Mam na imię Jola. Mam 36 lat, jedno dziecko. Siedzę w domu. Mieszkam w małym mazurskim mieście. Mam słabe zęby - po prostu mi się sypią. I wiem, że choćby robił je najlepszy specjalista, to ja i tak je powyrywam. Tak było i teraz: poszłam do dobrego doktora, naprawdę dobrego. Ząb miał był leczony kanałowo. Doktor się napracował. Nie chciał go usuwać.
Mimo to w ostatni weekend, jak tylko coś w nim zastukało i zaczął boleć, to podjęłam natychmiastową decyzję o usunięciu. Nie będę czekać, gdy epidemia za progiem: niebawem nie będzie dentystów, wyginą jak normalne życie w tej Polsce. Obdzwoniłam w weekend wszystkie placówek w naszym mieście wojewódzkim. Wiedziałam, że u nas nie przyjmują. Szczególnie dentyści na NFZ. Nie chodziło już o to, żeby za darmo, tylko aby w ogóle ktoś zrobił. W końcu udało się znaleźć prywatne pogotowie w mieście wojewódzkim. Mąż się serio wkurzył i zadzwonił do znajomej lekarki - w drodze wyjątku usunęła mi ząb w niedzielę o 11 czasu polskiego. Ale gabinet też ma zamknięty. Mówiła, że jakby się coś działo, to mam dzwonić. Jedyna osoba w województwie!
Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
A na kogo pani głosowała? A ile Pani płaci podatków?
Każdy ma prawo do leczenia, niezależnie od poglądów politycznych i zasobności.
Fizjoterapeucie też ludzie - mają prawo się bać, chorować itp. To rząd nas zostawił - wszystkich. Kręgosłup też mam chory, a jutro mam jechać na onkologiczną operację. Co będzie dalej, nie wiem. Trzymajmy się razem i nie osądzajmy lekarzy, dentystów, fizjoterapeutów. Gdyby państwo nie było z paździerzu, to byśmy mieli przynajmniej rzetelną informację. A co mamy, to widać: chaos. I wybory.
Bardzo Ci współczuję. Ile jest takich historii obecnie. A wszyscy tylko o koronawirusie myślą
A ja mieszkam w Niemczech, mam uszkodzone kolano i do fizjoterapeuty chodze regularnie. Zawody medyczne maja pracowac. w ubieglym tygodniu bylam u ortopedy, a dzis z dzieckiem u laryngologa na kontroli. Pacjenci umawiani sa na godzine, w poczekalni zachowany jest odstep 2 m., wszedzie dezynfekatory, personel za szyba, ale wszystko dziala. Trzeba tylko chciec.
No ale oni tam mówią w obcych językach.. ;) Pewnie dlatego wszystko tam działa lepiej niż w Najjaśniejszej.
Ciężarnym, w większości przypadków, nie wykonuje się usg ani ktg i muszą rodzić samotnie.
Co do uzębienia, tak słabe zęby w wieku 36 lat? To znaczy, że jest tego przyczyna. Prawdopodobnie jakaś przewlekła choroba. Zamiast wyrywać trzeba było się gruntownie przebadać.
Albo palenie papierosów... jestem w tym samym wieku i gdybym nie rzuciła palenia 12 lat temu to miałabym podobną sytuację.
jak można komuś wytykać chorobę czy to zębów, czy inną. Zero empatii
kkkkkkkkkkk...uźwa znowu Ty, wujek dobra rada, spec od wszystkiego?
W 81 i 83 rodziłam samotnie, jak wszystkie położnice, a USG i KTG były pojęciem (prawie) nieznanym, tak że tego... BTW - jakoś dzieci przeżyły i ja też.