"Walczcie z wirusem, nie z kobietami". Jak Polki i Polacy mimo pandemii protestowali przeciwko zaostrzeniu prawa antyaborcyjnego

W czwartek 22 października w TK rozpatrywany będzie wniosek grupy posłów PiS, Konfederacji i PSL-Kukiz’15 o zakazanie aborcji z powodu choroby lub uszkodzenia płodu. Przewodniczącą składu ma być prezes TK Julia Przyłębska. Początek posiedzenia wyznaczono na godz. 11.

Również tego samego dnia Izba Dyscyplinarna zaplanowała posiedzenie w sprawie uchylenia immunitetu sędziemu Igorowi Tulei. 

W każdym z tych dni odbędą się protesty. Pierwszy dzisiaj, od godz. 16. Jego uczestnicy będą jeździć przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego (al. Szucha 12, Warszawa).

"Wyborcza" jest przed siedzibą TK i transmituje protest. Wśród haseł protestujących m.in. "Walczcie z wirusem, nie z kobietami".

Instalacja umieszczona przed siedzibą TK podczas protestu.

Ostra jazda. Protest przed siedzibą TK. Fot. Klementyna Suchanow

Klementyna Suchanow przed siedzibą Trybunału.

Klementyna Suchanow. Protest Ostra jazda. Warszawa Fot. OSK

I samochody biorące udział w proteście w Warszawie.

Ostra jazda. Protest w Warszawie. Fot. K.Suchanow

Ostra jazda. Protest w Warszawie. Fot. OSK

Tak protest wyglądał w Słupsku.

Przez miasto przejechało 10 oznakowanych aut i kilka kolejnych, które dołączyły do kolumny po drodze. Samochody przez ponad godzinę jeździły po wcześniej zaplanowanej trasie. Zwróciły uwagę setek przechodniów i innych kierujących. Akcja w Słupsku przebiegła bez zakłóceń.

'Ostra jazda' w Słupsku Fot. Danuta Wawrowska

Swój sprzeciw wyrazili też mieszkańcy Elbląga.

Ostra Jazda. Protest w Elblągu. Fot. OSK

Protestowały też Dziewuchy z Węgorzewa. 

Do przyłączenia się do protestu namawia Małgorzata Tracz, posłanka i przewodnicząca Zielonych.

"Zakazując aborcji, nie sprawicie, że ona zniknie. Podziemie aborcyjne będzie funkcjonować nadal. Polki wybiorą się poza granice kraju w celu wykonania zabiegu w ramach już dziś powszechnej praktyki "turystyki aborcyjnej". Natomiast te Polki, których nie będzie na to stać, będą zmuszone działać na własną rękę w domu, przypłacając to swoim zdrowiem, a i nieraz życiem.

Nie możemy na to pozwolić. Wszystko w naszych rękach. Dołącz do akcji Ogólnopolskiego Strajku Kobiet" - pisze w mediach społecznościowych.

A to plan dla Wrocławia na dzisiaj.

"Zobaczmy się dziś w godzinach 16.00 - 18.00 w autach na trasie:

róg Frycza-Modrzewskiego/ Purkyniego - Muzeum Narodowe - pl. Dominikański - Kazimierza Wielkiego - Grodzka - Hala Targowa - pl. Dominikański - Kołłątaja - Stawowa - Piłsudskiego - Świdnicka - Teatr Lalek - Kazimierza Wielkiego - pl. Solny - Hala Targowa - róg Frycza - Modrzewskiego/ Purkyniego" - pisze na Facebooku Ada Klimaszewska.

Organizatorzy zachęcają, by na szyby przykleić udostępniony przez OSK plakat protestu (znajdziesz go TUTAJ). Pierwsze plakaty już są.

Plakat Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. /OSK

A to zdjęcie z Krakowa.

Protest 'Ostra Jazda' w Krakowie Fort. OSK

Marta Lempart radzi, jak zorganizować protest u siebie.

