Największe muzea i galerie wciąż się rozbudowują. Chcą mieć lepszą przestrzeń wystawową, móc pokazać to, co znajduje się w magazynach, a na co nie ma miejsca w galeriach wystawowych, czasem są zmuszone do takiej inwestycji, jak Victoria and Albert Museum w Londynie, czasem finalizują ambitne plany sprzed półwiecza czy nawet stu lat (Berlin, Madryt).
Sześć lat temu londyńskie Tate Modern powiększyło się o Blavatnik Building, olbrzymią przestrzeń dla ekspozycji sztuki współczesnej na wystawach czasowych. Ostatnio pokazywano tam wystawę wczesnych prac Magdaleny Abakanowicz.
Wszystkie komentarze
Z regulatora odśrodkowego Watta spadła na parkiet jedna gałek, nałożyłem ją z powrotem. Przypomniałem sobie pierwszy rozdział powieści Umberto Eco - "Wahadło Foucaulta" - przez chwilę błysnęła mi w głowie myśl żeby się gdzieś na noc schować.
Tak mi zostało, lubię muzea stare, nienowoczesne, gdzie chodzi się po skrzypiących parkietach (kapcie!), pachnących dobrym woskiem. Jakieś tam atrakcje audiowizualne zostawiam innym, niech każdy ma to, co lubi.
Racja - patrz tzw. Muzeum Historii Żydów Polskich Polin - ani jednego autentycznego eksponatu, wyłącznie multimedia i kilka replik różnych przedmiotów. To nie jest żadne muzeum, to wystawa multimedialna.
Tak, Polin to nie zbiory artefaktów, ale wystawa multimedialna - ale za to prawdopodobnie najlepsza wystawa multimedialna na świecie! Też nieźle, no nie?
a podają że w 2027?
Luwr? A to też jest jakieś nowe muzeum?