Uchodźcy w Polsce. Kiedy? Ilu? Gdzie? Jak? - poniżej odpowiedzi na podstawowe i mniej oczywiste pytania. Bez argumentów za i przeciw. Tylko suche fakty, definicje, liczby. Ten informator publikują dziś niemal wszystkie liczące się media w Polsce. To nasza wspólna akcja pod patronatem Urzędu ds. Cudzoziemców. By prawdziwe informacje na temat uchodźców dotarły do jak największej liczby Polaków.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Poniższy informator składa się z dwóch części: uchodźcy w Europie i uchodźcy w Polsce. Jeśli interesują Cię tylko niektóre kwestie, jeśli chcesz się szybko zorientować na jakie pytania informator odpowiada, zapraszamy do jego skróconej wersji, rodzaju spisu treści. Znajdziesz go TUTAJ .

embed

1. KTO UCIEKA DO UNII EUROPEJSKIEJ?

Od stycznia do lipca do Unii przedostało się 340 tys. cudzoziemców. Z danych Frontexu, unijnej instytucji, która odpowiada za koordynację ochrony granic UE, wynika, że najwięcej przybyszów jest z Syrii - ok. 82 tys., Afganistanu ok. 33 tys., Erytrei - 23,8 tys., Nigerii - 10,7 tys., Pakistanu - 6,4 tys. 9,8 tys. osób pochodzi z tzw. Afryki Subsaharyjskiej. Mniejsze grupy, po kilkadziesiąt, kilkaset osób, przybyły z Wietnamu, Gruzji, Gwinei, Maroka, Gambii. Oprócz tego granice UE przekroczyło 23,2 tys. Kosowian.

Według Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji od początku roku w Morzu Śródziemnym utonęło ok. 2,5 tys. osób.

2. DLACZEGO UCIEKAJĄ?

Syryjczycy uciekają przed krwawą wojną domową, Somalijczycy przed chaosem i strzelaninami na ulicach, Erytrejczycy przed reżimem, który rządzi ich krajem - powody ucieczek są różne w zależności od kraju. Niektórych nie stać na ucieczkę, np. mieszkańców trapionego wojną domową Sudanu Południowego, gdzie głód zagląda w oczy 4,6 mln z ponad 11 mln osób. Tacy ludzie nie mają pieniędzy nawet na jedzenie, a za podróż płaci się przemytnikom tysiące euro. Wiele osób, by ją sfinansować, zapożycza się u krewnych lub znajomych, których potem trzeba spłacić.

Wśród usiłujących przedostać się przez Morze Śródziemne do Unii są też tacy, którzy chcą polepszyć swój byt. Na szlaku bałkańskim dołączają do nich Kosowianie i Albańczycy.

3. KTÓRĘDY DOSTAJĄ SIĘ DO UNII?

Kliknij, żeby powiększyć Według szacunków Urzędu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) prawie 200 tys. osób dostało się do UE szlakiem z Turcji do Grecji, a 110 tys. - z Libii do Włoch. Istnieją też mniej popularne trasy, np. z Maroka do Hiszpanii, z Senegalu na Wyspy Kanaryjskie czy przez wschodnie granice Unii.

4. DO JAKICH KRAJÓW TRAFIAJĄ?

Wiele osób, które przybywają do Włoch, przedziera się przez Austrię lub Francję do Niemiec, Szwecji, Norwegii, bo te kraje zapewniają uchodźcom dobre warunki socjalne.

Z kolei ci z Grecji podróżują przez Macedonię i Serbię, a następnie przez Węgry i Austrię do Niemiec. Z tego szlaku korzystają też mieszkańcy zachodnich Bałkanów (42 proc. wniosków o azyl w Niemczech od początku roku).

kliknij, żeby zobaczyć całą tabelkę

5. CZY WSZYSCY UCIEKAJĄ DO EUROPY?

Nie. W telewizji widzimy tłumy ludzi przekraczających nielegalnie granice UE, płynących na zatłoczonych łodziach przez Morze Śródziemne. Mało kto wie, że inne państwa mierzą się z większym kryzysem uchodźczym niż państwa europejskie.

Opiszemy to na przykładzie Syrii. Przed wojną Syria liczyła 23 mln ludzi różnych wyznań, w tym muzułmanów i chrześcijan. Szacuje się, że z powodu trwającej tam wojny domowej, w której walczą trzy strony (wojska rządowe, rebelianci i Państwo Islamskie), wewnątrz kraju miejsce zamieszkania zmieniło 7,6 mln ludzi. Kolejne ponad 4 mln wyemigrowało do krajów sąsiednich.

W Turcji przebywa 1,9 mln Syryjczyków, m.in. w obozach dla uchodźców. Wielu mieszka w namiotach, również zimą. W małym Libanie schronienie znalazło 1,2 mln Syryjczyków. Kolejne 630 tys. uciekło do Jordanii, 250 tys. do Iraku, 132 tys. do Egiptu i 25 tys. do krajów Afryki Północnej.

W Jordanii 86 proc. tych, którzy mieszkają poza obozami, żyje poniżej granicy ubóstwa, wynoszącej 3,2 dol. dziennie. W Libanie 55 proc. uchodźców mieszka w prowizorycznych warunkach.

Teraz część osób przebywająca w tych krajach próbuje przedostać się do UE.

6. OBECNA FALA LUDZI TO NIE KONIEC.

Z danych Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) zawartych w raporcie "Trendy światowe 2014" wynika, że na koniec 2014 r. na całym świecie było 59,5 mln osób przymusowo przesiedlonych. Opuścili domy z powodu wojen i prześladowań. To o 8,3 mln więcej niż rok wcześniej. W ostatnich pięciu latach wybuchło co najmniej 15 konfliktów. Osiem w Afryce (Wybrzeże Kości Słoniowej, Republika Środkowoafrykańska, Libia, Mali, Nigeria, Demokratyczna Republika Konga, Sudan Południowy i Burundi), trzy na Bliskim Wschodzie (Syria, Irak i Jemen), jeden w Europie (Ukraina) i trzy w Azji (Kirgistan, Birma i Pakistan). Tylko niektóre się zakończyły, w 2014 r. do swoich krajów powróciło zaledwie 128 tys. uchodźców, to najmniej od 31 lat. Poza tym wyprawy do Europy ułatwił chaos w Libii, skąd wyrusza wiele łodzi przemytników.

W 2014 r. na całym świecie było 19,5 mln uchodźców, a 38,2 mln zostało przesiedlonych w granicach swoich krajów. Co drugi uchodźca to dziecko, a nie - jak się powszechnie sądzi na podstawie relacji w telewizji - że to młodzi, zdrowi mężczyźni.

Dziś najwięcej uchodźców, a także osób przesiedlonych wewnątrz kraju jest z Syrii, Afganistanu (2,59 mln uchodźców) oraz Somalii (1,1 mln uchodźców).

Dane UNHCR obalają też kolejny mit, że uchodźcy zalewają Europę. Niemal dziewięciu na dziesięciu (86 proc.) znajduje schronienie w krajach rozwijających się, w tym biednych.

7. CO TO OZNACZA DLA EUROPY?

Dopóki nie zostaną zakończone wojny w krajach, przed którymi ludzie uciekają, Europa będzie dla nich bezpiecznym schronieniem. - Jesteśmy świadkami zmiany paradygmatu, niekontrolowanego pogrążania się w czasach, w których skala przymusowych przesiedleń przewyższa to, co widzieliśmy do tej pory - mówił wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych ds. uchodźców António Guterres.

8. KOGO PRZYJMIE UNIA EUROPEJSKA?

Nie wszyscy przybysze mogą liczyć na przyjęcie w Unii. Władze UE wysyłają jasny sygnał, że przyjmiemy tylko uchodźców. Na pomoc nie mogą liczyć imigranci ekonomiczni.