Do protestowania namawia Bożena Przyłuska.

***

O odwołanie rozprawy 22 października apeluje do Trybunału Konstytucyjnego Wielka Koalicja za Równością i Wyborem, zrzeszająca ponad 100 organizacji społecznych i grup nieformalnych. Domaga się również od grupy posłów, którzy złożyli wniosek w tej sprawie do TK o jego wycofanie. 

Apel WKRW materiały WKRW

"Uważamy, że “Trybunał Konstytucyjny” stracił swoją niezależność. Zasiadający w nim sędziowie byli do niedawna aktywnymi politykami i są ściśle związani z konserwatywną koalicją rządzącą. W związku z tym “wyrok”, jaki zapadnie, będzie pisany na zamówienie polityczne.

Nawet jeżeli my nie uznajemy wyroku, to będzie on obowiązywał lekarzy i lekarki, którzy będą go wykonywać. W konsekwencji doprowadzi to do tego, że znowu najbardziej ucierpią kobiety" - argumentują autorki listu, który też przesłały m.in. do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, unijnego komisarza ds. sprawiedliwości Didira Reyndersa i Very Jourovy, unijnej komisarz ds. sprawiedliwości i równouprawnienia.

***

Do protestu przygotowana jest Klementyna Suchanow, autorka m.in. książki "To jest wojna. Kobiety, fundamentaliści i nowe średniowiecze". Logo Strajku Kobiet ma na swoim rowerze.

Rower Klementyny Suchanow z logo Strajku Kobiet. Fot. Klementyna Suchanow

***

"Nie można w nieskończoność ograniczać praw człowieka w imię wyznawanego światopoglądu. Nie ma naszej zgody na decydowanie o naszym życiu, zdrowiu i bezpieczeństwie" - pisze na Facebooku Iwona Kalinowska z Wodzisławia Śląskiego. 

***

Znak protestu ma na swoim samochodzie również pan Andrzej.

Plakat z logo protestu. OSK

***

Nie ma zgody na przymus rodzenia. Dziś protestujemy pandemicznie w autach - pisze Agata Otrębska z Katowic, działaczka Śląskiego Ruchu Klimatycznego.

"Podczas dzisiejszego protestu najliczniej reprezentowaną grupą była polska policja. Doceniamy. Szkoda, że tyle było przy tym legitymowania, kontroli i pouczeń. Ja sama doświadczyłam dzisiaj trzech interwencji w ciągu dwóch godzin. Głównie ot tak, bo można. Jeszcze więcej miałam rozmów z policją. I nie byłam jedyna, legitymowane były też koleżanki. Nawet kierowca lawety był sprawdzany. Dzisiaj był dzień naprawdę mocnej kontroli drogowej: ekskluzywna usługa dla kobiet" - relacjonowała. 

***

Czteropunktowy apel publikuje Maciej Konieczny, poseł z Partii Razem.

"Liczą, że #WyrokNaKobiety zapadnie bez rozgłosu. Od nas zależy, czy tak będzie:

1. Opublikuj w mediach społecznościowych informację o #WyrokNaKobiety

2. Ogólnopolski Strajk Kobiet rusza z protestami - sprawdź, jak możesz pomóc!

3. Ze strony www.partiarazem.pl pobierz plakaty #WyrokNaKobiety. Wydrukuj je i zawieś w oknie albo na balkonie - uświadomisz sąsiadom, co ma się wydarzyć w czwartek

4. Podpisz petycję do sędziów Trybunału Konstytucyjnego na www.wyroknakobiety.pl."

"

W Złotowie samotnie protestuje Katarzyna Józefowska.

Ostra Jazda. Protest w Złotowie. Fot. Katarzyna Józefowska

Przeciwko zmianom w prawie antyaborcyjnym protestują mieszkańcy Kielc i Wrocławia.

Ostra Jazda. Protest w Kielcach. Fot. OSK

Ostra jazda. Protest we Wrocławiu. Fot. OSK