Przez pięć tygodni szwajcarski kurort Zermatt wyświetlał na szczycie Matterhornu flagi narodowe państw objętych pandemią. Szwajcarzy przesłali pozdrowienia także Polakom.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Akcja "Light is hope!" w Zermatt, słynnym kurorcie położonym w szwajcarskich Alpach, rozpoczęła się 24 marca. Każdego wieczoru na szczycie Matterhornu, u podnóża którego leży miejscowość, wyświetlane były z rzutnika pozdrowienia w różnych językach i flagi kolejnych państw. 

Projekcja zaczęła się od słów "nadzieja" i "solidarność" oraz "zostań w domu" zapisanymi po angielsku.

Biało-czerwone barwy, które symbolizowały wsparcie dla Polaków, wyświetlono 24 kwietnia. 

Więcej zdjęcia można zobaczyć tutaj

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Dla ciemmego suwerena, zamkniętego w swoim narodowym umyśle, takie coś jest poza granicą rozumowania.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0