W imieniu milionowej rzeszy współtowarzyszy niedoli - ale i ku pokrzepieniu ich serc - upubliczniam opis aktualnego stanu ducha egzemplarycznego przedstawiciela jednego z czterech wyklętych roczników, naznaczonych przez PESEL [52 do 55] i skazanych tym samym w trójnasób na wykluczenie z Narodowego [jakżeby inaczej] Programu Szczepień.
Okazuje się bowiem, że osobnicy z tej grupy wiekowej są w paradoksalny sposób - zależnie od punktu widzenia - nienormatywnie młodzi lub/i starzy jednocześnie. Sytuacja wydawałaby się iście kafkowska, acz diagnozowana bywała - jak widać poniżej - w sposób jeszcze bardziej ekspresyjny.
Wielu dotkniętych tą metrykalną klątwą świerzbią pewnie ręce albo wręcz ramiona, by tu i teraz złożyć je w tym samym geście, kojarzonym powszechnie z nazwiskiem naszego zadziornego lekkoatlety, którego PESEL zaczyna się od jednej z czterech nieszczęsnych cyfr! Z mglistej atmosfery skojarzeń przejdźmy jednak do faktów, które składają się na mój osobisty obraz doświadczania kolejnych faz wykluczenia.
Dla NFZ jestem jako 69-latek za młody, by mimo nękających mnie chorób ze stosownej listy NFZ lokować się na przedzie szczepionkowej kolejki w kategorii 70+, zaś dla mojej Alma Mater - zobligowanej realizować odnośne ministerialne dyrektywy - za stary, by chronić go szczepionką, ale zarazem wystarczająco młody, by tuż przed emeryturą zaordynować mu kolejną udrękę dla zmęczonych oczu: zdalne szkolenie BHP.
Skołatane serce dziadersa zabiło na moment nadzieją, kiedy dotarł do mnie urzędowy SMS z prośbą o… potwierdzenie, czy nadal pragnę się zaszczepić! Odruchowo sprawdziłem puls i – mimo że wzdragała się przed tym przyrodzona potęga smaku - potwierdziłem swą uporczywą obecność w katalogu żyjących! Kiedy zaś za pół roku – nadal drzemie we mnie urodzony optymista – otrzymam może w końcu upragnione e-skierowanie, to pewnie dowiem się, że musiałbym pofatygować się np. do… Hrubieszowa. Na szczęście lubię podróże, szczególnie w nieznane miejsca!
Po kilku dniach wyrwała mnie ze stanu zwątpienia krzepiąca zrazu informacja o tym, że szczepionka firmy Astra Zeneca, aplikowana dotąd osobnikom poniżej sześćdziesiątki, przynosić ma po drugiej dawce odporność dorównującą innym preparatom, wobec czego zdecydowano się podawać ją również starszym osobom! Po paru sekundach okazało się jednak, że w tym wypadku starsi mogą mieć na karku co najwyżej 65 wiosen.
Podobnie stygmatyzującego naznaczenia ze względu na rok urodzenia ze skutkiem bycia za starym lub/i za młodym jednocześnie nie przewidział w swoim dramacie Die Befristeten [Naznaczeni] nawet noblista Elias Canetti!
Jako interpretator jego utworów czuję się dowartościowany na samą myśl o tym, że moje osobiste wyklęcie dookreśla bogatą - wydawałoby się - konfigurację wspomnianego dramatu, w którym ludzkie losy i relacje z innymi określone są z góry przez kapitał życia przypisany każdemu za pomocą cyfr składających się na jego nazwisko.
Prapoczątek tego wyklęcia ma w moim przypadku jeszcze inny wymiar, bo wiąże się - nomen omen – z niegdysiejszym wymiarem niesprawiedliwości, który za tzw. sianie wrogiej propagandy przetrzymywał w areszcie śledczym mojego ojca o tyle za długo, że nie dane mi było urodzić się przed nieszczęsnym ’52 rokiem i tym samym sytuować się dziś w kategorii 70+… albo o tyle za krótko, bym z PESEL-em rocznika ’56 mógł teraz dostąpić łaski preferencyjnego zaszczepienia dla nauczycieli akademickich… znów do 65. roku życia.