9. KIM SĄ IMIGRANCI EKONOMICZNI?

To osoby, które chcą poprawić swój status życiowy. Chcą w Europie lepiej żyć, więcej zarabiać, uczyć się, mieć dostęp do opieki medycznej. Zwykle pochodzą z krajów, w których nie ma wojny, np. z Kosowa.

Uwaga! To, że ktoś pochodzi z bezpiecznego lub biednego kraju, nie oznacza, że jest tylko imigrantem ekonomicznym. Ludzie z takich krajów uciekają też z powodu prześladowań lub zagrożenia życia. I wtedy powinni być traktowani jako uchodźcy.

10. KIM SĄ UCHODŹCY?

To osoby, które uciekają do bezpiecznych krajów, bo w swojej ojczyźnie grozi im prześladowanie z powodu rasy, religii, narodowości, przekonań politycznych lub przynależności do określonej grupy społecznej. Definicję uchodźcy zawiera konwencja genewska z 1951 r. w sprawie uchodźców, którą w Polsce powiela ustawa z 2003 r. o udzieleniu cudzoziemcom ochrony na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Uchodźcami mogą być dziś Syryjczycy i Erytrejczycy. Mogą też być nimi np. Afgańczycy czy Nigeryjczycy, ale również obywatele innych krajów. Przypadek każdej osoby trzeba rozpatrywać indywidualnie.

11. ONZ O IMIGRANTACH I UCHODŹCACH.

Podział uciekających do Europy na te dwie grupy ma kolosalne znaczenie. Bo imigrantów Europa nie musi przyjąć, ale uchodźców tak, bo potrzebują pomocy. Takie rozróżnienie wprowadził też UNHCR.

Prawo międzynarodowe gwarantuje uchodźcom minimalne standardy pomocy, np. nie wolno ich wydalać czy zawracać do krajów, w których groziłoby im niebezpieczeństwo.

W sierpniu tego roku UNHCR wydał specjalny komunikat w tej sprawie. Czytamy w nim: "Władze każdego kraju postępują ze zjawiskiem migracji zgodnie z własnymi przepisami i procedurami. W przypadku uchodźców muszą stosować zasady dotyczące ochrony uchodźców i udzielania im azylu zdefiniowane zarówno w prawie krajowym, jak i międzynarodowym. Na rządach państw ciąży specyficzna odpowiedzialność za każdą osobę, która chce uzyskać status uchodźcy na ich terytorium czy na granicy.

Łączenie uchodźców i imigrantów może mieć poważne w skutkach konsekwencje dla życia i bezpieczeństwa tych pierwszych. Zamazywanie granicy między tymi pojęciami odciąga uwagę od istoty problemu, czyli od tego, że uchodźcy potrzebują ochrony. Może również negatywnie wpływać na społeczne poparcie dla uchodźców w czasie, gdy wymagają oni schronienia bardziej niż kiedykolwiek. Wszystkich ludzi należy traktować z szacunkiem. Prawa imigrantów też muszą być przestrzegane. Ale jednocześnie musimy zapewnić uchodźcom odpowiednią ochronę prawną, bo ich sytuacja jest wyjątkowa".

UNHCR podkreśla, że imigrant może bezpiecznie wrócić do swojego domu, uchodźca - nie.

12. NIE KAŻDY UCIEKINIER Z KRAJU OBJĘTEGO WOJNĄ JEST UCHODŹCĄ.

Zarówno konwencja genewska, jak i polska ustawa wyłączają z tego statusu zbrodniarzy wojennych i osoby, które popełniły w swoim kraju zbrodnie o charakterze innym niż polityczny, np. zabiły kogoś. Na pomoc jako uchodźca raczej nie mają więc szans członkowie reżimu obecnego prezydenta Syrii Baszara al-Asada. Uchodźcą nie zostanie też bojownik Państwa Islamskiego, który walczy w Syrii, lub terrorysta.

13. CO TO JEST KRAJ BEZPIECZNY?

Komisja Europejska zamierza zaproponować wspólną unijną listę krajów bezpiecznych (teraz takie własne listy ma kilka państw UE), na której zapewne znajdą się m.in. kraje Bałkanów Zachodnich. Obywatele takich państw będą wstępnie zaliczani do kategorii imigrantów ekonomicznych, ale nie zamyka to im zupełnie drogi do azylu.

14. DLACZEGO NIE ZWIĘKSZAMY POMOCY POTRZEBUJĄCYM PRZEDE WSZYSTKIM W POBLIŻU MIEJSCA ICH ZAMIESZKANIA, STARAJĄC SIĘ WYELIMINOWAĆ POWODY ICH UCIECZKI DO EUROPY? CZY TAM POMOC NIE BYŁABY SKUTECZNIEJSZA?

Nie ma prostych recept na rozwiązanie konfliktów, przed którymi uciekają uchodźcy. Europa zapewnia ograniczoną pomoc humanitarną krajom, w których ci ludzie schronili się najpierw, np. Turcji czy Libanowi. Nawet po zwiększeniu pomocy Syryjczycy będą przybywać do Europy, bo w krajach sąsiadujących z Syrią jest ich po prostu za dużo - np. w 4,5-milionowym Libanie ok. 1,2 mln.

15. JAKI POMYSŁ MA UNIA EUROPEJSKA NA PRZYSZŁOŚĆ?

Podział części uchodźców między członków UE, by odciążyć kraje graniczne. Tworzenie tzw. hot spotów na granicach UE, by szybko przeprowadzać wstępny podział imigrantów na uchodźców (ich przyjęcia wymaga prawo międzynarodowe) oraz imigrantów ekonomicznych, którzy nie muszą być wpuszczeni. Efektywne procedury powrotowe dla tych, którzy nie kwalifikują się do udzielenia ochrony. Walka z przemytnikami ludzi na Morzu Śródziemnym. Plany zwiększonego wsparcia finansowego dla sąsiadów Syrii (Turcji, Libanu, Jordanii) przyjmujących najwięcej uchodźców, by pomóc ich tam utrzymać. Praprzyczyny kryzysu uchodźczego to wojna domowa w Syrii, państwo upadłe w Libii i represyjny system w Erytrei. Europa nie ma narzędzi do szybkiego rozwiązania tych problemów.

16. JAKIE INNE PAŃSTWA POZA UNIĄ CHCĄ PRZYJĄĆ UCHODŹCÓW?

Przyjęcie uchodźców obiecały w ostatnich tygodniach Australia, USA, Brazylia, Wenezuela. Jednak zdecydowana większość uciekinierów z Syrii znalazła schronienie w innych krajach na Bliskim Wschodzie. Spośród ponad 4 mln uciekinierów z Syrii ponad 1,9 mln znalazło schronienie w Turcji. 1,2 mln przebywa w Libanie, 630 tys. w Jordanii, a 250 tys. w Iraku. Od wybuchu konfliktu w Syrii w 2011 r. do lipca 2015 r. Europa przyjęła 348,5 tys. wniosków o azyl od Syryjczyków.

17. CZY DUŻO OSÓB UCIEKA DO POLSKI, LICZĄC NA STATUS UCHODŹCY LUB INNĄ FORMĘ POMOCY?

Raczej jesteśmy przystankiem w drodze na Zachód lub na Północ.

Według Urzędu ds. Cudzoziemców (UDSC) to obywatele Federacji Rosyjskiej, głównie pochodzenia kaukaskiego: Czeczeni, Dagestańczycy, Ingusze, zdarzają się Tadżycy, Uzbecy. Ostatnio pojawiają się Ukraińcy i Syryjczycy. Byli też Gruzini, ale to migracja typowo ekonomiczna. Liberyjczycy pojawiają się bardzo rzadko, Erytrejczycy wcale.

