"Gazeta Wyborcza" jako najbardziej wpływowy i cieszący się ogromnym społecznym szacunkiem polski dziennik od początku przestrzega przed konsekwencjami działań władzy i informuje społeczeństwo o kolejnych krokach w kierunku budowy sytemu autorytarnego.
Spotykają ją za to systematyczne prawne i finansowe szykany, polegające na nieuzasadnionych pozwach oraz wycofaniu reklam przez spółki kontrolowane przez państwo. Dla tej ogromnej części społeczeństwa, która odrzuca taki kierunek zmian w kraju, „Gazeta Wyborcza" stała się symbolem Polski wolnej, demokratycznej i pluralistycznej, czego wyrazem są rzesze wiernych czytelników.
Zarazem „Gazeta Wyborcza" stała się w ciągu ostatnich 30 lat instytucją życia publicznego. Zwracamy uwagę Zarządowi spółki Agora na przesłanie T. Snydera, będące ostrzeżeniem, zawarte w jego „O tyranii. Dwadzieścia lekcji z dwudziestego wieku". Druga lekcja brzmi „Broń instytucji", bowiem „to instytucje pomagają nam zachować przyzwoitość. One też potrzebują naszej pomocy… Zamiarem rewolucjonistów bywa czasem likwidacja wszystkich instytucji naraz. Takie podejście reprezentowali rosyjscy bolszewicy. W innych przypadkach zostają one pozbawione żywotności i funkcji, stając się zaledwie cieniem swojej dawnej świetności – w ten sposób umacniają nowy porządek, zamiast mu się sprzeciwiać. Naziści określali to mianem Gleichschaltung".
Tym bardziej niepokoją nas działania, które trudno rozumieć inaczej niż jako próby osłabienia niezależności redakcyjnej „Gazety Wyborczej", działającej w tak trudnych warunkach. Apelujemy do wszystkich osób i instytucji mających wpływ na kierunek wydarzeń o podjęcie starań w celu zachowania redakcji „Gazety Wyborczej" możliwości dalszego wykonywania swojej misji w tak niezwykle trudnym otoczeniu.
W imieniu Instytutu Spraw Publicznych:
Prof. Monika Płatek, Przewodnicząca Rady Programowej
Prof. Mirosław Wyrzykowski, Przewodniczący Rady Nadzorczej
Dr Jacek Kucharczyk, Dyrektor Instytutu
---
Piszcie: listy@wyborcza.pl
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze
Zarząd Agory musi odejść, by akcjonariusze mogli wyjść z twarzą i pieniędzmi, bo inaczej będą pozbawieni jednego i drugiego.
Masowy bojkot firm koncernu byłby dobrym początkiem przywracania ich do porządku i przytomności.
Przegięli, muszą odejść.
Odwrotu może i by nie było, gdyby gra toczyła się na wolnym rynku.
Ale w bolszewizmie odwrotu nie ma, bo tam wszystko jest na odwrót.
Akcjonariusze (Helena, Sewek i in.) chyba się aż tak nie palą do odwoływania zarządu...
Zarządowi umknęło w zarządzie jakiej firmy zasiadają i jak pryncypialni są jej klienci. Od początku konfliktu przestałem wchodzić na gazeta.pl, chociaż robiłem to codziennie od początku powstania serwisu, nie kupiłem biletu w Heliosie, a po wymuszonym połączeniu redakcji, zrezygnuję z płatnej subskrypcji. 6 ostatnich lat przyzwyczaiło mnie do pożegnań. Takich klientów jest większość. Może jakiś czas pociągniecie na Heliosie i AMSie (btw, sprzedaż powierzchni goownozmianie w czasie wyborów, to była hańba), ale sukcesu wam nie wróżę. Znikniecie w korpobagnie na nowych stanowiskach, a w historii zapiszecie się jako grabarze najlepszej gazety w PL i jednej z najlepszych w Europie. Wpiszecie to sobie do CV?
