Piszcie: listy@wyborcza.pl
Jak podaje agencja Reutera, koronawirus zabił już ponad 2,6 tys. osób, w większości z Chin. Rozprzestrzenił się też na ok. 30 innych krajów - stwierdzono już ponad 80 tys. przypadków. W Europie najgorsza sytuacja panuje we Włoszech, gdzie odnotowano jedenaście ofiar śmiertelnych i 322 zakażone. Pierwsze przypadki koronawirusa stwierdzono też w Szwajcarii i Austrii.
Czy Polska jest gotowa na walkę z epidemią? O tym, jak lekarze są przygotowani do diagnozowania i opieki nad pacjentami z podejrzeniem koronawirusa, opowiada nam lekarz podstawowej opieki zdrowotnej z miasta średniej wielkości.
- Co mamy zrobić, jeżeli trafi do nas pacjent z podejrzeniem koronawirusa? Z ogólnikowych wytycznych głównego inspektora sanitarnego z 14 lutego trudno wywnioskować, co zrobić z pacjentem.
W sanepidach nie ma specjalnych numerów telefonów do szpitali i przychodni, gdzie można by poinformować o podejrzeniu koronawirusa. Nawet my, lekarze, nie możemy się tam dodzwonić. Za to musimy tracić czas na tworzenie i wysyłanie do sanepidów papierowych raportów.
Pierwszy krok, jaki należy podjąć, to rozstrzygnąć, czy mamy do czynienia z grypą czy innym wirusem. To diagnostyka różnicowa. Służą do niej szybkie testy na grypę. Nie są jednak refundowane przez NFZ, przychodnie kupują je z własnych środków. Dziesięć testów to koszty 250-300 zł.
Możliwe więc, że na dalszą diagnostykę na oddziały zakaźne będziemy wysyłać osoby z grypą, której nie udało się wykryć wcześniej. Przeciążenie to ostatnia rzecz, jakiej potrzebują dziś oddziały zakaźne - od lata niedofinansowane i redukowane.
Nie mamy też pewności, co zrobić z rodziną osoby podejrzewanej o zakażenie.
I jakie środki ostrożności zachować, kiedy mieliśmy u nas pacjenta z koronawirusem. Czy i jak dezynfekować gabinet? - mówi lekarz.
A w Głównym Inspektoracie Sanitarnym nie odbierają telefonów
Na zamkniętej grupie facebookowej lekarzy rezydentów jeden z medyków zaproponował wczoraj, aby lekarze masowo wysyłali apel do Kancelarii Prezydenta o podjęcie działań przeciwko epidemii. W liście, który już został wysłany m.in. do Andrzeja Dudy, czytamy:
"Jako obywatel RP i lekarz zwracam się z niecierpiącą zwłoki prośbą oraz apelem o podjęcie działań związanych z ogólnokrajową prewencją, przeciwko epidemii: SARS-CoV-2 [kod koronawirusa, który wywołuje chorobę COVID-19]. Stajemy w obliczu historycznego, światowego zagrożenia epidemiologicznego i kluczowe wydaje się natychmiastowe wdrożenie środków, które pomogą zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa".
- Wierzę, że zasypanie skrzynki mailowej m.in. prezydenta setkami lub tysiącami maili o podobnej treści ma szansę wywrzeć presję na decydentach i przyczynić się do ochrony społeczeństwa - tak medyk przekonywał na Facebooku koleżanki i kolegów, aby przyłączyli się do akcji.
„Nasz kraj nie jest gotowy logistycznie”
W mediach społecznościowych lekarze wymieniają się pytaniami o koronawirusa. Piszą m.in.: „Jestem na dyżurze w SOR. Dostałam wiadomość od dyspozytora, że wiozą mi pacjenta z podejrzeniem koronawirusa. (...) Zerowa informacja, zerowa organizacja. Próba kontaktu z GIS - nie odbierają już ode mnie telefonów. Nasz kraj nie jest gotowy logistycznie, a to dopiero początek problemów".
Zaniepokojeni są również dyrektorzy szpitali. - Niektóre szpitale nie są w stanie przygotować zgodnie z wytycznymi miejsc odosobnienia dla osób zarażonych. A powinny czekać puste w gotowości na chorych - tak lekarka z centralnej Polski opowiedziała nam, co usłyszała od dyrektora szpitala powiatowego.
Szpitale boją się, że nie wystarczy pieniędzy na transport chorych do innych placówek. Nie wiedzą, kto zapłaci za koszty karetek. Nie mają też zapasów ochronnych kombinezonów, maseczek, ochraniaczy na buty.
