Wydawać by się mogło, że w dobie internetu, kiedy prawie wszyscy mamy nieograniczony dostęp do wiedzy i wszelkich informacji, społeczeństwo stanie się bardziej światłe i otwarte na różnorodne poglądy. Tymczasem, jak się okazuje, internet w równym stopniu szerzy zarówno wiedzę, jak i głupotę.
Patrząc na nowego ministra edukacji i podobnych mu posłów, można by odnieść wrażenie, że na naszych oczach powstaje ideologia „nadludzi – mężczyzn katolików – bigotów”.
Wyraźnie zaznaczają oni, że mężczyzna katolik ma prawo do narzucania kobietom, dzieciom oraz generalnie niekatolikom stylu życia. Karcenia zarówno dzieci, jak i kobiet oraz niekatolików za niezgodne z jego poglądami zachowanie.
Wspólne idee bigotów oprócz wiary w Boga to:
Wiedza naukowa nie jest dla nich istotna, a nawet jest dla nich groźna, bo zawsze stała w opozycji do wiary.
Osoby, którym te idee imponują, zrzeszają się w przeróżnych bractwach. Stąd moje pytania:
Jaki związek mają z tym Rycerze Kolumba, Rycerze JP2, Rycerze Chrystusa, Rycerze Serca Jezusowego i tym podobne organizacje?
Jak te organizacje są finansowane? Co ma z tym wspólnego Tadeusz Rydzyk?
Czy sądy są salą w oku tej władzy dlatego, że art.13 Konstytucji RP mówi, że zakazane jest istnienie organizacji, których program przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa? (a sąd mógłby nakazać ich ujawnienie!).
Czy bagatelizowanie wpływów tych organizacji jest bezpieczne?
Jak daleko jesteśmy od Świętej Inkwizycji?
Elżbieta T.
Czekamy na Wasze odpowiedzi, opinie, komentarze: listy@wyborcza.pl
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze
Niniejszym wyrażam swój stanowczy sprzeciw i głębokie oburzenie nominacją Przemysława Czarnka na stanowisko ministra edukacji i szkolnictwa wyższego. W swojej dotychczasowej działalności politycznej wielokrotnie używał on mowy nienawiści a jego wsteczne, archaiczne i obskuranckie poglądy nie są godne urzędnika publicznego, chrześcijanina i w ogóle człowieka cywilizowanego.
W licznych wystąpieniach medialnych poseł Czarnek jawi się jako wojujący fundamentalista religijny oraz osoba agresywna i rozchwiana emocjonalnie, która daje przyzwolenie na czynienie zła i dyskryminację. Dlatego uważam, że zgłoszenie tej kandydatury przez koalicję rządzącą nie tylko należy traktować jako splunięcie w twarz nauczycielom, wykładowcom i rodzicom, lecz stanowi również realne zagrożenie dla tysięcy uczniów i studentów. Dehumanizacja osób LGBT to nawiązanie do najmroczniejszych kart historii ludzkości. To również otwarta zachęta do przemocy, na którą nie może być zgody w państwie cywilizowanym. Należy w tym miejscu podkreślić, że zgodnie z art. 32. Konstytucji RP ,,wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny?. Ksenofobiczne wypowiedzi Czarnka jaskrawo przeczą tym zapisom Ustawy Zasadniczej.
