Tylko TVPiS jasno mówi, kto i dlaczego musi wygrać. W pozostałych telewizjach wszyscy próbują być "obiektywni" i tylko "relacjonują wydarzenia". Obudźcie się i stańcie po którejś ze stron - zagrzewa Walter Chełstowski. A co wy myślicie?
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Zaciskam zęby z bezradnej wściekłości.

Po dzisiejszych wynikach.

Staram się być optymistą i ciągle naiwnie wierzę w mądrość Narodu, z którego pochodzę.

Chłodno i analitycznie czuję, że Duda wygra w II turze.

Obojętnie, czy PiS sfałszuje wyniki, czy nie. 

Słucham tych, którzy nie weszli do II tury.

Wku****ją mnie do granic swoją głupotą i ich nowomową.

Nic nie rozumieją, że to walka o demokrację i o realną przyszłość Polski.

I zamiast jasno powiedzieć :"Lepszy dla Polski Trzaskowski niż Duda-PiS", to p***ą takie pierdoły, że wstyd ich słuchać.

Idioci.

Tak.

Idioci.

Albo narcyzi zakochani sami w sobie.

Albo naiwniacy lub cwaniacy kombinujący, jak na wynikach wyborów dalej zrobić karierę.

Może jest jeden wyjątek, ale...

Oglądam wszystkie programy informacyjne w tv.

Tylko TVPiS jasno mówi, kto i dlaczego musi wygrać.

W pozostałych telewizjach wszyscy próbują być "obiektywni" i tylko "relacjonują wydarzenia".

Czy wy k...a nie rozumiecie, że to jest wojna/walka o nasz Kraj ?

Nie rozumiecie, że to jest moment, aby jasno mówić, po której stronie jesteście?

To nie zabawa i nie gra komputerowa.

To tu i teraz.

I nie ma w niej "drugiego" czy "trzeciego " życia.

Nawet jak wasi właściciele (Discovery - USA, Solorz - Polsat) rozliczają Was wyłącznie z oglądalności - wpływów z reklam.

Obudźcie się.

A myślicie, że od czego zaczynały się wszystkie prawdziwe dyktatury?

Kiedyś od krwawych tyranów.

Dzisiaj zaczynają się od demokratycznych wyborów.

Potem ich już nie będzie.

Mamy dwa tygodnie na "Być albo Nie Być".

Tak k...a dla Polski dzisiaj i Jej przyszłości.

Żarty i zabawy się skończyły.

Wolna i demokratyczna Polska albo oni - dyktatura.

W I turze każda/każdy głosowaliśmy zgodnie z własnym sumieniem i na osobę najbardziej zgodną z naszymi wyobrażeniami, jaki powinien być Prezydent Polski.

Słusznie.

W II turze wybór jest jeden.

Albo PiS albo Demokracja.

I to nie są żarty.

I nie będzie w niej "drugiego życia".

K****o serio.

Tekst pochodzi z Facebooka Waltera Chełstowskiego. Publikujemy go za jego zgodą.

Czekamy na wasze opinie dotyczące wyniku wyborczego. Piszcie: listy@wyborcza.pl

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Racja !Jaki obiektywizm, jakie analizy ?
    Pokrwawione twarze ludzi pobitych dlatego, że mają inne poglądy lub orientacje niż "trzeba", zmiany w prawie bez zachowania zasad i konsultacji z kimkolwiek, bezczelne odbieranie głosu opozycji w parlamencie, codzienna jatka TVP .... to za mało ?

    Tak się zaczyna coś bardzo mało obiektywnego i obywatelskiego !!!
    już oceniałe(a)ś
    20
    0
    Mysle tak samo! jak tu byc obiektywnym wobec faszyzmu, jak tu byc obiektywnym wobec dyskryminacji, jak tu byc obiektywnym wobec kradziezy!!!! To nie czas na delikatnosc, to czas na walke! jesli ja przegramy, to przegraja rowniez media! a mozgi polakow bede coraz mocniej wypierane propaganda PiSu!
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Tak! Racja! To nasza ostatnia szansa!
    @deniro

    Nie, 'ostatnia szansa' już była. Kaczyński (bo coś takiego, jak 'Duda' w sensie osobowym nie istnieje) wygrał te wybory; w drugiej turze będzie miał bezpieczną ok. 10-procentowąa przewagę.