Cytowany dyrektor czeka na wytyczne z urzędu wojewódzkiego, co i w jakiej ilości należy kupić. Ale do wtorku wieczorem nie doczekał się odpowiedzi.
---
Masz temat dla reporterek i reporterów "Wyborczej"? Pisz: listy@wyborcza.pl
Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej
Nieograniczony dostęp do serwisów informacyjnych, biznesowych,
lokalnych i wszystkich magazynów Wyborczej.
Mamy problem z odzieżą ochronną i maseczkami? Really?
A respiratory? Włosi mają 4 tys. respiratorów. I zdają sobie sprawę, że wzrost zachorowań może spowodować, że zabraknie sprzętu do ratowania życia.
Ile respiratorów ma Polska? Ktoś się od ministra może dowiedział?
A teraz pytanie za 100 punktów: kiedy lawinowo zacznie narastać liczba chorych, według jakich kryteriów będą podłączane respiratory? Wg. wieku? Płci? Zamożności? Czy może przekonań religijnych? A może będziemy losować? Parzyści się uduszą, nieparzyści dostają tlen.
Wg przynależności partyjnej
W zakresie opieki medycznej jesteśmy prawie na poziomie Bangladeszu. Ewentualna epidemia boleśnie to uwypukli. Szkoda, że kosztem wielu "zwykłych" Polaków. Bo nie oszukujmy się, naczelnik, jego świta i cała reszta "śmietanki", będzie miała opiekę tip top.
> przecież nfz nie może z marszu refundować testów na grypę itd.
No właśnie od tego do ku... nędzy jest NFZ żeby z marszu podejmować krytyczne decyzje w tej sytuacji. I chociażby np. zapewnić że minister zdrowia poda swoją głowę na talerzu jeżeli te wszstkie *niezbędne* procedury nie będą zrefundowane.
Kasa się znajdzie można zabrać te dwa miliardy z TVP.
Znając życie respiratorów mamy dostatek, tylko nie będzie ich miał kto obsluzyc
Zero informacji, zero organizacji, zero Millera - same zera
pisBOLSZEWIA
Oczywista oczywistość, to wina Tuska że nie przewidział pandemii koronawirusa.
Najpierw dzieci i członkowie Partii? Potem kolejność zgłoszeń. Losowanie odpada. Ludzie by ordynatorów i samorządowców pgonili, że strach im współczuć.
Kaczyński i Duda już podzielili Polakówna lepszy i gorszy sort. To zmniejsza problem o 60 procent
Może. Jakby mu pozwolono.
Przy obecnym stanie przygotowania na pewno rozwali, władza ma za noc bezpieczeństwo obywateli
PL przygotowana jak zawsze na ... WYMARCIE. Absurd w katolskiej goni absurd a ludzie zaczna umierac i to bedzie tragedia.
Żaden problem - katopatologia wyborcza zakupi u ojca Tadeusza różaniec zetkniety z relikwiami sw.DzejPiTu...
I pierwsi dostapia bram Raju.
Według klucza partyjnego.
taki z ciebie hero jak z koziej dupy organy oliwskie!
Na codzień to Polska respiratorów ma niewiele więcej niż 0, bo w praktyce prawie wszystkie są zajęte, nie słyszałem by ministerstwo miało jakąś rezerwę strategiczną.
Ale wydać dwa miliardy na Kurskiego i TVPiS mogą? Rozkradają to państwo na potęgę zamiast rządzić. Pamiętam jak naśmiewali się z Urbana za słowa "rząd się wyżywi". Dziś solidarnościowcy z PiS pokazuja że rząd nie tylko sie wyżywi ale i wyleczy. Ty narodzie zdychaj.
Dla rządu, prezydenta i Kaczyńskiego się znajdą.
we Wloszech nikt nie przestrzega higieny, nawet lekarze nie nosza masek w szpitalach, ludzie uciekaja z kwarantanny, nie sluchaja, nie wykonuja zalecen. Im nawet 4 tys respiratorow nie pomoze, jak ludzie beda robic co chca i roznosic wirus po calym kraju.
Respiratorów nie mamy dostatek. Bez epidemii codziennie brakuje szpitalnych miejsc z respiratorem.
A szusuje sobie gdzieś radośnie...
Miejmy nadzieje, ze gdzies w polnocnych Wloszech....