W tych dramatycznych okolicznościach nie pozostaje nam nic innego, jak wykorzystać wszelkie dostępne środki nacisku, aby nominacja Przemysława Czarnka została natychmiast wycofana. Przede wszystkim apeluję do środowisk nauczycielskich, akademickich, uczniowskich i studenckich o pełną mobilizację. Zwracam się również z prośbą do wszystkich ludzi cywilizowanych o pilne wsparcie organizacji i stowarzyszeń pozarządowych, które świadczą pomoc psychologiczną, psychiatryczną i prawną niepełnoletnim ofiarom przemocy a także stoją na straży praw człowieka. Z dużym prawdopodobieństwem należy bowiem założyć, że osoba posła Czarnka na stanowisku ministra edukacji i nauki wprowadzi chaos i jeszcze bardziej pogłębi problemy, z którymi muszą mierzyć się młodzi ludzie. Z badań Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę wynika, że Polska obecnie jest na drugim miejscu w Europie pod względem liczby samobójstw wśród nieletnich. Więcej dzieci ginie w wyniku prób odebrania sobie życia niż w wypadkach komunikacyjnych, dlatego, że psychiatria dziecięca znajduje się w stanie katastrofalnym. Grupę szczególnego ryzyka stanowi tutaj młodzież LGBT, dla której już dzisiaj środowisko szkolne i rodzinne okazuje się być czasem katownią rodem z najgorszych totalitarnych koszmarów. Jak donoszą Kampania Przeciw Homofobii oraz stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza odsetek osób o innej orientacji psychoseksualnej, które w wieku szkolnym podejmują próby samobójcze, jest kilkukrotnie wyższy niż wśród ich heteronormatywnych rówieśników. W szkołach zarządzanych przez Przemysława Czarnka zagrożone będą również dzieci niewierzące lub o innym kolorze skóry, gdyż one także nie spełniają wszystkich kryteriów normalności narzuconych przez proroków brunatnej ideologii PiS. Już dzisiaj raporty sporządzane przez fundację Wolność od Religii oraz stowarzyszenie Nigdy Więcej alarmują o licznych przypadkach dyskryminacji tych właśnie grup.
Nie tylko polska oświata, ale przede wszystkim całe nasze społeczeństwo stoi dzisiaj przed bardzo poważnym egzaminem dojrzałości. Od jego wyniku zależy los naszej ojczyzny i nas wszystkich, ponieważ ,,takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie?. Dlatego zróbmy wszystko, co w naszej mocy, aby uchronić młode pokolenie przed ideologicznym praniem mózgu, a niektóre nasze dzieci wręcz przed grożącym im pełzającym holocaustem prowadzonym w duchu coraz bardziej odżywającego narodowego socjalizmu.
Freigeist84
"Nie tylko polska oświata, ale przede wszystkim całe nasze społeczeństwo stoi dzisiaj przed bardzo poważnym egzaminem dojrzałości. Od jego wyniku zależy los naszej ojczyzny i nas wszystkich, ponieważ ,,takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie?. Dlatego zróbmy wszystko, co w naszej mocy, aby uchronić młode pokolenie przed ideologicznym praniem mózgu..."
Nudny spam pomijający uporczywie zasadniczy fakt:
88% dzieci poddawane jest indoktrynacji rzymskiej sekty. Haniebny ten proceder, stanowiący zamach na neutralność szkoły, ten trwa od 3O lat.
Jednocześnie na mocy lenna watykańskiego utrzymywana jest uprzywilejowana pozycja czarnej mafii. Jedynym sposobem na powrót do normalności jest zmniejszenie liczby katolików poprzez akty cywilnej odwagi niewierzących.
Tak na marginesie: Czarnek to nie jest chrzescijanin, bo taki kieruje sie zasadami etyki Jezusa, ale on jest katolik, a taki kieruje sie zasadami nawet najpodlejszych biskupów.
W pełni się z Tobą zgadzam. Proponuję, abyś jednak nie czepiał się leksykalnych szczegółów i pojedynczych słów, tylko starał się ogarnąć całą wymowę mojego listu. Weź pod uwagę że dwie linijki wyżej od przytoczonego przez Ciebie fragmentu wspominam o fundacji Wolność od Religii, którą regularnie wspieram. Ta organizacja dzielnie walczy z klerykalizacją polskich szkół (o czym możesz się dowiedzieć na jej stronie), tylko że jak wiadomo, ta walka jest bardzo nierówna. Dlatego namawiam Cię do wspierania tej fundacji, jeśli zależy Ci na świeckiej szkole i świeckim państwie. Oczywistą oczywistością jest zatem to, że jestem za wywaleniem czarnej zarazy ze szkół.
Masz rację. Czarnek nie kieruje się zasadami etyki Jezusa i gdyby ów Jezus dzisiaj ponownie chodził po ziemii, to Czarnek byłby pierwszy, który by nawoływał do jego ukrzyżowania.
Na przykład Grzegorz Braun. Wzór Polaka, katolika i faszysty.
Celna refleksja; wszystkim pod rozwagę.