Polska udziela ochrony w kilkunastu procentach przypadków, w tym roku było 16 proc. W pozostałych sprawy są umarzane, bo wnioskodawcy wyjechali z Polski do bogatszych krajów, zanim ich wniosek został rozpatrzony albo go odrzucono, bo uznano ich za imigrantów ekonomicznych (ponad 80 proc. przypadków).

Osoby, które dostały w Polsce ochronę, też rzadko u nas zostają. UDSC szacuje, że ok. 80 proc. osób wnioskujących w Polsce o status uchodźcy chce wyjechać na Zachód.

18. SKĄD POCHODZĄ IMIGRANCI EKONOMICZNI OBECNI W POLSCE?

kliknij w grafikę, żeby powiększyć

Do Polski przyjeżdża kilkaset tysięcy imigrantów ekonomicznych rocznie. Wjeżdżają legalnie, mają dokument podróży, pozwolenia na pobyt i pracę, a formalności załatwili jeszcze przed przyjazdem. To głównie obywatele Ukrainy, Białorusi, Wietnamu, Chin. Jest ich 188 tys.

19. CZY POLSKA PRZYJMIE WSZYSTKICH UCIEKAJĄCYCH?

Przyjmujemy zarówno uchodźców, jak i imigrantów ekonomicznych. Osoby spełniające kryteria przyznania statusu uchodźcy przyjmujemy niezależnie od tego, czy mają wizę czy nielegalnie przekroczyły granicę.

20. CZY MUSIMY PRZYJMOWAĆ UCHODŹCÓW?

Tak. Dotyczy to jednak tylko tych, którzy dostaną się do Polski. To wynika z konwencji genewskiej i prawa unijnego (wspólny europejski system azylowy) - ich zasady w polskim prawie wdraża ustawa o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP.

21. CO TO JEST RELOKACJA I PRZESIEDLENIE?

Relokacja - przenoszenie uchodźców z jednego kraju europejskiego, np. Włoch, do Polski.

Przesiedlanie - przenoszenie ich z kraju spoza UE, np. z Libanu, do Polski.

22. CZY MOŻEMY ODMÓWIĆ RELOKOWANIA LUB PRZESIEDLENIA CUDZOZIEMCÓW?

To pytanie do polityków. Na razie nie mamy takiego obowiązku. Na poziomie unijnym decyzja zapadnie pewnie w październiku, ale zasada dobrowolności raczej zostanie utrzymana. Zawsze będziemy mogli odmówić przyjęcia konkretnego cudzoziemca, o ile uznamy, że stanowi on zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Decyzji nie trzeba szczególnie uzasadniać. Konsekwencje takiego postępowania są trudne do przewidzenia. Jeśli zaczniemy wetować relokację uchodźców do Polski, możemy zrazić do siebie inne kraje UE. Stawką może być dostęp do funduszy unijnych - pojawiają się wypowiedzi zachodnich polityków, by je ograniczyć krajom, które nie zgodzą się na przyjęcie uchodźców. Straszy się również ograniczeniem dostępu do rynku pracy w innych krajach UE oraz prawa do podróżowania bez kontroli na granicach w ramach strefy Schengen. W niedzielę 13 września Niemcy już przywróciły kontrolę na wybranych granicach, w tym z Polską.

23. DLACZEGO POWINNIŚMY PRZYJĄĆ RELOKOWANYCH I PRZESIEDLONYCH?

Aby okazać solidarność z uchodźcami i pomóc krajom, do których dziś głównie trafiają uchodźcy - Grecji, Włochom. Mimo wsparcia unijnej agencji Frontex, która pomaga chronić granice UE, nie są one w stanie jednocześnie ochraniać granic oraz przyjmować uchodźców i opiekować się nimi.

Komisja Europejska przewiduje, że presja uchodźców na granice zewnętrzne Unii "przez jakiś czas jeszcze nie zmaleje". UE chce wzmocnić ochronę granic oraz walczyć z przemytnikami ludzi.

24. CZY PRZYJADĄ DO NAS UCHODŹCY Z WĘGIER?

Jeszcze nie wiadomo tego na pewno.

W lipcu rząd zgodził się na przyjęcie 2 tys. uchodźców, głównie obywateli Syrii i Erytrei. Chodzi o przesied-lenie 900 osób z obozów ONZ na Bliskim Wschodzie i relokację 1,1 tys. osób z krajów Unii.

Komisja Europejska chce, żeby Polska solidarnie z innymi krajami UE przyjęła więcej uchodźców. Miałoby do nas trafić dodatkowo 9287 uchodźców, czyli razem ponad 11 tys. osób.

25. KOGO PRZYJMIEMY W PIERWSZEJ KOLEJNOŚCI? CHRZEŚCIJAN? A MOŻE ZAPROSIMY TEŻ MUZUŁMANÓW?

UDSC będzie się kierował przede wszystkim potrzebą zapewnienia im ochrony.

26. CZY TE OSOBY MUSZĄ CHCIEĆ PRZYJECHAĆ DO POLSKI?

Przesiedleńcy - tak, co do relokowanych - Unia zdecydowała w środę, że będzie ich obowiązywać procedura ograniczonej dobrowolności. I wciąż się o to spiera. Czyli osoba przebywająca w Libanie może nie chcieć jechać do Polski. A co do osoby przebywającej we Włoszech - nie wiadomo (stan na 14 września).

27. KIEDY PRZYJADĄ PIERWSI UCHODŹCY?

Proces ma zostać rozłożony w czasie na dwa lata. Grupy relokowanych będą nie większe niż 150 osób. Tyle osób UDSC może jednorazowo obsłużyć w trybie normalnego działania, niekryzysowym. Zostaną one umieszczone w ośrodkach dla cudzoziemców, w ośrodkach recepcyjnych. Plan relokacji może się zmienić, nie wiemy, ile osób przyjmiemy.

Przy przesiedleniach UDSC zakłada trzy misje. Na każdej zostanie wybranych 300 osób (czyli pół roku przerwy między misjami).

28. CZY GROZI NAM FALA UCHODŹCÓW TAKA JAK NA WĘGRZECH?

Na razie nie. Ale przybywających do Polski może być więcej, jeśli Węgry zbudują mur na swojej granicy. Wtedy mogą oni szukać drogi na Zachód przez Rumunię, Ukrainę i Polskę. Straż Graniczna nie odnotowała napływu uchodźców.

29. PRZEZ POŁUDNIOWĄ GRANICĘ POLSKI PRZEMYTNICY PRZYWOŻĄ W SAMOCHODACH POJEDYNCZE OSOBY. JEŚLI JUŻ WYSTĄPIŁY W INNYM KRAJU UNII O STATUS UCHODŹCY, CZY POLSKA MA PRAWO ODESŁAĆ JE DO TEGO KRAJU?

Tak.

30. W JAKI SPOSÓB UCHODŹCY PRZYBYWAJĄ DO POLSKI?

Pociągiem, samolotem, samochodem, ale 90 proc. staje na przejściu granicznym i mówi: "Azyl, refugee". Nie chodzi o konkretne słowo, ale jedynie o zgłoszenie przez cudzoziemca, że oczekuje ochrony.

31. CO SIĘ DZIEJE Z UCHODŹCĄ, KTÓREGO ZATRZYMA STRAŻ GRANICZNA?

kliknij w grafikę, żeby powiększyć

Straż Graniczna daje mu formularz, pomaga go wypełnić. Fotografuje się cudzoziemca, bada go lekarz, a od osób powyżej 14. roku życia pobiera się odciski palców. Sprawdza, czy nie jest już gdzieś zarejestrowany jako uchodźca (dane wprowadza się do systemu Eurodac), jeśli jest, Szef UDSC decyduje, czy go tam odesłać.