Ostatnie radykalne uszczuplenie listy chorób przewlekłych, której poprzednia wersja otwierała przede mną – jako dziadersem po dwóch operacjach onkologicznych - perspektywę w miarę rychłego zaszczepienia, oddala tę ostatnią w mglistą przyszłość i przesuwa mnie z poziomu naznaczenia w trójnasób w stan wykluczenia w czwórnasób! Dalej korpus języka polskiego przewiduje już tylko formę… po wielokroć! I tu jako samozwańczy storyteller wyklętych roczników wyczuwam rysującą się coraz wyraźniej przestrzeń do snucia nigdy niekończącej się opowieści…
W nadziei, że przecież kiedyś tam dane nam będzie spotkać się w tej samej kolejce - niechby w Hrubieszowie - pozdrawia dotkniętych przez tę samą klątwę
Marek Przybecki, rocznik 1952
Postcriptum
Nie trzeba było długo czekać, by znów - za sprawą kolejnego rozporządzenia - słowo stało się ciałem: „22 marca mają ruszyć szczepienia mundurowych i młodszych [!] seniorów w wieku 60-65 lat”, ogłosił na konferencji prasowej pełnomocnik rządu do spraw Narodowego Programu Szczepień. Najwidoczniej tam na szczytach władzy posiedli tajemną wiedzę w kwestii osobliwej generacyjnej odporności czterech roczników spod szczęśliwej gwiazdy, którym można wobec tego oszczędzić mozołu wystawania w kolejkach po zbyteczną wszak dla nich szczepionkę… Kamień spadł mi z serca, koniec z izolacją, czas powrócić do życia w realu! Jak dobrze być wyklętym…
Postscriptum #2
I oto ni stąd, ni zowąd, krótko po tym, jak Kalkulator Szczepień rozwiał definitywnie resztki nadziei na normalne wakacje, pojawia się dla wyklętych światełko w tunelu: zaraz po nauczycielach AstraZeneca aplikowana ma być właśnie tym czterem skrupulatnie dotąd pomijanym rocznikom!
Per aspera ad astra… Zeneca! Seneca miał na myśli mozolną drogę do sławy, bo nie przyszło mu do głowy, że równie kręta i ciernista może być kiedyś droga do… punktu szczepień. Jako zagorzały entuzjasta wszelkiej maści modernizmu [i malkontent w jednej osobie] wolałbym zostać zaszczepiony preparatem Moderny, ale jestem kontent i z tego, co może w końcu stanie się i moim udziałem!
Na marginesie: Studenci zaskakują mnie ostatnio niespotykaną dotąd - na taką skalę - biegłością i przenikliwością w interpretacji tekstów Franza Kafki, a ponadto od pewnego czasu w lot łapią, na czym polegał proces glajchszaltowania życia publicznego w mrocznej epoce historii naszych zachodnich sąsiadów. I wcale mnie ta ich sprawność nie dziwi! Zaś samo to tajemnicze dotąd dla młodych ludzi słowo, używane przez lata raczej przez historyków, germanistów i wytrawnych publicystów, nabiera tu i teraz coraz to większej wyrazistości. I to też mnie nie zdumiewa.
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.
Będąc w tym przedziale wieku, dochodzę do tego samego wniosku, straciwszy pierwej nadzieję na wpisanie się choćby do kolejki. Jedyna nadzieja w osiągnięciu przez kochanych współobywateli odporności populacyjnej.
Zostaliście już dołączeni do młodszych nauczycieli. Na niektórych uczelniach już rozpoczęto zapisy.