Lepiej się nie da.
Ilu was jest, tych "pryncypialnych klientów"? Kilkadziesiąt osób z tego forum? Reszta chce po prostu porządnego dziennikarstwa. Takiego, jakiego w Wyborczej od dobrych kilku lat coraz mniej.
Fajne, tylko nie jestem w stanie wyobrazić sobie powszechnego bojkotu sieci kin Helios...
Mylisz się dogłębnie i tragicznie.
W tym scenariuszu przekształcenia Agory w Augię idzie wyżyć z reklam spółek pissu z państwem.
I z powszechnego oportunizmu ludożerki oraz nieubłaganej kostuchy koszącej ostatnich inteligentów, aka dziadersów.
Kalkulacja bezbłędna, dobry przepis na spółdzielnię "Orzeł" z wysokimi dywidendami
Cóż więcej może nas, siedzących w fotelach gdy kradną Polskę, czekać?
O tak, "ostatni inteligenci" vs. "ludożerka". Pany kontra chamy xD
Zaiste, dzięki takiemu matołectwu pislam kolejne wygrane wybory ma w kieszeni.
A co da odejście zarządu Agory?
Zaraz zostanie powołany nowy zarząd, który będzie zobowiązany wypełniać oczekiwania akcjonariuszy..
Rozwiązaniem jest zmiana formuły funkcjonowania GW, wymuszona przez nas, a nie przez redakcję.
Redakcja nie ma prawa głosu na zebraniu akcjonariuszy.
Przykro mi że natura pozbawiła cię wyobrazni.
To jest bardzo poważne Upośledzenie Umysłowe.
Które wpływa na komfort życia tu i teraz.
Niech do Ciebie dotrze, że to Agora jest właścicielem Wyborczej a nie odwrotnie.
Co ty człowieku opowiadasz ? Bojkotować to sobie możesz TVP ? tu potrzebne jest porozumienie. Agora jako spółka akcyjna musi zapewniać akcjonariuszom zysk. Jeśli nawołujesz do bojkotu to uważasz że to dobrze że akcjonariusze będą stratni. Jeśli Wyborcza mogła by zostać wydzielona jako oddzielna firma z własną wizją to swietnie - chętnie kupię akcje Wyborczej ale chciałbym mieć również akcje Agory które zwyżkują a nie tracą bo ktoś bojkotuje tę spółkę.
Agora nie jest właścicielem dziennikarzy i czytelników. Jeżeli jest taki spór, nie widzę innego wyjścia, jak budowa nowego medium, do którego wszyscy się przeniesiemy.
ty pewnie zostaniesz..., ale to twoja sprawa.
Jesteś ignorantem - twoje działania osłabiają spółkę Agora w ktorej nadal integralną częścią jest Wyborcza. Głupota w czystej postaci - robisz dokładnie to co robią kretyni piszący na ?Niezależna? - ?jak wchodzę na Orlen to chowam głębiej tego szmatławca GW, jakim prawem to jest sprzedawane na Polskiej stacji? , ?nie chodzę do Heliosa bo chodzą tam Żydzi i śmierdzi czosnkiem??- weź się zastanów nad tym co piszesz.
Dziwisz się? Religijni wyznawcy giewu to taka sama fanatyczna czerń, jak pislamiści, tylko na odwrót.
Nic nie muszą
To się nazywa ?przenicowany świat?
My to im wpiszemy.
zapewne od sześciu miszczu. Linia twojej partii to linia obowiązująca jako sposób na ścierwomyślenie.
Czym oni zarządzają w tej Agorze? Dla mnie najważniejsi są dziennikarze, autorytety moralne jak Adam Michnik, reszta spółki powinna się starać o czystość pomieszczeń, porządek w rachunkach i obniżaniem horendalnych uposażeń zarządu! To jest walka z bolszewizmem, a nie gra rynkowa na zysk!
Ta jest, trollem z pisu muszę być, bo kim mógłbym być innym, nie wielbiąc bezgranicznie Nadredaktora?
