Artykuł "Sprzedają przez okienko" Kamila Siałkowskiego w "Gazecie Stołecznej" i cytowane w materiale wypowiedzi potwierdzają smutną prawdę: zapewnienia i apele o szczególną dbałość o seniorów, opiekę i ochronę nad nimi w kontekście pandemii to czysta hipokryzja.
Każdy widzi tylko swój własny egoistyczny interes. Godziny handlu 10-12 to jedyne, powtarzam, jedyne praktyczne rozwiązanie pomagające seniorom. Argumenty krytyków tej zasady są naciągane lub wręcz kłamliwe.
Nie jest prawdą, że sklepy świecą wówczas pustkami - może jest mniej ludzi, ale przecież o to chodzi.
Zakupy w wykonaniu wolontariuszy to często upokarzające procedury kwalifikujące, duże komplikacje lub rzecz w ogóle nieosiągalna.
"Bezpieczne kasy" dla seniorów to bzdura. Biedronka pierwotnie promowała "pierwszeństwo w kolejce do kasy na prośbę seniora", ale zarzuciła ten głupi pomysł. Większe bezpieczeństwo dla seniorów w sklepie to nie tylko problem kas, lecz ogólnie liczby ludzi.
Propozycja ew. przesunięcia godzin na 8-10 nie ma żadnego uzasadnienia, dla kogoś pracującego jest bez znaczenia.
Temat godzin dla seniorów dobrze niestety obrazuje ogólny stosunek społeczeństwa do milionów w tej grupie wiekowej: dbajmy o nich i wspomagajmy w walce z pandemią, ale najlepiej niech się usuną, nie przeszkadzają, a nawet - jak sugerują niektórzy (również na łamach "Wyborczej") - warto ich odizolować, odesłać do specjalnych ośrodków, oddać opiece wojska itp.
Andrzej Dobrzyński
Piszcie: listy@wyborcza.pl
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze
Biedna kobieta nie może legalnie wyjść z domu na dłuższy spacer, narzeka że nie może wytrzymać w maseczce, a musi ją nosić nawet na opustoszałej ulicy, że przyłbica jej paruje i leje się z niej woda. Nawiasem mówiąc, oto jak bardzo racjonalne jest stanowisko wielu lekarzy, że "jak jest w stanie wyjść z domu to nie ma przeciwwskazań do noszenia maseczki". Może ja nie mam, może 40-letni pan doktor nie ma, ale 80-latek może już mieć!
Rzeczywiście widać, że jej sprawność fizyczna się zmniejsza wraz z kolejnymi tygodniami siedzenia w domu. Przykro patrzeć; była osobą dość sprawną umysłowo i fizycznie jak na swój wiek. To odpowiedzialna osoba, ze ścisłym wykształceniem i długim doświadczeniem pracy w medycynie; bardzo racjonalna. W autobusie czy sklepie nosiłaby maseczkę nawet bez nakazu; unikałaby tłumów nawet bez żadnego obostrzenia.
Nie jesteśmy w stanie walczyć o zdrowie seniorów jednocześnie z koronawirusem ORAZ rządem. Czuję się bezsilny. Chcę tylko żeby Morawiecki się odwalił; nigdy nie prosiłem go o pomoc w czymkolwiek, więc nie idzie do diabła.
A dlaczego siedzi w domu? Powariowliscie wszyscy? Człowiek potrzebuje ruchu na powietrzu, choćby spaceru wokół domu, wtedy jest przecież bezpieczny. Siedzenie w domu zabija.
Szanujemy za mądrość i dobroć, nie za samą starość. Większość seniorów to pisowsko-katoliccy idioci, którym zawdzięczamy rządy pis i kościoła. Za to mamy ich szanować?
To się zmieniło, przynajmniej w Chinach. Od paru lat, bodajże od 2013 r istnieje prawo zobowiązujące dorosłych Chińczyków do odwiedzania rodziców (pod karą grzywny lub więzienia) i zabraniające zaniedbywania seniorów.
Może w Twoim środowisku, bo w moim nie ma ani jednego oszołoma kosciółkowego, nikt nie głosował na PiS, ani na Konfederację.
Ale i tak uważam, że z ludźmi niekoniecznie trzeba się zgadzać, ale szanować - tak.
<3
A ty dlaczego nie w pracy? Jeżeli nie pracujesz to idź do sklepu w innych godzinach.
Mieszkam na ogromnym osiedlu i między 10-12 cały czas po kilka osób przychodzi i panie sprzedawczynie nie narzekają na brak pracy w tych godzinach. Generalnie mają mniej klientów, bo towar mają droższy niż n.p. w Biedronce.
Kolejka po piwo
Czysta prawda sam mam takie zaświadczenie,ale udaję że noszę bo na dażdym kroku spotykam się z głupimy uwagami,a zwykłemu Kowalskiemu nie muszę się tłumaczyć!
a może zaproponujesz coś na kształt obozów dla starców po 60-tce? dostaną miskę ryżu i tv narodową. Wtedy sami się zabiją.
Życzę Ci samotnej starości!
Żal mi ciebie, bo chyba się wychowywałaś w jakiś wyjątkowo wrednym sierocińcu.
Ja z kolei młodym zwracałem uwagę też spotkałem się z chamskim komentarzem. Zwłaszcza kobiety w tym przeważają. Nie rozumiem dlaczego.
Takiej miłości do ludzi kotłach chyba nauczyć się w kościele. Przykro to co piszesz się czyta.
Jesteś doopkiem bez wyobrażni. Nie można wykluczyć , że dopadnie cię zaraza a w szpitalu będą na dyżurze tylko staruchy. Mam nadzieje, że to cię zbrzydzi i pogonisz dziadostwo. To samo uczynisz gdy niesprawiedliwie choroba dopadnie twoich najbliższych. Lepiej cierpieć i umrzeć, a stary niech spada.