Po Warszawie jeździ furgonetka ze szczekaczką, która namawia, żeby "zdjąć kaganiec i zacząć działać". Zaprasza na Manifestację "Marsz o Wolność. Zakończyć Plandemię", która ma się odbyć 10 października o godz. 12.00 na placu Zamkowym. Podobne zgromadzenia zapowiadane są także w innych 50 polskich miastach, m.in. we Wrocławiu, w Zielonej Górze, Lublinie, Szczecinie, Gdańsku. Firmuje je Justyna Socha, znana działaczka antyszczepionkowa z ruchu STOP NOP, i Janusz Zagórski z Niezależnej Telewizji (NTV), badacz zjawisk niewyjaśnionych. Na poprzednich pojawiał się Grzegorz Braun.
W stolicy będzie to jedna z wielu manifestacji tego dnia.
Do "pełnej mobilizacji" wzywają też Zjednoczeni Patrioci, czyli znani w sieci "narodowo-patriotyczni" działacze tacy jak kontrowersyjny youtuber Irokez Slava czy były policjant Sebastian Nadolski. Grupa, która ewidentnie nie ma jednego lidera, zacznie swój marsz o godz. 10.00 pod siedzibą TVP na placu Powstańców Śląskich. Do zgromadzonych na placu Zamkowym dołączy o 12.00 i o 17.00 znów będzie pod siedzibą TVP. Koniec zgromadzenia zapowiadają na 22.00.
W tym marszu zapewne wezmą udział działacze anty-5g (np. Tobiasz Żuchewicz, Mateusz Jaroszewicz) oraz "prawdziwi patrioci", którzy połączyli siły - m.in. Syryjczyk mieszkający w Polsce Nabil Al-Malaz i związany z Samoobroną Patriotyczną, który często współpracuje z narodowcami w sprawie „odbioru mienia Polakom”.
W krążącym po sieci wideo nawołują do stworzenia „Nowej Solidarności”, która by powstrzymała PiS. Chcą nie dopuścić między innymi do uchwalenia przez Sejm tzw. ustawy Bezkarność+. Sebastian Nadolski, były policjant (Lach Chwat TV), wzywa do zjednoczenia ponad podziałami i „walki o ojczyznę i nasze dzieci”. Wtóruje mu Andrzej Ponenta (były kaskader filmowy, który prowadzi kanał YouTubie "Głos obywatelski”, czy Robert Majka, były poseł, kiedyś związany z Kukizem i Konfederacją.
Patrycja Maszerowska, działaczka z Radomskiego Zrywu, która do tej pory organizowała w
swoim rodzinnym mieście spacery obywatelskie w obronie „wolności, godności i własności”: - Postanowiliśmy przestać spacerować, a zacząć walczyć. Musimy pokazać, że walczymy o naszą ojczyznę i o nasze dzieci. Jeżeli projekt Bezkarność+ przejdzie przez Sejm i Senat, to jesteśmy ugotowani. Szykuje się nam lada chwila lockdown. Jesteśmy gotowi do walki, to jest ostatnia chwila, ostatni moment.
Ta sama grupa wczoraj i dziś pod Sejmem chciała protestować przeciwko PiS-owskiej ustawie chroniącej urzędników przed błędami.
Piszcie: listy@wyborcza.pl
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.
Ręce opadają, prawda? Widzę, ze nawet panienka Jagusia nie jest w stanie żartować, tak przeraźliwie smutny jest stan społeczeństwa. Jeszcze smutniejszy niż to wydawało sie po drugim zwycięstwie pisu i Du()y....
Ups! - pomyliłam Cię z @bra-tkanki! Zobaczyłam *b* i takie skojarzenie, uff.
Nic nie szkodzi. Złapałem, o co ci chodzi :)
Jeśli wprowadzą nakazy pracy w szpitalach zakaźnych gdy zabraknie personelu tych i...tów powinni wysłać w pierwszej kolejności.
A jaki byłby pożytek z tych idiotów w szpitalu?