W wyjątkowych przypadkach, np. gdy należy ustalić jego tożsamość, cudzoziemiec bez dokumentów może być umieszczony w strzeżonym ośrodku Straży Granicznej. UDSC i służby mają sposoby, aby sprawdzić, skąd jest i czy mówi prawdę o sobie. Ale w niektórych przypadkach nigdy nie będziemy mieć pewności, że cudzoziemiec jest tym, za kogo się podaje.

32. CO SIĘ DZIEJE, GDY NIE MOŻNA USTALIĆ, KIM JEST CUDZOZIEMIEC, Z JAKIEGO KRAJU POCHODZI?

Może dostać zgodę na pobyt tolerowany (patrz niżej). UDSC styka się ze skomplikowanymi sytuacjami, np. osobami, które w latach 90. utraciły obywatelstwo w ZSRR, a nie uzyskały obywatelstwa swojej republiki i państwo, z którego pochodzą, twierdzi, że nie ma takiego obywatela. Zdarzają się osoby, które co miesiąc podają inne dane osobowe. Przebywają u nas nielegalnie, ale nie można ich wyrzucić. Takich osób jest u nas 341.

33. CZY POLSKA JEST PRZYGOTOWANA NA PRZYJĘCIE UCHODŹCÓW?

kliknij w mapkę, żeby powiększyć Mamy 11 ośrodków dla cudzoziemców, głównie we wschodniej Polsce. Obecnie przebywa w nich 1549 osób, jest jeszcze 431 wolnych miejsc. W każdej chwili można zwiększyć liczbę miejsc, UDSC może podpisać dodatkowe umowy oraz wyznaczyć tzw. miejsca rezerwowe (łącznie do 2 tys.). Rząd może wygospodarować miejsca awaryjne; w minionym roku powstał plan na wypadek masowych ucieczek Ukraińców przed wojną w Donbasie (przygotowano do 30 tys. miejsc).

34. JAKĄ POMOC DOSTAJE OSOBA STARAJĄCA SIĘ O STATUS UCHODŹCY?

Może przebywać w ośrodkach dla uchodźców, które zapewniają zakwaterowanie i wyżywienie. Może liczyć na zwrot kosztu biletów na komunikację publiczną, jeśli podróż jest związana z postępowaniem o nadanie statusu uchodźcy i badaniami lekarskimi, oraz 20 zł miesięcznie na zakup środków higieny osobistej, 50 zł kieszonkowego, 140 zł jednorazowej pomocy na zakup odzieży i obuwia, bezpłatną naukę języka polskiego, opiekę medyczną i stomatologiczną. Dzieci mają prawo do edukacji. Pomoc, np. porady prawne dla uchodźców w ośrodkach, zapewniają też organizacje pozarządowe.

Kliknij w grafikę, żeby powiększyć Nie trzeba przebywać w ośrodku, czekając na decyzję UDSC w sprawie statusu uchodźcy. Cudzoziemiec może wynająć mieszkanie i samemu się utrzymywać. Jedna osoba dostaje na to miesięcznie 750 zł, ale im więcej osób w rodzinie, tym pomoc na osobę jest niższa. Trzyosobowa rodzina może liczyć na 1350 zł miesięcznie.

Utrzymanie ośrodków wraz z kadrą oraz uchodźcami starającymi się o status będzie kosztować w tym roku budżet państwa 56 mln zł. Utrzymanie jednej osoby starającej się o status w minionym roku wynosiło średnio 1380 zł miesięcznie.

35. CZY OSOBA STARAJĄCA SIĘ O STATUS UCHODŹCY MOŻE PRACOWAĆ?

Nie. Ale jeśli postępowanie o udzielenie statusu trwa ponad pół roku nie z winy cudzoziemca, szef UDSC może wystawić zaświadczenie umożliwiające podjęcie legalnej pracy.

36. CZY UBIEGAJĄCY SIĘ MOGĄ JEŹDZIĆ DO INNYCH KRAJÓW UNII?

Nie. Powinni zostać w Polsce. Jeśli wyjadą, ich wniosek jest umarzany.

37. JAK SIĘ UDOWADNIA, ŻE JEST SIĘ UCHODŹCĄ?

Trzeba udokumentować uzasadnione obawy prześladowania z powodu rasy, religii, przynależności do określonej grupy społecznej, pochodzenia etnicznego (wymienia je konwencja genewska).

Uchodźca musi uwiarygodnić swą przeszłość. Podać trasy ucieczki z kraju, nazwiska krewnych, miejsca poprzedniego pobytu. Jeśli kłamie albo pochodzi z kraju bezpiecznego, albo stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa, to nie dostanie statusu. UDSC ma pół roku na decyzję.

38. CZY KAŻDY, KTO OBAWIA SIĘ PRZEŚLADOWANIA Z WYMIENIONYCH POWODÓW, DOSTANIE STATUS UCHODŹCY?

Nie. Obawa nie jest wystarczająca. Liczy się to, jak naprawdę jest.

Tatarom krymskim raczej nie udzielamy ochrony międzynarodowej. A to dlatego, że Ukraina jest dość dużym krajem i tylko na części terytorium mogą się oni obawiać prześladowania. Mogą ułożyć sobie życie w Kijowie, we Lwowie i innych miastach nieobjętych konfliktem. Nie jest to łatwe, ale nie jest to niemożliwe.

39. CZY CUDZOZIEMIEC MOŻE SIĘ ODWOŁAĆ OD NEGATYWNEJ DECYZJI?

Tak, składając odwołanie do Rady do Spraw Uchodźców. Do czasu wydania ostatecznej decyzji może zostać w Polsce.

Wobec osób, które nie kwalifikują się do otrzymania ochrony, UDSC wydaje decyzję o odmowie jej udzielenia - w ciągu 30 dni taka osoba powinna wyjechać. Kolejny wniosek nie zawsze wstrzyma procedurę. Cudzoziemiec nie może wystąpić o zgodę na inną formę pobytu.

Jeśli nie wyjedzie, Straż Graniczna może wydać wobec tej osoby decyzję o zobowiązaniu do powrotu. Jeśli cudzoziemiec nie wykona tej decyzji dobrowolnie, Straż może ją wykonać przymusowo. W 2015 r. zobowiązano do powrotu 359 osób, które wcześniej ubiegały się o nadanie statusu uchodźcy.

40. JAK SŁUŻBY SPRAWDZAJĄ, CZY WŚRÓD OSÓB, KTÓRE CHCĄ ZOSTAĆ W POLSCE, NIE MA TERRORYSTÓW, ZBRODNIARZY?

Podczas rozpoznawania wniosku o status uchodźcy. Złożenie wniosku uruchamia procedurę weryfikacji przeszłości cudzoziemca. Jeśli UDSC stwierdzi, że uchodźca mówi prawdę i spełnia kryteria przyznania statusu, prosi ABW o jego sprawdzenie, np. czy jest zbrodniarzem wojennym, terrorystą. ABW ma własne sposoby uzyskiwania informacji. Może też porównywać profile uchodźców ze zdjęciami w internecie. To proste - już robią to sami internauci. Jeśli w danym kraju jest polska ambasada (działalność polskiej placówki w Syrii została zawieszona w 2012 r.), to może też się do niej zwrócić o weryfikację. Polski wywiad ma za granicą szpiegów. Może mieć informatorów wśród uchodźców.

ABW ma 30 dni na sprawdzenie imigranta. Jeśli w tym terminie nie złoży zastrzeżeń, UDSC uznaje, że nie ma innych informacji warunkujących udzielenie ochrony, i może przyznać mu tę ochronę. ABW może prze- dłużyć sprawdzanie do trzech miesięcy. MSW podkreśla, że w przypadku jakichkolwiek wątpliwości osoby te nie zostaną wpuszczone na terytorium Polski.

