Panu rozjechał się zupełnie porządek prywatnych i zawodowych relacji. Zlał się w jedno, a w Pana zawodzie jest to niedopuszczalne - czytelniczka zwraca się do Roberta Mazurka.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Panie Mazurek,

tak się złożyło, że w tym roku Pan skończył lat pięćdziesiąt 17 września, a ja siedemdziesiąt (16 września). Oboje więc świętowaliśmy urodziny. Jednak gości zaprosiliśmy sobie wg różnych kluczy.

Dla mnie to święto stricte prywatne, dla Pana stało się publiczne i to w złym znaczeniu.

Jakoś do głowy mi nie przyszło, żeby z tej okazji zapraszać kogoś, z kim jest mi nie po drodze. I jakoś do głowy mi nie przyszło, żeby zapraszać kogoś, kto jest dla mnie zawodowo "materiałem" (bo w Pana zawodzie politycy są takim materiałem). Ze mną byli najbliżsi: mąż, dzieci, wnuczęta, przyjaciele i znajomi, którzy mentalnie są mi bliscy. Podobnie widzą otaczającą rzeczywistość i podobnie ją oceniają. Dlatego atmosfera była wyjątkowo dobra i budująca.

Panu rozjechał się zupełnie porządek prywatnych i zawodowych relacji. Zlał się w jedno, a w Pana zawodzie jest to niedopuszczalne.

Politycy dla Pana (zawodowo) są do przesłuchiwania i zadawania im trudnych pytań, a nie do wspólnego picia wódki.

Pana komentarz, że politycy dla Pana są "kolegami z pracy" dowodzi, że zatracił Pan instynkt samokontroli, jaki dziennikarz musi mieć wdrukowany na stałe.

Dla Pana to nie powinni być "koledzy" - Pana obowiązkiem i powinnością zawodową jest kontrola ich działań. Po to mamy CZWARTĄ WŁADZĘ w demokratycznym państwie prawa.

Trzeba było sobie zorganizować radiowy benefis - jakąś rocznicę zawodowej aktywności. Wtedy nie miałabym do Pana pretensji za zaproszenie polityków na wódkę. Chyba że Panu odpowiada zblatowanie władzy z mediami.

Z troską Pańska mocno starsza koleżanka z branży,

Ewa Dydak

listy@wyborcza.pl

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    mazurek raczej dziennikarzem nigdy nie był, a tym bardziej teraz. Cholera wie, ile z jego "wywiadów" było ustawionych, ilu z przepytywanych samemu pisało sobie pytania, które mazurek tylko odczytywał. Słaby był zawsze, teraz w dodatku został obnażony.
    @homo_lupus
    Miernota zaprosiła inne miernoty, bez względu na barwy polityczne. Co do pytań, to bardzo możliwe że wcześniej były "konsultowane" z zainteresowanymi, łącznie z obrażaniem się i wychodzeniem ze studia.
    Ktoś kto publikuje we Frondzie jest zwykłym prawicowym troglodytą.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    Na miejscu Mazurka po tym liście chciałabym zapaść się pod ziemię.
    @cholinexy
    Nie ma co się łudzić, żeby się zapaść pod ziemię, trzeba mieć jakąś przyzwoitość.
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    Całkowite pomieszanie porządków. Panie redaktorze, nie ma pan czego szukać w tym zawodzie. Przykro mi, mleko sie rozlało i dla wielu całkowicie pan stracił wiarygodność. Bez wiarygodności jest pan nikim. Stanowiska PR manager czekają, z głodu pan nie umrze. Z dziennikarstwa - won.
    @zb_zac
    Zgadzam się jak najbardziej. Lubiłem słuchać jego wywiadów ale facet jest dla mnie skończony.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    List bardzo mądry, niestety wątpię czy pan Mazurek jest wystarczająco inteligentny by to pojąć. Gdyby był, nikt nie czułby się zmuszony by pisać takie listy.
    już oceniałe(a)ś
    55
    0
    Pan Mazurek od bardzo dawna nie jest dziennikarzem. Zarządza dobrem cennym, jakim jest "słuchalność" i dlatego lgną do niego politycy, jak muchy do gnoju. Takie postępujące ku...enie się (pardonnez le mot) RMF widać od dawna (choćby danie anteny Ziemcowi). Smutek.
    już oceniałe(a)ś
    34
    0
    Nick-Psik nie wie, ze w wieku 70 lat to juz jest dawno po menopauzie (on to pewnie taki maturzysta za 30% punktow)
    już oceniałe(a)ś
    28
    2
    Kim jest Mazurek ? Chłopcem do wynajęcia .
    już oceniałe(a)ś
    22
    1
    Droga Pani, tam też atmosfera była dobra i budująca. I w tym problem.
    już oceniałe(a)ś
    23
    2