    Tego Polacy chcą.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Tak!!!Mnie już od dawna niewyobrażalnie wkurzają tzw. "symetryści",panicznie bojący się wyrazistych poglądów,nazywania rzeczy po imieniu, szukania realnych przyczyn. To specyfika wychowania tzw. "polskiej klasy średniej" - bądz grzeczny, poprawny, ugładzony, nikomu się nie narażaj, "szanuj" stanowisko innych...A tak naprawdę - "moja chata skraja", nie wychylaj się, nie ryzykuj, konsumuj w zaciszu i nie szukaj kłopotów...
    To już dawno przestała być walka o poglądy polityczne! W tym kraju są DWA NARODY różniące się na FUNDAMENTALNYM poziomie - wyznawane wartości, duchowość, sposób odzywiania, wychowania, edukacji i ilości dzieci, struktura rodziny, rola płci, prawo, kultura, edukacja, stosunek do planety, innych ludzi, pojęcia wolności, sposób zarabiania i wydawania pieniędzy. Tego po prostu NIE DA się już pogodzić! CZY LUDZIE INTELIGENTNI NAPRAWDĘ TEGO NIE WIDZĄ??????Są tak zafiksowani na pozornej demokracji, pozornym "spokoju", czubku własnego nosa? Historia uczy że cywilizacje potrafiły się cofać o setki lat. Kultura rzymska - od filozofii, podgrzewanej wody, poezji , do ponurej epoki barbarzyństwa (polecam film Agora, póki można go oglądać), rewolucja pazdziernikowa, rewolucja islamska, faszystowskie Niemcy itp. Całe imperia upadały, a spokojni, symetryczni ludzie budzili się w nowym, przerażającym świecie, w którym nie mogli i nie umieli żyć...
    Tzw. "suweren" nawet nie jest temu winien... To w większości w prostej linii potomkowie niewolników, zwanych chłopami pańszczyznianymi, żyjący setki lat gorzej niż zwierzęta, wyselekcjonowani genetycznie do ślepego posłuszeństwa "władzy", ofiary genetycznego syfilisu, alkoholizmu, chowu wsobnego. Od 2000 lat mający prane mózgi przez zarazę KK, ofiary tępego sarmatyzmu "panów". Ci sami "panowie" po 1989 roku, zamiast wyrównywać nieprawdopodobne różnice kulturowe i materialne, wprowadzili dziki, drapieżny kapitalizm, zamienili tych ludzi w nowych , bezrozumnych niewolników - marketów, call centrów, niewolniczej pracy. W zamian dali tępą rozrywkę i śmieciowe żarcie. Dzisiejsi "liberałowie" sami wychowali wielomilionowy prekariat, ludzi "edukowanych" systemem z początku XIX wieku Wilhelma Pruskiego, wtórnych analfabetów desperacko walczących o byt. I ci liberalni "eksperci" kulturalnie ubolewają, że ci ludzie "nie bronią demokracji"... Oni nawet nie wiedzą CO TO JEST! Oni naprawdę wierzą że to Jarosław daje im 500 plusa, po latach wyzysku dostali socjal, dopłaty unijne i NIE WEZMĄ SIĘ DO ŻADNEJ PRACY! Tu nie będzie "rynku pracodawcy " z lat 90-tych! Tu może być co najwyżej demolowanie sklepów i willi potencjalnych pracodawców. PIS daje jasny przekaz - damy wam pieniądze bez pracy. Wszystkiemu winni są "oni" - Żydzi, LGBT, kobiety na studiach, lewacy, ekolodzy, cudoziemcy, "elita". I oni to kupują! ŻADEN polityk nie odważył się powiedzieć ze tu trzeba - wywalić zarazę KK, całkowicie zreformować system edukacji, otoczyć realnym wsparciem nie radzących sobie ekonomicznie ludzi, uprościć system podatkowy, zlikwidować biurokrację, nierówności społeczne, ograniczać banksterkę, nauczyć tych ludzi żyć ! itp. Wszyscy są "symetryczni", wszyscy jak ognia boją się radykalnych, fundamentalnych zmian. Każdy wycofuje się rakiem z kwestii tzw. "światopoglądowych" - praw kobiet (połowy narodu!!!!! w XXI wieku!), przemocy, roli koscioła- czyli tego co kształtuje mental "Suwerena" od poczęcia. Żaden nie tyka obcego kapitału, wysysającego z ludzi pieniądze i siły życiowe. Nikogo nie interesuje edukacja, służba zdrowia- wprowadzają kosmetyczne, nic nie wnoszące "poprawki", mnożąc biurokrację. i epatują słowotokiem...Poprawnym, kulturalnym i symetrycznym. Powodzenia....
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Racja racja racja!
    Sie będzie gościu zastanawiał... na Du()ę wie, ze nie zagłosuje. Ale hohoho! - se nie myšlcie, ze to znaczy, ze na tego drugiego zagłosuję! Nununu! Mam jeszcze trzecią drogę: nie wybrać nikogo! Gdzieś około środy wam powiem, co zrobię.
    Wstyd, żenada, głupota, brak odpowiedzialności!
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    W TVN POSADZILI DUPSKA KOMFORTOWO ,,BO BRONI ICH KONCERN AMERYKAŃSKI ,,,JESZCZE ,, póżniej ,,i oni sie wycofają ,,i ten konformizm ..to puszczanie oka ,,na wypadek ,,ustawiają się dla wygody własnych pośladów ,,i wyglądają i nie istnieją ,,tacy grzeczni ,,poprawni politycznie ,,mają nawet problem z faktem obrzydliwej manipulacji TVP ,,TACY GRZECZNI ,,,,BĘDĄ MIELI GDZIE UCIEC ,,MISJA DZIENNIKARSTWA TVN ,,,BEZPIECZNIE PRZETRWAĆ ,,,
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Podpisuje się pod powyższa wypowiedzią. Usiedliśmy na laurach, nie widać ani sztabu Trzaskowskiego, ani jego zaplecza politycznego. Trzaskiwski jest sam, obok niego jedynie panTomczyk i sympatycy w miastach, które odwiedza. Ci. Którzy odpadli , stroją obrażone miny, miast ,jezeli naprawdę chodzi im o Polskę, od razu wyrazić poparcie dla Trzaskowskiego, bo to jedyna i ostatnia szansa, by kraj ratować od sobiepaństwa czyt.dyktatury. Jeżeli ta szansa zostanie zmarnowana, to do kogo pretensje? Na pewno nie do Rafała Trzaskowskiego, bo dwoi się i troi, by pozyskać wyborców. Ale do liderów opozycji na pewno!!!
    Gdzie lokalne struktury??? W moim mieście banerów z Trzaskowskim jak na lekarstwo, żadnych akcji poparcia.
    Zostało kilka , 9 dni. Gdy pospolite ruszenie weźmie się do działania, mamy szansę ocalić demokrację w Polsce.
    Do roboty!!!
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Czy Gazeta Wyborcza naprawdę myśli, że przekonywanie ludzi polega na sypaniu k**wami i nazywaniu kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury idiotami? Zgadzam się oczywiście, że demokracja w Polsce jest strukturalnie zagrożona i należy temu za dwa tygodnie postawić tamę. Wiem, że redaktorów w Wyborczej, tak jak mnie, wkurza ten stan rzeczy. Ale traktowanie ludzi protekcjonalnie z całą pewnością nie jest stategią na zwycięztwo Rafała w drugiej turze.
    @Tamburyn

