Seniorzy w domach opieki dalej są pozbawieni możliwości codziennego kontaktu z rodzinami. Przewidziane są tylko trzydziestominutowe widzenia na odległość po wcześniejszym zapisaniu się. Wypadają raz na miesiąc, jeżeli był wolny termin.
Ciekawe, dlaczego obecność seniora na basenie, siłowni, w kościele, sklepie itp. jest dozwolona, a wizyta rodziny w domach opieki stanowi jakieś potworne zagrożenie. Po co w takim razie wydano miliony na szczepienia.
Moja matka jest jak więzień z widzeniami na odległość. Chyba ktoś odpowiedzialny zapomniał o tych ludziach. W końcu przestali umierać na COVID-19 i nie są już medialni.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze