Pop z Ameryki, jazz z Afryki czy może krautrock z Japonii? Przed nami kolejny sezon obfity w koncerty gości z całego świata. Podpowiadamy, co warto zobaczyć.
Aż za dobrze pamiętam czasy, kiedy występy zagranicznych gwiazd goszczących w Polsce dałoby się wyliczyć jednym tchem. Dzisiaj w obszernym tekście można wymienić ledwie część z nich – postarałem się za to wybrać najciekawsze.
Koncerty 2025 roku. Legendy, hołdy, pożegnania
Lisa Gerrard to anielski głos Dead Can Dance i – ostatnimi czasy – Zbigniewa Preisnera. Z Julesem Maxwellem, klawiszowcem Dead Can Dance oraz cenionym kompozytorem filmowym i teatralnym nagrała płytę „Burn", z którą teraz objeżdża świat. „Ta płyta jest bardzo ekstrawertyczna. Jest ekspansywna, pełna pasji i radości" – mówiła nam w wywiadzie i zapewne podobnego nastroju możemy się spodziewać 2 lutego w warszawskiej Stodole.
Wszystkie komentarze
I Dylan mógłby wpaść. Ostatni raz był w 2008 a jest w świetnej formie - widziałem go w ubiegłym roku w Pradze.
Crimson Glory zagra 6 kwietnia w Goleniowie k/Szczecina i będzie to pierwszy w historii występ tego zespołu w Polsce.
Przybywajcie tłumnie!
Czuję się autentycznie zachęcony.
W wielu z nich chcialbym bardzo, ale to bardzo uczestniczyc, ale ceny biletow... :/
Proporcjonalnie do zarobkow to naprawde kosmos. Czy bilety za granica kosztuja 200-400 euro?
A co z naszym polskim podwórkiem?
Tym bardziej i tym mniej komercyjnym?