    Nie 'protekcjonalnie', tylko tak, jak na to zasługują.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @turpin
    Zasługują, nie zasługują... Sami podejmą decyzję, na kogo będą głosować. Powiedz mi kiedy w historii ludzkości ktoś się dał przekonać do innego punktu widzenia od obelg?
    Ten rodzaj tekstu to przekonywanie przekonanych. Niektórym sprawia radość, ale jest po prostu ekstremalnie nieskutecznie, jeśli chodzi o wspieranie szans Pana Trzaskowskiego w tych wyborach.
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @Tamburyn
    Nie chodzi o przekonywanie do innego punktu widzenia. Chodzi o uczciwość i odpowiedzialność, nie zaś obrażanie sie, ze sie dostało 13% i ze partia nie poparła kandydata bezpartyjnego, bo on jedyny miał szanse na wygraną. Według siebie oczywiście. Chodzi o zakłamanie: plesc trzy po trzy, ze nikomu sie nie nakazuje głosować na kogokolwiek, a samemu oczekiwać, ze PO nie wystawi swojego kandydata i będzie swoich wyborców namawiać na głosowanie na jedynego sprawiedliwego, bo bezpartyjnego.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    I tak, takie nieodpowiedzialne postawy budzą wkurw i to potężny. Bo nie możemy czekać z własnym życiem na inne czasy.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1