Siedź ty już lepiej w tym oktagonie i ustaw się na walkę z gorylem górskim. Będzie przynajmniej zabawnie
Naprawdę? GW cicho siedziała, kiedy chcieli przejąć TVN? Chyba jakąś inną gazetę czytałaś.
O co kaman? Napisałam, że "nie siedziała cicho". Było odwrotnie?
Czytaj rozumnie
To nie do końca to samo. Jak mniemam GW nie jest tu ofiarą politycznego ataku ze stry Agory, a istota tego konfliktu nie jest do końca zrozumiała dla otoczenia. Jeśli się nie rozumie, to trudno zająć stanowisko. Ja też tego nie rozumiem. Wiem tylko, że GW jest wartością, którą trzeba obronić, a konflikt trzeba rozwiązać.
Istotą konfliktu jest to, że dla tych, którzy czytają, GW jest wartością, a dla tych, którzy zainwestowali - przede wszystkim przedsiębiorstwem. Redakcja poczuwa się do lojalności wobec czytelników, zarząd - wobec akcjonariuszy. Redakcja mówi: kręgosłup i jakość są ważniejsze w tych trudnych czasach od zysków, zarząd pyta: jakie zyski, jakie zyski? Przecież są straty. A ze stratami żadne przedsiębiorstwo nadłuższą metę nie będzie w stanie przeżyć.
Nie jest łatwo.
Nie licz na zrozumienie u motłochu, czy będzie on prawicowy, lewicowy czy centrowy. Miliony much juź zdecydowały, choć nie wiedzą co jest grane. A przecież miliony much nie mogą się mylić! Ja nie wiem dokońca co jest grane ale wiem, że mogę się mylić. I wiem, że ten konflikt i publiczne pranie brudów na dłuższą metę nikomu myślącemu nie służy.
To GW przynosi straty? Prosze to wykazać.
Wiesz, TVN z pisiorem Piaseckim na czele? Jak pisior stanie za GW, nie stanie.
Ty może jednak wyczyść sobie uszy ? bo nie dosłyszysz lub masz również problemy z oczami ?
Bidoku, przecież tam stoi: "to GW nie siedziała cicho".
zawsze twierdziłem, że Piasecki w TVN to kret pisu, nie ufam mu
symetrysta
Ja tylko nie rozumiem tu milczenia osoby tego formatu co Helena Łuczywo. Czekam co ona zrobi, jeśli wie co się dzieje.
Czy to nie jest ageism? Dlaczego miałaby nie wiedzieć? A nawet jeśli, to parę dni temu Michnik (jej rówieśnik, więc może też nie wie, co się dzieje) w swej odezwie wywołał ją imiennie do tablicy, więc chyba jakieś wnuczę zwróciłoby jej na to uwagę.
Wygląda na to, Pawle, że sprawa jest bardziej skomplikowana, niż ci się wydaje...
Ponoć wie, co się dzieje, tylko nie chce Nadredaktorowi wstydu narobić...
Milczenie Heleny jest haniebne. O Wandzie Rapaczyński już nawet nie wspomnę.
Adam, to ty? xD
Niestety, wnuki już pewnie dzielą spadek.
Podobnie mniej więcej kiedyś wyglądała sprawa RadiaZET i TVN`u...
To szambo wybije wkrótce i będzie wiadomo kto brudne łapy w nim maczał
Korupcja to jedna z możliwości. Inna to np. że PiS ma jakiegoś haka na osobę/osoby z zarządu Agory . To przecież ich mentalność.
A najtrafniejsze we wskazaniu w tej sprawie winy bolszewizmu, w miejsce podstawianego na szafot przez bolszewików "excela".
Piłeś - nie pisz.
Nie miszczaj między ludzi, Wincenty.
Nadludzi. I Nadredaktorów.
Na pohybel takiemu zarządowi, to wszystko klienci Pislandii, ludzie bez honoru i przyzwoitości!