się jeszcze w 2007 roku, czyli za poprzednich rządów PiS. Ich wprowadzenie popierał wówczas minister zdrowia Zbigniew Religa i wiceminister Bolesław Piecha, z zawodu ginekolog. Standardy powstawały jednak powoli, głównie ze względu na opór lekarzy. Weszły w życie dopiero w kwietniu 2011 roku.

Zobacz też: Co dalej z diagnostyką prenatalną? Zaostrzenie prawa może zablokować badania

Prawo do godnego porodu

Istota standardów polega na tym, że w przypadku porodu fizjologicznego – takiego, który odbywa się bez powikłań – jego przebieg zależy w dużej mierze od samej rodzącej. Może sobie wybrać położną i zdecydować, czy chce rodzić w domu, czy w szpitalu. Może wybrać pozycję, w jakiej chce rodzić. Nie można bez zgody rodzącej podać oksytocyny, która przyspiesza akcję porodową, ani naciąć krocza. Należy jej pozwolić na kontakt z dzieckiem tuż po jego urodzeniu i zachęcać do karmienia go piersią. Umożliwienie przy porodzie obecności osoby bliskiej stało się obowiązkiem szpitala.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Marcin Ręczmin poleca
Czytaj teraz

Przydatne linki

Więcej
    Komentarze
    Premier - kobieta , minister zdrowia - książe jaśnie pan to są osoby mające współczuć rodzącej kobiecie. Możliwe tylko w Polsce.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ponad połowa kobiet głosowała na Dudę i Kukiza w 2015. Mają co chciały.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ogólnie standardy w PL leżą.Ale gdyby je wprowadzono to prawnicy straciliby zajęcie więc...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Całe szczęście, moje dzieci są już na świecie. Nie wiem, czy odważyłabym się planować dziecko w patriotycznej Polsce.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Na służbę zdrowia już niedługo nie będzie pieniędzy. Powoli się do tego przygotowują obniżając standardy. Niedługo hasłem obowiązującym na sali porodowej będzie to, że Bóg powiedział kobiecie, że w bólach rodzic będzie.
    @.cesarzowa tak powiedział którejś matce, którą się "opiekował" niegdyś aborcjonista, dziś niemal święty pan Chazan ( ciężko nazwać dwulicowego gnoja Profesorem, nie udaje mi się to..). to on i jemu podobni nieludzcy durnie ze świętym obłędem w oku będą ustanawiali teraz standardy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Rodzić i nie marudzić! Tyle PIS da kobietom...
    @mojnick I do panbuka się modlić, by było niepełnosprawne. Wtedy chociaż 4 tysiące się zgarnie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Oni nas cofaja do Epoki kamienia lupanego ze wszystkim co jest nam potrzebne do zycia.
    @oola to nasi zwolennicy doktryny KKK względem kobiet - Kinder Kueche Kirche, która tak świetnie działała w pewnym Państwie w środkowej Europie nie tak dawno od XIX wieku do lat przez lata trzydzieste, gdzie jej propagatorem był niezrównany tropiciel i prześladowca drugiego sortu Adolf H... Jak widać takie idee są wiecznie żywe i lubo wyznawane przez pisiaków. Zwróciłbym na trzeci człon - Kirche... Ta organizacja chętnie przytuli każdy grosz przekierowany przez nie-rząd z zaoszczędzonych na kobietach funduszy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    "Resort twierdzi też, że niczego nie zataił, bo prace nad zmianą ustawy o działalności leczniczej można było śledzić na stronie Rządowego Centrum Legislacji." jasne. Czy tylko ja mam skojarzenia z "Autostopem przez galaktykę"? jak tak dalej pójdzie, to będzie musiało być po 1000 na każde dziecko.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0