Przed sprowadzeniem do Polski cudzoziemców z obozów ONZ w Libanie na miejsce pojedzie polska misja UDSC organizująca przesiedlenia. Urzędnicy będą weryfikować cudzoziemców i sprawdzać we współpracy z odpowiednimi służbami.

Uchodźcy z obozów we Włoszech i w Grecji również będą sprawdzani przez polskie służby.

41. ILU PRZYJĘLIŚMY UCHODŹCÓW?

W ostatnich latach status uchodźcy dostawało co roku przeciętnie ponad 200 osób (od 2007 r. do końca sierpnia tego roku 1472 osoby). Przyjmowaliśmy głównie Czeczenów. W tym czasie złożono 83,5 tys. wniosków o nadanie statusu uchodźcy. 59 tys. złożyli obywatele Rosji (w tym Czeczeni 53 tys.). Połowa wnioskujących to kobiety - to najwyższy wskaźnik w całej UE.

Status uchodźcy uzyskali obywatele Rosji (558), Syrii (336), Bia3orusi (145), Iraku (83) i Afganistanu (63). 59,9 tys. spraw umorzono, bo wnioskodawcy wyjechali, zanim ich sprawa zosta3a rozpatrzona. Statusu w tym okresie odmówiono 22 tys. osób.

42. CZY STATUS UCHODŹCY JEST BEZTERMINOWY?

Tak. Ale uchodźca traci go, jeśli uzyska polskie obywatelstwo, ustaną okoliczności, z powodu których dostał ochronę (np. ustanie wojna, a nie zdążył zapuścić u nas korzeni), popełnił zbrodnię wojenną lub przeciw ludzkości czy podał nieprawdziwe informacje, składając wniosek. Musi wtedy wyjechać z Polski. W Polsce bardzo mało osób straciło status uchodźcy. W latach 2000-15 zaledwie 51 osób.

Uchodźca po pięciu latach może dostać zezwolenie na pobyt stały, a po kolejnych trzech latach - polskie obywatelstwo.

43. JAKIE SĄ PRAWA I OBOWIĄZKI UCHODŹCY?

Osoba, która dostanie status, musi się wyprowadzić z ośrodka dla uchodźców. Ma takie same prawa ekonomiczno-socjalne jak Polak. Może pracować, może dostać zasiłek dla bezrobotnych, jest ubezpieczona, może się starać o pomoc społeczną. Po mieszkanie komunalne musi się ustawić w kolejce i spełniać kryteria dochodowe jak Polak.

Uchodźca nie ma praw wyborczych, nie może pracować na pewnych stanowiskach w administracji publicznej.

Nie musi zdawać egzaminu ze znajomości języka polskiego.

44. INDYWIDUALNY PROGRAM INTEGRACYJNY.

Uchodźca, który weźmie udział w rocznym indywidualnym programie integracyjnym, może liczyć przez pół roku na wsparcie do 1260 zł miesięcznie na osobę. Im więcej osób w rodzinie, tym pomoc na każdą kolejną osobę jest niższa. Przez drugie pół roku programu pomoc wynosi 1134 zł miesięcznie. W roku 2014 z programu skorzystało 613 osób. Koszt - blisko 3 mln zł. Programy nadzoruje Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.

45. CZY UCHODŹCY BĘDĄ MOGLI ŚCIĄGNĄĆ RODZINY?

Co do zasady - tak. Łączenie rodzin gwarantuje ustawa o cudzoziemcach. Uchodźca może ściągnąć małżonka i dzieci, jeśli ma zapewnione źródło utrzymania i warunki mieszkaniowe.

46. CO TO JEST OCHRONA UZUPEŁNIAJĄCA?

Aby dostać status uchodźcy, trzeba udowodnić obawę przed prześladowaniem z przyczyn wymienionych w konwencji genewskiej. Jeśli zagrożenia, których obawia się cudzoziemiec, występują z innych przyczyn, aby uzupełnić luki w systemie ochrony, wprowadzono tzw. ochronę uzupełniającą. Tu ważna jest sama możliwość naruszenia praw człowieka, doznania poważnej krzywdy. Granica między statusem uchodźcy a ochroną uzupełniającą jest płynna.

Przykład: przed 2011 r. w Syrii służby specjalne prześladowały opozycjonistów, więc należałby się im status uchodźcy. Po wybuchu wojny zwykłym Syryjczykom grozi niebezpieczeństwo z powodu samego faktu prowadzenia walk na terenie ich zamieszkania. Uciekają przed wojną, ale prawdopodobnie bardziej kwalifikują się do ochrony uzupełniającej, choć mogą być również uchodźcami.

Najprościej wyrazić to w ten sposób: każdy uchodźca kwalifikuje się do ochrony uzupełniającej, ale nie każdy, kto kwalifikuje się do ochrony uzupełniającej, jest uchodźcą

To, czy cudzoziemiec się kwalifikuje do otrzymania statusu uchodźcy, czy do ochrony uzupełniającej, urzędnik sprawdza w jednym postępowaniu. Obowiązuje jedna procedura, zarówno uchodźcy, jak i osoby objęte ochroną mają te same prawa - zgodę na pobyt, mogą pracować, przysługuje im taka sama pomoc socjalna, integracyjna, mogą sprowadzić rodzinę. Jedyna różnica: uchodźca dostaje genewski dokument podróży, a beneficjent ochrony uzupełniającej musi się posługiwać swoimi dokumentami albo występuje o dokument podróży w kraju, w którym dostał ochronę.

UDSC przyznaje więcej decyzji o ochronie uzupełniającej niż statusów uchodźcy. Cudzoziemcowi łatwiej udowodnić, że grozi mu uszczerbek z powodu konfliktu zbrojnego niż obawę przed prześladowaniem.

Jeśli uchodźca nie dostanie ochrony (wydaje ją szef UDSC), może się odwołać do Rady ds. Uchodźców. W okresie od 2008 r. do 31 sierpnia 2015 r. ochronę uzupełniającą otrzymało 4299 osób. To obywatele Rosji (4004) i po kilkadziesiąt osób z Iraku, Syrii, Somalii i Sri Lanki.

47. CO SIĘ DZIEJE Z CUDZOZIEMCEM, KTÓRY NIE DOSTAŁ STATUSU UCHODŹCY ANI OCHRONY UZUPEŁNIAJĄCEJ?

Powinien wyjechać z Polski. Ale niektórym osobom Polska udziela zgody na pobyt ze względów humanitarnych lub toleruje ich pobyt.

48. ZGODA NA POBYT ZE WZGLĘDÓW HUMANITARNYCH?

Udziela się jej osobom, których odesłanie do ich kraju narażałoby na tortury, zagrożenie ich życia, zmuszanie do pracy, pozbawiłoby prawa do rzetelnego procesu i naruszałoby prawo do życia rodzinnego i prywatnego w stopniu istotnie zagrażającym jego rozwojowi psychofizycznemu (okoliczności podobne do przykładów istotnego naruszenia praw człowieka wymienionych przez europejską konwencję praw człowieka). To zezwolenie dostaną również osoby, które prowadzą w Polsce życie rodzinne, a powrót do kraju pochodzenia zniszczyłby ich związek.

To również jest zgoda wydawana bezterminowo. Cudzoziemcy tacy nie mają pomocy integracyjnej. Należy im się jedynie pomoc społeczna w formie schronienia, posiłku, niezbędnego ubrania oraz zasiłku celowego. Mogą jednak pracować bez zezwolenia.

Takie prawo mogą stracić, gdy np. życie rodzinne im się tutaj rozpadnie albo kiedy w domu nie będzie im groziła śmierć, tortury.

Mogą sprowadzić rodzinę, jeśli mają na to wystarczające środki. Takie zezwolenie dostały 1064 osoby.

Po pięciu latach mogą dostać zezwolenie na pobyt stały, po kolejnych trzech - obywatelstwo.

