Nie będzie powtórki z czasów Starego Teatru w Krakowie. Jan Klata wygrał obietnicą, że w Teatrze Narodowym zmieni się możliwie jak najmniej.
Opinie publikowane w serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie zawsze muszą odzwierciedlać stanowiska całej redakcji

"Generałowie zawsze walczą w poprzedniej wojnie" - powiedział mi Jan Klata w wywiadzie w 2012 roku, gdy obejmował dyrekcję Starego Teatru w Krakowie. Ci, którzy spodziewają się, że Klata przeprowadzi w Teatrze Narodowym w Warszawie rewolucję, są, właśnie jak ci generałowie.

Owszem, wybór nowego dyrektora Narodowego wywoływał duże emocje, zwłaszcza że do ostatniej chwili nie było wiadomo, kogo powoła ministra kultury Hanna Wróblewska. Jan Klata zdobył co prawda trzy na pięć głosów komisji konkursowej, ale komisja rekomendowała dwóch z czterech kandydatów. Konkurentem Klaty — z dwoma głosami — był Michał Kotański, dyrektor Teatru Telewizji TVP.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Więcej
    Komentarze
    Nie wiem, skąd to wrażenie, że do Narodowego chodzi pokolenie 60/70latków. Może na premierach pan Mrozek widział dużo takich gości, ale zazwyczaj jest bardzo solidny przekrój przez społeczeństwo.
    już oceniałe(a)ś
    22
    3
    Naprawdę nie chcę, żeby Narodowy stał się "przestrzenią realnej pracy nad zbiorową tożsamością". Wystarczy mi, żeby po prostu dział się tam dobry teatr.
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    Też mnie zastanawia, dlaczego nie zaproszono do konkursu Glińskiej i Zadary zamiast Płoskiego i Nawrockiej, którzy od początku nie mieli szans.
    już oceniałe(a)ś
    14
    4
    Jan Klata to jedyny człowiek, który jest w stanie obudzić ducha Adama Hanuszkiewicza i pchnąć polską scenę dramatyczną w nowym kierunku! Na rozliczenie czekają na powrót polskie kołtuństwo, dewotyzm i obrona okopów Świętej Trójcy z kolejnym prezesem, zbafcą narodu!
    @chemik49.
    też myślę, że jakby puścił na scenę potężne motocykle Harleya z USA i walnął nimi z rury w buźki publiki, to by był wielki kaszel z tego
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    OK kto mi wytłumaczy dlaczego on trzyma flagę Indonezji?
    @qwerty7
    Klata zrobił 2 lata temu w Teatrze Słowackiego w Krakowie spektakl "Act of killing" o ludobójstwie w Indonezji. Prawdopodobnie to zdjęcie było robione w okolicach premiery spektaklu. A przy okazji sceny z użyciem czerwono-białych chorągiewek nawiązywały do proPiS-owskich wieców o charakterze patriotycznym. Spektakl opowiadał, w uproszczeniu, o okrucieństwie, które w państwie bezprawia infekuje umysły.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    "Czy Jan Klata zrobi rewolucję?"

    Z tą flagą Indonezji na zdjęciu,
    na pewno.
    już oceniałe(a)ś
    6
    3
    Współczuję wszystkim pracownikom teatru. Ten człowiek to ciężki przypadek…
    już oceniałe(a)ś
    9
    6
    Panie Dyrektorze,
    malkontentom gest Kozakiewicza
    @zyzol
    To Ty, Jarzabek? :)
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @Copywriter
    gorzej
    już oceniałe(a)ś
    3
    1