To ty Januszu nie wiesz, ze w tym kraju jest placa minimalna?
Sam sobie zapierd... za Bog zaplac.
Wolontariat też jest, paniczyku ze słomą w butach.
Wiesz, kucu piwniczny, że też możesz kiedyś potrzebować pomocy wolontariusza?
Jaki pożytek? Mogliby umyć chorego, zmienić mu pieluchę, zmierzyć temperaturę, posprzątać salę... Jest wiele prostych prac, które odciążyłyby personel szpitala czy DPS-u.
Intelektualna elita w natarciu.
Szkoda ze w tym bezmozgim belkocie ginie tez faktycznie sluszny protest przeciwko ustawie "bezkarnosc+" I zlodziejowi Szumowskiemu
Opozycyjna "elita" parlamentarna śpi, więc nie dziwmy się. Ludzie zaczynają mieć dosyć i wypełniają ulice. To zaczyna wyglądać na początek końca kato-faszystów na rzecz przejęcia władzy przez płaskoziemców. Jaki suweren taka władza.
Nie bójmy się słów. Debile. Ciekawe ilu się zarazi i dla ilu zabraknie łóżek i respiratorów.
Niesamowite, że w Polsce wciąż są ludzie "nie w grupie ryzyka" co się tak boją koronawirusa, że są w stanie własne dzieci poświęcić, byle się nie zakazić. Co z tego, że ten strach nie ma żadnego poparcia w danych.
Wręcz przeciwnie. Odizolować ich od normalnych ludzi i pozwolić się wzajemnie zarażać. Głupota powinna wyginąć.
Napisz sobie w google transmission electron microscope + coronavirus
Pod elektronowym można.
Biedaku, od miesięcy wypisujesz bzdury o fałszywej według ciebie pandemii, a nie wiesz, że pod mikroskopem elektronowym widać wirusy i w publikacjach naukowych, powielanych też w sieci, ich fotografii jest co niemiara.
Ignorancja nie kompromituje, jeśli się nią człowiek nie popisuje publicznie. Ty to robisz stale.
Jasne, pałami ich. Państwo totalitarne czeka. A ludzie jak bydło przyklaskują.
Teraz banda idiotów również znajduje poparcie. Będą krzyczeć aż ludzie im uwierzą, rządzący się przestraszą....
Niestety na ludzką głupotę nie ma ratunku, tym bardziej, że są tacy, którzy traktują Internet jako źródło wiedzy.
Ręce opadają. Nic więcej nie można już dodać.
Internet jest doskonałym źródłem wiedzy. Jeśli umiesz się w nim poruszać i masz jaką taką orientację w świecie oraz potrafisz podejść krytycznie do tego, co czytasz (bo faktem jest, że śmieci też tam całe mnóstwo). Tego powinna uczyć szkoła. Ale nie uczy. Nawet studia już nie przygotowują do samodzielnego myślenia.
Internet jest fantastycznym źródłem wiedzy tylko to trzeba być na tyle inteligentnym aby umiejętnie z niego korzystać i... samodzielnie myśleć. Kiedyś jak idiota otworzył encyklopedię to po prostu nic z niej nie zrozumiał. Dzisiaj otwiera internet i znajduje miliony innych idiotów "rozumiejących inaczej" a jeszcze się na wzajem napędzających swoimi idiotyzmami. Mają nawet swoich "profesorów" którzy jako ci trochę cwańszy cynicy mają na nich łatwy zarobek i pseudo-kariery naukowe, sprzedając im za prawdziwą kasę np.lewoskrętne witaminy c na raka, opasłe tomiska wypocin o spiskowych teoriach dziejów czy zakładając fundacje zbierające kasę głównie na "zyciowe" misje czytaj. własne wydatki fundatorów.
Podejść krytycznie mam, jeśli czytam coś na znane mi tematy, Jeśli chcę znaleźć informacje na temat których nie mam pojęcia, to trudno to ocenić....