49. ZGODA NA POBYT TOLEROWANY.

Jeśli cudzoziemca nie można wydalić (np. nie można ustalić jego tożsamości), można mu udzielić zgody na pobyt tolerowany. Cudzoziemiec ma pozwolenie na pracę, ale nie może wyjeżdżać z Polski. Nie ma pomocy integracyjnej, a pomoc społeczna jest ograniczona do minimum, nie można sprowadzić rodziny.

Cudzoziemiec jest po prostu tolerowany.

Po dziesięciu latach może się starać o zezwolenie na pobyt stały, a po dalszych trzech - o polskie obywatelstwo. Od 1 stycznia 2007 r. do 31 sierpnia 2015 r. zgodę na pobyt tolerowany dostało 5895 osób. Najwięcej obywateli Rosji (5320), Gruzji (152), Armenii (127), Ukrainy (39), Mongolii (22), z pozostałych krajów 235 osób.

50. RÓŻNICE MIĘDZY POBYTEM TOLEROWANYM A HUMANITARNYM.

Niektórych ludzi nie można odesłać do domu, choć nie zasługują na ochronę. Przykład: cudzoziemiec pochodzi z kraju, w którym funkcjonuje np. kara śmierci za zabójstwo. Jest winny tego zabójstwa, nie możemy go jednak odesłać do tego kraju, ale nie zasługuje też na zgodę na pobyt ze względów humanitarnych. Dostanie więc zgodę na pobyt tolerowany. Nie wydalimy nikogo do kraju, w którym mogłoby mu grozić wykonanie kary śmierci. Możemy w takich przypadkach próbować sami go ukarać zgodnie z naszym prawem.

51. CO TO JEST AZYL?

Potocznie mówimy: azyl, a myślimy: status uchodźcy. Tymczasem azyl to forma ochrony, której udziela się, jeśli jest to niezbędne do zapewnienia mu ochrony oraz gdy przemawia za tym interes państwa.

Nie ma sztywnych procedur, szef UDSC przyznaje azyl za zgodą ministra spraw zagranicznych. Nie ma pomocy socjalnej, medycznej. Azyl w III RP dostało 57 cudzoziemców, kilka wniosków jest rozpatrywanych.

52. CO TO JEST OCHRONA CZASOWA?

To kryzysowa forma ochrony. Nie była nigdzie stosowana i miejmy nadzieję, że nie będzie potrzeby jej użyć. Takiej ochrony można udzielać w sytuacji masowego napływu uchodźców, np. wojny. To Unia decyduje o wdrożeniu ochrony czasowej, korzystają z niej automatycznie wszyscy uciekinierzy z tego kraju. Ochrona działa do roku, można ją przedłużyć dwa razy, na okresy po pół roku.

53. ILE DOSTANIEMY PIENIĘDZY Z UNII NA UTRZYMANIE UCHODŹCÓW?

Za przyjęcie osoby relokowanej z Unii Polska dostanie 6 tys. euro, za osobę z obozu spoza Unii - 10 tys. euro (przesiedlenie). Oprócz tego do 2020 r. na imigrantów (m.in. ich integrację) dostaniemy z funduszy unijnych 63,4 mln euro.

54. NA CO POWINNIŚMY WYDAĆ PIENIĄDZE?

Te pieniądze to ryczałt za to, że przyjęliśmy uchodźcę. Programy integracyjne powinny być efektywne, aby cudzoziemcy chcieli u nas zostać. Jeśli jednak wyjadą do innego kraju, to nie poniesiemy żadnych konsekwencji.

55. CZY POMAGAMY UCHODŹCOM POZA GRANICAMI POLSKI? ILE WYDAJEMY NA POMOC DLA BIEDNYCH KRAJÓW?

- Prowadzimy różne programy pomocy humanitarnej.

56. CZY NA TLE INNYCH KRAJÓW POLSKA JEST SUROWA, JEŚLI CHODZI O NADAWANIE STATUSU UCHODŹCÓW?

- Nie, choć bywa, że wydajemy zgody mniej chętnie niż inne kraje. Jeden kraj Unii na podstawie tych samych faktów może udzielić ochrony, inny tego nie zrobi. To kwestia interpretacji przepisów.

57. Kiedy i gdzie mogą się zgłaszać chętni, którzy chcą pomóc?

- Pomagać można na każdym etapie przyjmowania uchodźców za pośrednictwem organizacji pozarządowych albo UDSC, który uruchomił bank ofert. Trzeba wysłać e-mail na adres: pomoc@udsc.gov.pl, pisząc o deklarowanej pomocy, np. mam mieszkanie i chciałbym je wynająć; mam firmę i chciałbym zatrudnić ludzi itd. Odzew społeczny jest bardzo duży.

Informator w wersji pdf do pobrania i wydrukowania - TUTAJ

embed

A najważniejsze informacje na temat kryzysu uchodźców w Europie publikujemy na bieżąco w naszym raporcie specjalnym: wyborcza.pl/uchodzcy

