- Liczy się właściwy przekaz treści. Używając "kaszy mannej" zostanę na pewno właściwie zrozumiany przez 99 proc. rodaków. Puryści jednak padną z oburzenia!
Co jest celem każdego języka? Przekaz komunikatu. Zamiast zabaw w poprawność, puryści powinni zamienić się w "czułych słuchaczy" i elastycznie godzić się. Wprowadzać pojęcia zrozumiałe i uznane, a tylko dla nich niepoprawne. Jeśli więc słowo jest zrozumiałe – odpuszczamy.
CZYTAJ TAKŻE: Podstępny celownik. Kaszy mannie (nie "mannej"), mulle, mułowi, mułłom i mułom
Tak od dawna robią Anglicy! Nasza pozorna precyzja i poprawność powoduje, że tłumaczenie z angielskiego jest o jedną trzecią grubsze. Dzięki naszym purystom. A przecież ".,.wystarczy rzeczy dać słowo" – to Norwid, potem Miodek.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze