Klimatyczna bzdura roku to plebiscyt, w którym internauci wybierają najbardziej absurdalną wypowiedź na temat zmiany klimatu, jaka padła w polskich mediach w ubiegłym roku. To już dziewiąta edycja. Organizatorem jest portal "Nauka o Klimacie", a partnerami w tym roku redakcje "Crazy Nauka" i "Demagog".
"Zmiana klimatu Ziemi to zjawisko doskonale znane nie tylko naukowcom. [...] Mimo to wciąż zdarza się, że uczestnicy debaty publicznej negują podstawowe, potwierdzone naukowo fakty na temat klimatu lub dzielą się własnymi wymysłami nieznajdującymi oparcia w faktach" - piszą organizatorzy "konkursu".
Kto jest nominowany za 2022 rok? Lista wygląda następująco:
Co w powyższych cytatach nie gra?
Kaczyński oczywiście nie ma racji, bo wszystkie znaczące instytucje naukowe zgodnie stwierdzają wpływ człowieka na klimat.
Opinia Pęka jest nieprawdziwa, ponieważ jest wiele badań, które pokazują, jak nagrzewa się Ziemia w wyniku ludzkich emisji, głównie ze spalania paliw kopalnych. Tak samo opinia Sommera.
Waszczykowski nie bierze pod uwagę tego, że na globalne ocieplenie wskazywano już w latach 70. ubiegłego wieku.
A jeśli chodzi o Grenlandię, to badania geologiczne i glacjologiczne jasno wskazują, że lądolód grenlandzki ma miliony lat. Zaś jego nazwa to "zabieg promocyjny Eryka Rudego [wikińskiego odkrywcy Grenlandii - red.] lub zniekształcone, używane przez wikingów słowo Gruntland oznaczające po prostu ziemię/grunt".
Głosować można do 28 stycznia 2023 r. TUTAJ.
***
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Errata: wszyscy
Jest tylko mały problem. Lenin był oczytany. A jego bolszewicki pseudo-naśladowca, tchórz Kaczyński, jest głąbem, cwanym i przebiegłym głąbem. Fakt o niebo mądrzejszy i cwańszy niż 4mln debilnych wyborców pismatolka.
Świetnie ujęte.