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Od 30 lat mieszkam w Niemczech. Tutaj aktywnie, dobrowolnie i bezplatnie pomagam uciekinierom. Posrod nich znajduja sie oprocz Syryjczykow takze uchodzcy z Iraku, Algerii, Afganistanu, Sri Lanki, Palestyny, Kamerunu i Albanii. Mlodzi samotni mezczyzni stanowia przy tym jakies 80 %. Ludzi po wyzszych studiach i analafabetow jest niewielu. "Moi" uciekinierzy nie nalezeli wprawdzie do najbiedniejszych ( w zadnym wypadku do zamoznych) w swoim kraju, lecz pieniadze, ktore posiadali, wydali z reguly na "podroz" do Europy lub/i na sprowadzenie tutaj swoich krewnych. Moje zaangazowanie w pomoc dla nich wynikalo i wynika z przekonania, ze do ludzi uciekajacych przed smiercia, czasami torturami nalezy wyciagnac pomocna dlon. W miedzyczasie stwierdzilam jednak, ze nie kazdy z uciekinierow jest nim naprawde i ze ludzie, ktorzy przybywaja do Europy szukuja czesto po prostu lepszych warunkow zycia. Glownie dlatego ich zdecydowanymi faworytami sa Niemcy i Schwedzi. Wiekszosc tych ludzi bedzie chciala prawdopodobnie osiedlic sie w Europie na stale. W miare ich coraz wiekszego naplywu, budza sie we mnie obawy. Ich sposob myslenia, postepowania, zachowania jest czesto diametralnie inny niz nasz, Z reguly koliduje z naszym. I bynajmniej nie jest tak, ze chcieliby zamienic swoja kulture na nasza... To dotyczy wielu kwestii: praworzadnosci, religii, stosunkow miedzyludzkich, itd. Dlatego nabieram coraz wiekszego przekonania, ze bynajmiej nie jest wlasciwym otwieranie dla nich szeroko wrot Europy, lecz bardzo czynna i skuteczna pomoc we wprowadzeniu stabilizacji politycznej w krajach, z ktorych uciekinierzy pochodza. Ludzi szukajacych w Europie lepszych warunkow materialnych nalezaloby odsylac, gdyz przeludniona, cierpiaca w niemalej czesci na bezrobocie Europa, nie posiada mozliwosci ich zapewnienia. Watpie rowniez, czy uda sie elitom politycznym demokratycznych panstw Europy wbrew woli obywateli ich panstw, przeforsowac dotychczasowa polityke przesiedlen (bo o takie wlasciwie tutaj chodzi).
    @annavincia a ja w to nie wątpię.
    już oceniałe(a)ś
    5
    11
    @stasiek415 Pewnosci nie mam, czas pokaze.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @annavincia Napisałaś dokładnie jak jest. Różnice kulturowe to przepaść a zniwelować się jej nie da, bo oni żyją w enklawach, mają swoje dzielnice, "fyrtle". Ich stosunek do pracy, obowiązków i praw jest po prostu ambiwalentny. Nic nie muszą, czasami mogą. Kobiety i dzieci to dla nich inny, pośledni gatunek człowieka. Nie dziwcie się gdy widzicie żywe tarcze z dzieci - to sa właśnie ich standardy kulturowe. Przemoc, agresja słowna, kłamanie, konfabulowanie- to zwykła rzecz. Własność prywatna dla nich nie istnieje- zostawiasz telefon, a za chwile ktoś przegląda na nim twoje zdjęcia. Rozmawiasz z koleżanką, i w ciągu chwili widzisz jak przysłuchują się waszej prywatnej rozmowie. Tacy ludzie.
    już oceniałe(a)ś
    45
    6
    @Hanna Kukawka-Walczak O ile w dość rzeczowy i spokojny sposób wyraziła swoje obawy autorka tekstu, do którego się odnosimy to uważam, że nie należy zaraz cechować tych obaw negatywnie. W krajach europejskich mamy prawo urządzać się jak chcemy i goście powinni to szanować. Jeśli nie chcą tego robić ( niekoniecznie musi to wynikać z ich złej woli ) ale my w takim wypadku także nie musimy takiej gościny udzielać. To są bardzo proste reguły i są też wyrazem pewnej wolności człowieka.
    już oceniałe(a)ś
    38
    2
    @Hanna Kukawka-Walczak Tych pogladow nie podzielam. Uciekinierzy z ktorymi mam do czynienia, w wiekszosci mlodzi mezczyzni , sa, takze w stosunku do mnie, zwykle bardzo uprzejmi i mili. Wielu muzulmanow w Niemczech nie majac innych mozliwosci, pracuje na wlasna reka i na ogol bardzo ciezko. Inna kultura, nie znaczy koniecznie gorsza. My wielu ich regul i obyczajow nie bylibysmy sklonni zaakceptowac, Ich stosunek do kobiet, z naszego punktu widzenia, akceptuje i pochwala niejedna muzulmanka, ktora poznalam. Twierdzenie, Arabowie generalnie traktuja kobiety i dzieci jako posledni gatunek czlowieka, jest po prostu bledne. Ten ogromny naplyw ludzi spoza Europy budzi we mnie niepokoj nie dlatego, ze uwazam ich za gorszych od nas pod tymi, czy innymi wzgledami, lecz dlatego, ze nasze kultury sa bardzo rozne i tym samym malo kompatybilne.
    już oceniałe(a)ś
    25
    13
    @stasiek415 sorry, moja odpowiedz skierowana byla do @Hanna Kukawka-Walczak.
    już oceniałe(a)ś
    4
    9
    @annavincia Pani się wypowiada o legalnych imigrantach. Problem stanowią tłumy imigrantów nielegalnych: bez dokumentów, przeszłości, za to w większości posiadających system wartości sprzeczny z powszechnie obowiązującym w Europie. Obowiązkiem państwa jest zatrzymanie tego tłumu na granicy. Dopiero później można zastanowić się, czy i jak udzielać azylu.
    już oceniałe(a)ś
    25
    2
    @pdemb W Niemczech praktycznie nie rozroznia sie wiecej miedzy osobami, ktore legalnie i nielegalnie przekroczyli granice. Mniej wiecej wszyscy traktowani sa najpierw na rowno jako uciekinierzy, zmajacy prawo starac sie o azyl. Z Pani/Pana twierdzeniem zgadzam sie z malym odchyleniem. Obwiazek zatrzymania tego tlumu nie powinien spoczywac na pojedynczych panstwach. UE musi zrobic to wspolnymi silami. Takiej masy ludzi nie bedzie w stanie zatrzymac zaden pojedynczy kraj. Od wczoraj ida tez propozycje niemieckiego ministra spraw wewnetrznych Thomasa de Maizière w tym kierunku. Na co jest juz najwzyszy czas.
    już oceniałe(a)ś
    16
    4
    @annavincia Niestety ta propozycja jest jakaś doraźna i nie rozwiązuje problemu długofalowo. Napisałaś na wstępie o odsyłaniu imigrantów "gdyz przeludniona, cierpiaca w niemalej czesci na bezrobocie Europa, nie posiada możliwości zapewnienia lepszych warunków materialnych dla ludzi szukających lepszego życia. " i skierowaniu pomocy aby ustabilizować sytuację w krajach skąd pochodzą uchodźcy. Taki kierunek byłby właściwy i na to jest najwyższy czas
    już oceniałe(a)ś
    11
    2
    @annavincia a ja mieszkałem w Rosji, poznałem dokładnie, jacy są wredni, poznałem dokładnie styl ruskich trolli, jątrzą wszędzie
    już oceniałe(a)ś
    8
    11
    @annavincia Vincia Tacy jak ty skarżyli mnie do prokurtora za "Rechtrddilismus" poniewaz odwazyłem sie kilka razy wzywac policje na Kurdów , którzy grali islamo-dico do 3.00 w nocy . A ja głupi Polak- na 6.00 do roboty. Zanim zaczniesz czynic dobro jednym zorientuj sie czy nie czynisz krzywdy innym. Pozdrawiam
    już oceniałe(a)ś
    27
    2
    @annavincia "My wielu ich regul i obyczajow nie bylibysmy sklonni zaakceptowac, Ich stosunek do kobiet, z naszego punktu widzenia, akceptuje i pochwala niejedna muzulmanka, ktora poznalam. [...] nasze kultury sa bardzo rozne i tym samym malo kompatybilne." Mam wrażenie, że muzułmanki je akceptują, bo a) nie mają innego wyboru b) tak im wpajano od dziecka. Są kraje, gdzie kobiety są bez przerwy porywane, zmuszane do małżeństw, polewane kwasem, bite, a panuje podejście typu "trudno, takie tu życie, trzeba się z tym pogodzić". Zastanawiam się, jakie są te niekompatybilne elementy? I dlaczego np Azjaci, tacy jak Koreańczycy czy Japończycy, którzy pochodzą z diametralnie innego środowiska, nie stwarzają takich problemów?
    już oceniałe(a)ś
    28
    2
    @syropzkota "Zastanawiam się, jakie są te niekompatybilne elementy? I dlaczego np Azjaci, tacy jak Koreańczycy czy Japończycy, którzy pochodzą z diametralnie innego środowiska, nie stwarzają takich problemów?" ODPOWIEDŹ: "Koreańczycy czy Japończycy pochodzą z diametralnie innego środowiska" Po co w ogóle trudzisz się z zadawaniem pytania, które zawiera dość oczywistą odpowiedź??