Rocznik 55, chętnie oddam swoją dawkę, ale wyłącznie jakiemuś milicjantowi albo prokuratorowi
W tej wypowiedzi prawda jest ze "w niemieckich magazynach jest 1.5 mln dawek szczepionki" oraz - wierze na slowo - ze "jestem także rocznikiem którego PESEL zaczyna się od liczby 52. I chętnie daruję moją dawkę szczepionki Astra Zeneca."
Cala reszta to bzdura. Moglbym teraz tutaj zaczac wklejac linki do odpowiedniej literatury zrodlowej, ktora to pokaze, ale za duzo czasu musialbym na to poswiecic, szkoda mojego ATP. Poza tym, dlaczego mam za kogos odwalac robote, ktora samemu mozna latwo wykonac?
No dobrze.... moze jedna sprawa: dlaczego szczepionka nie jest jeszcze zarejstwowana w Szwajcarii? Zapraszam do lektury:
www.ft.com/content/a6a6d64c-a337-4af4-9525-d194571c7887
Widze takie mozliwosci: (1) @Nona66 klamie, umyslnie rozprowadza nieprawdziwe informacje, (2) @Nona66 nie wie zupelnie o co chodzi, ma klopoty z czytaniem ze zrozumieniem, wiec ten stek bzdur serwuje tutaj niechcaco. Prosze wybrac, ktora opcja jest prawdziwa.
Szanowny panie wolno panu lobbować na wszystkich forach internetowych za szczepionka Astra Zeneca. Może panu za to płaca, a może pan robi to z innego bardziej altruistycznego powodu. Ale aby zakończyć tę nic nie wnosząca dla mnie dyskusje napisze panu, że ja i nie tylko ja tej szczepionce nie ufam zwłaszcza w kontekście podawania jej ludziom starym, najbardziej narażonym na ciężkie, łącznie ze śmiercia przechorowanie Covid. Ta grupa ludzi powinna dostać szczepionke Pfizera lub oderny , która gwarantuje 94% skuteczności i nie obciaża tak organizmu starego człowieka. Wnioskuję ,ze jest pan mieszkańcem UK więc być może nie wie pan ,że Polska zakupiła znaczne ilości szczepionki Pfizer i Moderna. I dostawy są realizowane w trybie ciągłym. Dlatego nas starych Polaków zastanawia dla kogo przeznaczona jest ta skuteczna szczepionka . Czyżby dla młodych, ktorzy praktycznie przechodza covid bezobjawowo. Przecież to nie ma sensu, prawda? I bardzo proszę przestać z braku innych argumentów próbowac oceniać po raz kolejny stan mojego umysłu. W ten agresywno-bezsilny sposob nikogo pan do niczego nie przekona i nie zdobędzie od pracodawców oczekiwanej zapłaty. A poza tym zawsze pan moze siebie i swoją rodzine w UK ta szczepionka zaszczepić.
Właśnie przed chwilą przeczytałam na innej witrynie interia.pl doniesienia agencji Reuters o zachwytach brytyjskich naukowców na temat skuteczności szczepionki Pfizer. Czekam na doniesienia o zachwytach brytyjskich naukowców na temat skuteczności szczepionki Astra Zeneca.
Serdecznie Pana pozdrawiam
To nieprawda!
AZ to bardzo dobra szczepionka, ludzie sie po prostu wystraszyli tej pierwszej dawki, po ktorej ma sie 1-2 dni goraczke.
AZ miala w klinicznych probach wiekszosc ludzi na proby do wieku 55 lat, dlatego postanowiono sie tego w Niemczech trzymac.
Teraz, kiedy dane z UK naplywaja, tak jak naplywaly z Izraela z Biontec, wiadomo, ze te skutki uboczne po szczepionce mijaja, a pozostaje bardzo dobra odpornosc- wyzsza niz po Biontec. Drugie szczepienie AZ rekomenduje sie po ok.3 miesiacach.