Nie szusuje tylko podpisuje się obiema rękoma pod wszystkim. Podobno po swojej kadencji przejrzy co podpisał
Ten medyk z mailem do Dudy to człowiek mocnej wiary ;) Sęk w tym, że Duda jeszcze większej- tyle że bardziej wierzy w moc opłatka lub relikwii Faustyny na oddziale onkologicznym (ale można je szybko przenieść na oddziały zakaźne), relikwie JP2 też powinny być wirusobójcze, no bo jeśli demony wypędzają...
Marionetki
Wyczyszczono repertuar na afiszach
A aktorów pogoniono w świat w skarpetkach
Wtedy nad teatrem się zrobiła cisza
Nadszedł czas by oprzeć trend na marionetkach
Wnet znalazły się zastępy dziwnych lalek
Miernych, biernych, ale wiernych cała sfera
Żeby zagrać, umieć ról nie trzeba wcale
Trzeba tylko ślepo wierzyć w reżysera
Marionetki, marionetki, podrygują bezrozumnie
Ktoś pociąga za sznureczki, jak pociąga widać umie
Marionetki, marionetki, dzisiaj dla nich cała scena
Śmieszne sztuczki, szansonetki ku uciesze suwerena
Widz nie jeden ze zdziwienia kiwał głową
Na parterze, na balkonie, czy też w loży
Skoro tak z zapałem grają sztukę nową
To jak sprawni muszą być animatorzy
Aż się znalazł gość co zajrzał za kulisy
Bo chciał sprawdzić kto za sznurków ciągnie setki
I zobaczył gdy na scenie trwały bisy
Że to także są zwyczajne marionetki
Marionetkom, marionetki pociągają bezrozumnie
Same wiszą na sznureczkach, ale wisi im to w sumie
Marionetki, marionetki, prosty widz wyciąga szyję
Marionetki, marionetki, marionetki tylko czyje?
Jak będzie epidemia, to wprowadzi się ustawę że wirusa nie ma i problem z głowy. Lekarzy którzy będą twierdzić inaczej pozbawi się prawa wykonywania zawodu, osoby które umrą obwini się za nieszczere modlenie i wogole KODyzm.
już jest. tylko jeszcze nie wykryli albo się nie przyznali
I to chyba najbardziej prawdopodobne.
Andrzej Rysuje podsumował stan gotowości Wolski na epidemię, może mało oryginalnie ale b. trafnie.
procedury = papierologia. I na papierze bedzie wszystko ok. A zgony to bedzie wina wirusa.
Przede wszystkim należy, aby prokuratura postawiła zarzuty tym dyrektorom szpitali, którzy zadają pytania. Musimy, towarzysze, dać jasny sygnał, że Partia nie będzie tolerować wichrzycieli. I to musi być przeprowadzone niezwłocznie, prewencyjnie, nim sytuacja stanie się niebezpieczna. Telewizja też musi pomóc, niech tam znajdą w archiwach jak lekarze żarli kawior.
Już widzę te paski grozy w Ku...zji... np. "Plotki o epidemii rozsiewa totalna opozycja, żeby osłabić zdrowy kręgosłup moralny narodu"...
I tak jest NFZ, MZ i sanepid wysyła tylko maile
Z dykty Misiu, z dykty...
Najprostsza metoda na rozwalenie kraju. Ale nie martw się się, Polaku, umierając na szpitalnym korytarzu, zawsze będziesz mógł pooglądać telewizję i poprosić o pokazanie relikwii.
Ku...zja w każdym szpitalu !
moze kaszpirowski nam pomoze....
Epidemia prawdopodobnie już jest.
Turyści wracają z terenu Włoch gdzie jest wirus, a minister zdrowia zarządził bezpłatne badania tylko dla chorych z objawami. Czyli przez dwa lub cztery tygodnie zarażeni będą mogli rozsiewać zarazki, bo każdy test kosztuje 500 zł.
Już nie. Zakazano testów płatnych..
Koszt testu pozostaje ten sam, płatny indywidualnie czy przez ubezpieczenie.
Powracający z zagrożonego terenu nie będą izolowani ani poddawani badaniu laboratoryjnemu aż do objawów choroby. Czyli musztarda po obiedzie.
dokladnie.
Zakładam, że wirus przemebluje scenę polityczną. a WKK jako kandydat na prezydenta, jeżeli się odnajdzie jako lekarz, może być czarnym koniem wyścigu.
Kaczynski jest w grupie zagrozonej jezeli zlapie wirusa.
Korpnowany wirusem wyladuje na Wawelu