    już oceniałe(a)ś
    8
    1
    @stasiek415 Mówisz,, goście" ??? Dziękuję za takich ,,gości" którzy przychodzą ,wyważając drzwi!!! Jeśli oni w ten sposób przychodzą, to napewno nie po to aby respektować zasady gościny.
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    Bylbym wdzieczny gdyby ktos wyjasnil mi takie zagadnienie: Grecja nalezy do UE i o ile wiem do Schengen. A wiec granica miedzy Grecja i Turcja to granica UE. Dlaczego wiec Grecja wpuszcza wszystkich uciekinierow bez kontroli i rejestracji? Wegrzy staraja sie spelniac przepisy ruchu granicznego Unii a Grecy nie musza?
    @gruzja08 Grecy robia co moga. Grecja juz od dluzszego czasu boryka sie z gigantycznym naplywem uciekinierow i po prostu nie daje rady.
    już oceniałe(a)ś
    16
    3
    @gruzja08 No chyba jest Pan zupełnym ignorantem. Uchodźcy przypływają tratwami i statkami (2-3 km od wybrzeża Turcji do wyspy Kos). Tak się składa, ze na morzu nie ma możliwości postawienia muru, czy zasieków drutu kolczastego, budek granicznych też.
    już oceniałe(a)ś
    19
    22
    @artur19622015 Grecja od dawna pozostaje w dosc wrogich stosunkach z Turcja. Dlatego ma dosc dobrze rozwinieta straz przybrzezna. Ponton nie smiga jak wodolot. Dlaczego nie zawroca pontonu na wody tureckie jak jeszcze jest w wodzie? A nawet wsadza na szalupe i dadza koce i kanapki? To i tak tansze niz utrzymywanie obozow dla uchodzcow... Autralia daje tak rade.
    już oceniałe(a)ś
    23
    4
    @artur19622015 Ale intruzów nie powinno się transportować w gląb Europy. Wsadzić za druty na wyspach, to inni nie zechcą pchać się na grandę nieproszeni.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ładna pogadanka dla szkoły podstawowej. Gazeto dziękujemy za traktowanie nas na odpowiednim poziomie!
    @stasiek415 no z tego co można zaobserwować w komciach to i tak pogadanka jest i tak zbyt skomplikowana dla niektórych :(
    już oceniałe(a)ś
    29
    11
    @stasiek415 Gratuluję wiary w inteligencję naszego ksenofobicznego społeczeństwa. Rozumiem, że przeciętny idiota-nienawistnik lajkujący zdjęcia z bramą oświęcimską i komentarzem "witamy uchodźców, infrastrukturę już mamy" powołane w artykule przepisy i niuanse prawne z nimi związane ma w małym palcu? :)
    już oceniałe(a)ś
    26
    21
    @goldsmith_pl No tak, ale przecież nie można tego uogólniać na wszystkich. Takich frustratów, o których piszesz jest mniejszość przecież. Dziękuję za gratulacje.
    już oceniałe(a)ś
    7
    12
    @stasiek415 Zaliczasz się do tej swojej mniejszości frustratów. Rozumiem, że Twój oryginalny komentarz był jednocześnie deklaracją edukacji przez którą przebrnąłeś.
    już oceniałe(a)ś
    1
    5
    @stasiek415 to nie czytaj.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @goldsmith_pl Przeciętnego nienawistnika cechuje: antypolonizm, katofobia, bo ojkofobia jest tu terminem niewłaściwym.
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    Gdzie są komentarze, czy liczba czytelników spadła do zera? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że nikt nie ma zdania w tej sprawie. Komentatorzy GW obudźcie się i do roboty. Ja oczywiście te bajki mam gdzieś. Jestem stanowczo przeciw najazdowi islamistów na Polskę i żadna propaganda mnie nie przekona. Proponuję aby wszyscy ci, którzy tak gorąco namawiają do przyjmowania imigrantów sami wzięli ich do swych domów i utrzymywali na ich koszt. Jak gościnność to gościnność do końca.
    @hana i dlatego podoba mi się postawa Lecha Wałęsy, który zadeklarował, że przyjmie gości do domu. Wierzę, że nie skończy się jedynie na deklaracji.
    już oceniałe(a)ś
    18
    11
    @hana nikt już nie czyta tego G..W..a! Sam kiedyś czytałem, ale skala manipulacji jest tak wielka, ze dzisiaj tylko totalni idioci wierzą w to co pisze GW. Zaglądam tu tylko żeby upewnić się, że świat GW jest całkowitym zaprzeczeniem rzeczywistości.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Nie i jeszcze raz nie! Nie wpuszczać! Mieszkam tyle lat w Niemczech, że wiem: muzułamanie nie mają u nas nic do szukania. To nie są ludzie, którzy mogą u nas mieszkać, integrować się i szanować nasze prawa. Przeciwnie, im dłużej u nas są, tym bardziej się wyobcowują. To co im wciska ich religia nie da się pogodzić z naszą kulturą, sposobem życia a nawet z nauką, która tylko zaprzecza ich religijnym przekonaniom Można przyjąć prześladowanych chrześcijan z Syrii czy innych krajów, ale nie muzułmanów. Nie niszczcie Polski! Dokąd zresztą chcę wrócić właśne dlatego, że jeszcze jest wolna od zarazy, która już toczy Niemcy.
    @alexa Dla Pani ludzie to zaraza??
    już oceniałe(a)ś
    15
    39
    @annavincia nadmiar muzułmanów to zaraza.
    już oceniałe(a)ś
    40
    9
    @sander Muzulmanie to tez ludzie. Takimi pojeciami operowali ostatnio w Europie nacjonalisi niemieccy w odniesieniu do Zydow w czasie drugiej wojny swiatowej...
    już oceniałe(a)ś
    14
    28
    @alexa naprawę Polski zacznij od naprawy polskiego, alexo "nie mają u nas nic do szukania". jak tam siedzisz tyle lat, to siedź dalej i nie mów mi, co mam robić. mam nadzieję, że nie przychodzi Ci do głowy chodzić na polskie wybory. Polonia nie powinna mieć prawa głosowania po 3 latach pobytu i płacenia podatków w innym kraju.
    już oceniałe(a)ś
    8
    16
    @alexa no a tak a'propos, nie wracasz...?... skoro tu jeszcze taki raj?
    już oceniałe(a)ś
    3
    14
    @annavincia Jedyni, którzy nawołują do likwidacji Izraela i wszystkich Żydow, to muzułmanie właśnie. Islamofaszyzm jest najgroźniejszą ideologią naszych czasów
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Gazeto, czy wy naprawdę uważacie swoich czytelników za idiotów? Najlepiej o emigrantach napisała annavincia. Sama prawda. Podana dość łagodnie.
    już oceniałe(a)ś
    109
    11
    Przykro mi, ale uważam, że najpierw powinniśmy rozwiązać swoje wewnętrzne problemy, których mamy co nie miara. Problem uchodźców to problem krajów, które zdestabilizowały ład panujący na bliskim wschodzie, m.in. USA. My mamy problem z uciekinierami z Ukrainy i jakoś tutaj każdy wymownie milczy na ten temat, tym bardziej Europa Zachodnia. Uważam także, że tutaj Państwo Islamskie wykorzysta swoje 5min i wyślę swoich ludzi pod przykrywką emigracji zarobkowej. Za kilka lat, ci ludzie stworzą siatki terrorystyczne i rozsadzą Europę od środka.
    @r1990 Tylko, że z Ukrainy nie ma uchodźców, tylko są imigranci. Różnica jest taka, że oni na Ukrainie gdzieś tam pracowali, czegoś się uczyli, znają języki, które u nas się mogą przydać - wiem bo na moim piętrze pracuje co najmniej 3 Ukraińców - nie przyjechali na "hurra, jedziemy po socjal" tylko na konkretne stanowiska pracy. A oczekiwanie od ludzi z pustyni, że w Europie będą robić coś więcej niż brać zasiłki, leżeć i pachnieć, jest dla mnie dziecięcą naiwnością. Oczywiście będą też chlubne wyjątki...
    już oceniałe(a)ś
    20
    3
    @r1990 właśnie, państwo islamskie mogłoby łaskawie poczekać z tą wojną aż uporamy się ze swoimi problemami... :P
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    @r1990 O Ukraińcach sie nie mówi, bo nie sprawiają problemów, normalni ludzie. A jak się wprowadzi kilku muzułmanów, to zaczną się jazdy, bo ich wszystko obraża, zasiłki za niskie itd.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    "Co drugi uchodźca to dziecko, a nie - jak się powszechnie sądzi na podstawie relacji w telewizji - że to młodzi, zdrowi mężczyźni." ________________________ kto tu kogo okłamuje ? przecież statystyki mówią, że 70-80% to mężczyźni. może w sklali świata tak być, ale interesuje nas to co w Europie.
    już oceniałe(a)ś
    112
    17