Ministerstwo Zdrowia zapowiada politykę "zero tolerancji" w walce z koronawirusem. - Będziemy bardzo rygorystycznie podchodzić do obowiązku zasłaniania ust i nosa - mówi komendant policji Jarosław Szymczyk. Ministerstwo Zdrowia zakazuje też zgłaszania kilku zgromadzeń w tym samym miejscu. Za złamanie zakazu nienoszenia maseczki w miejscach, gdzie istnieje taki obowiązek, tak jak teraz będzie mandat w wysokości 500 zł. Ma być on jednak znacząco częściej nakładany – zapowiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. W strefach żółtych maseczki będą obowiązkowe także na zewnątrz.
Koronawirus. Minister zdrowia. Antymaseczkowcy.
@Paweł Tak, maseczki na otwartej przestrzeni to z pewnością genialny pomysł. LOL. Może by tak zacząć od egzekwowania aktualnie istniejących wymogów?
@Anette Tak, bo na spacerach najwięcej osób się zaraża. Nie umiemy naprawdę walczyć z zagrożeniem, to każmy ludziom nosić szmaty na spacerze?
@Maria Jak sąd powiedział, gdzie jest przepis prawny do nakładania kar i ścigania osób bez maseczek?
@Marzanna W szkołach również? Tu nic nie obowiązuje, ani dystans, ani maski.
@Laryssa Oby antycovidowcy byli karani mandatami! Ja mam astmę i alergię i chodzę w maseczce. Żyję, nie udusiłam się, nie ogranicza to mojej wolności.
@Zbigniew Chciałbym to zobaczyć, jak będzie to zalecenie przestrzegane wśród polityków. Żeby znowu nie było wedle powiedzenia: „Mocni w g...ie, słabi w czynach”.
@Jarosław A żeby dostać zaświadczenie o tym, że nie można nosić maseczki ze względów zdrowotnych, trzeba będzie odstać dwa lata w kolejce do lekarza.
@Szymon W końcu ostre restrykcje dla osób bez maseczki w przestrzeniach, gdzie to wymagane; karać bezmyślnych!
@Grażyna Czy są zalecenia, które maseczki chronią przed wirusem? Bo niektóre maseczki czy przyłbice zdaje się nie chronią w ogóle.
@Damian A stanu wyjątkowego jak nie było, tak nie ma.
@Barbara Słuchajcie, my w Hiszpanii nosimy cały czas, nawet jak jest 43 stopni ciepła
@Andrzej To znaczy, że wkrótce będzie koniec ministra.
Czekamy na wasze historie, opinie, komentarze, analizy. Jakie są wasze doświadczenia w sprawie noszenia maseczek? Piszcie: listy@wyborcza.pl
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. Zrezygnować możesz w każdej chwili.
W zamkniętych przestrzeniach uważam maski za obowiązkowe założone prawidłowo na usta i nos, a nie na brodę lub tylko usta. Kasjerka powinna mieć zakaz sprzedaży towarów osobom bez maski lub z założoną nieprawidłowo.
Ofiar wypadków drogowych jest tyle, co tych zmarłych na Covid, a autem można jeździć bez ograniczeń....
K?, zawsze ten sam kretyński argument.
Ale zauważyłeś, że wypadkiem drogowym nie da się zarazić??
Osób, które straciły życie jest niepoliczalna ilość, a wciąż rodzą sie nowi bez ograniczeń...
Bzdura, kłamstwo i fake
Ale Polacy uwielbiają sie ocierać i wisieć sobie nawzajem na plecach. Wszędzie - w kolejce, w tramwaju, przy wchodzeniu i wychodzeniu z tramwaju, przy półkach sklepowych... wszedzie. Kiedyś (w czasach przedcovidowych) widziałam zdjęcie ludzi czekających na przystanku w Finlandii - stali w odległości ok. 2 metrów od siebie szanując swoje pola intymności. U nas nie do osiagniecia nigdy i nigdzie, nawet w czasach koronawirusa...
W Finlandii nie stają też w miejscach, który as ciagami komunikacyjnymi.
Ministerstwo może sobie zapowiadać - co z tego, skoro wszyscy to mają w d?
Dziś, później popołudnie, Auchan w Jankach. Połowa ludzi bez maseczek, połowa pozostałych w maseczkach, ale z nochalami na wierzchu (czyli tak, jakby bez). Pan ochroniarz nie zwraca uwagi. Na zwróconą jemu uwagę (?że powinien zwracać uwagę) wzrusza ramionami i idzie w inną stronę.
Ciekawe, czy ministerstwo coś w tej sprawie zmieni.
Nie. Ale za to kary bedą wyższe. Wszystkie pisie są dumne, ze tak to swietnie rozkminiły na swoim *sztabie kryzysowym*. Mózgi.
Od 12 sierpnia zaczęły obowiązywać maseczki na ulicach Brukseli, a od lipca w sklepach, przedtem w kinach, teatrach, komunikacji miejskiej, lokalach, w dzielnicach handlowych, gdzie jest dużo ludzi na ulicach).
Chyba zauważyli, że te maseczki na ulicy nic nie dają, bo od 1 października maseczkę należy zawsze posiadać przy sobie, ale na ulicach poza dzielnicami handlowymi czy targowiskami już nie ma obowiązku zakładania. Pomimo wzrostu liczby zakażonych. W sklepach i innych pomieszczeniach bez zmian. Co ciekawe, gdy ktoś nosi maseczkę, to prawidłowo, a nie z gilonami na wierzchu.
Całkiem możliwe że spółki związane z PiS zamówiły dużo maseczek. Więc nie ma co szukać logiki, może ktoś ma tym zrobi świetny biznes.
Tam możesz też sprawdzić krzywiznę Ziemi. Łolaboga, nie istnieje, na YT powiedzieli że Ziemia jest płaska!
zmieniaj maske co 4 godziny
Teraz to pewne. Jesli dzisiaj ulegniesz kowidianom w sklepie to juto skonczysz w kagancu na Giewoncie.