Niemcy nie chcieli podawac tej szczepionki bezdomnym dlatego ze jest zla, ale
chcieli podac ok. 3 tysiace dawek w Berlinie bezdomnym. Przeciez tez musza zostac zaszczepieni! w ten sposob dostaliby dawke poza kolejka. To wszystko
Na marginesie: szczepionka AZ ma byc w Niemczech podawana rowniez osobom powyzej 65 roku zycia.
Tak podaja dzisiaj od rana w radiu.
Jakzesz pan jest przemily dzisiaj!
Co za wywazony i pelen rozsadku komentarz
Czy zmienil sie panu nastroj po tym, jak wczoraj rzucal pan obelgi o "pisich trollach"?
Do niczego nie zamierzam nikogo przekonywac.
Mierzi mnie tylko jak bardzo jednoznacznym i nieomylnym tonem wypowiada sie pan na tematy, na ktorych najwyrazniej kompletnie sie pan nie zna.
A tych, ktorzy maja inne zdanie, wyzywa od trolli.
Zycze zdrowia, i niech beda panu oszczedzone meczarnie i tortury szczepienia szczepionka AstraZeneca
25 milionow anglikow jest juz zaszczepionych. Ja majac 65lat zaszczepilem sie bez zadnych obaw, jak wiekszosc Anglikow 60+. Ale Polacy to jest taki dziwny narod ktory sie zna na wszystkim, na szczepionkach, na lotnictwie i ty jestes wlasnie wzorcem Polaka, nie wiem, ale sie wypowiem
Trzymam kciuki za powodzenie akcji szczepienie! Spodziewam się, że moja grupa wiekowa 40+ zaszczepi się w jakimś 2023... jak dobrze pójdzie
Jestem rocznk 1947 i ..............dalej czekam :(
Poczytajcie w obcych językach o Astrze. Nikt tam nie bredzi, połowa UK zaszczepiona ta szczepionką, najstarszych obywateli.
A druga połowa i to młodszych obywateli zaszczepiona znakomitą szczepionką Pfizera.
Kolejna bzdura
W UK nie ma rozgraniczenia wiekowego przy decydowaniu kto otrzyma ktora szczepionke. Oxford/AZ i Pfizer sa wykorzystywane w takim samym stopniu dla wszystkich grup wiekowych
"Szczepionka Astra Zeneca była badana na osobach do 55 lat i tylko tym osobom miała być podawana." - zapraszam pania do podania jakiejs informacji zrodlowej, ktora by potwierdzala to stwierdzenie.
Bo informacja ta jest po prostu nieprawdziwa
Nie masz czego zazdrościć,bo mnie 70+ do tej pory nie udało mi się zarejestrować, a nowy termin zapisów ogłoszony w punktach szczepień to 15 marca br. dla grupy 1.
Większość z Was jest wykształcona i zapewne nie za bardzo popiera rządząca mafię. Nie dziwcie się więc, że w/w mafia nie ma żywotnego interesu w chronieniu Was.
Możecie być przekonani [dobre], że My tak samo jak wy jesteśmy ulepieni z tej samej gliny
[a baby? - skonsultować] i nie mamy innego celu, jak ten, który żeśmy zdeklarowali [uzgodnić jaki , bo TVN na pewno się przypie...] i to jest podstawowy program naszego działania.
Jeśli nam pomożecie, to sądzę [dobre], że ten cel uda nam się wspólnie osiągnąć.
Jak? [no właśnie? - skonsultować]
Pomożecie!
No.
[klaskacze - zapłacić]
Może jeszcze raz napisz ten tekst tak, żeby dało się zrozumieć o co chodzi.
Seniorzy pamiętają, o co chodzi.
a Wy, młodzi...macie przecież te internety - korzystajcie (póki można).
Aaallee o ssso chozzzi?
Czy chodzi o popieranie partii czynem?
Umieranie przed terminem?
Jagusia pyta.
wyrób szcze...koladopodobny, 2 rolki i kilo cukru goes to Jagusia.
youtube.com/watch?v=dv8TaCpoauk