Kiedy sześć lat temu robiliśmy "Klątwę", mieliśmy poczucie, że jesteśmy w dupie. Dziś jest jeszcze gorzej - mówi Agnieszka Jakimiak, współautorka spektaklu "Klątwa" w Teatrze Powszechnym w Warszawie.
Próby wdzierania się do teatru, uliczne modły, terroryzowanie teatru żrącą substancją, propagandowy atak - takie reakcje wzbudził spektakl "Klątwa" Olivera Frljicia, poświęcony władzy Kościoła w Polsce. Wystawiono go w Teatrze Powszechnym w Warszawie w lutym 2017 r., ale prokuratura skończyła się nim zajmować dopiero w lutym 2023 r.! Postępowanie z zawiadomienia Ordo Iuris dotyczyło rzekomej obrazy uczuć religijnych, nawoływania do popełnienia przestępstwa i nawoływania do nienawiści.
Wszystkie komentarze
3 października 1992 (sic!) Sinead O'Connor śpiewając "War" Boba Marleya w programie SNL, po ostatniej strofie "In a victory of good over evil" podarła zdjęcie papieża, kończąc występ słowami "Fight the real enemy". Był to protest przeciw tuszowaniu przez Stolicę Apostolską ujawnionych przypadków molestowania dzieci przez księży w Irlandii. Przypłaciła to karierą.
Wiedziałeś od 2003? Litości! Sinead wiedziała dekadę wcześniej!
Nie rozumiem tylko, o co chodzi z tą wyliczanką i po wuj to twoje "litości".
To, że wiedzieli 6 lat temu, nie oznacza, że nie wiedzieli wcześniej (np.w 2003). A nawet, jezeli wiedzieli dopiero od 2016 czy 2017 - czy to w jakikolwiek sposob im umniejsza? To oni zrobili spektakl, za ktory zaatakowala ich machina propagandowa, a nie - ty. Wiedziales od 2003 i nic nie zrobiles? A czepiasz sie tych, ktorzy zadziałali? Twoje "litości" uderza tylko w ciebie.
Jako 35letni człowiek powinieneś już umieć czytać ze zrozumieniem i wyciągać wnioski.
Doskonale pamietam jego karykatury które były dostępne na kartkach pocztowych, w gazetach satyrycznych w Holandii, Francji. Irlandii czy Niemczech na początku lat 90 tych. Wszyscy mówili o tym i wtedy w tamtych krajach był to ?gorący temat?
Naprawdę trzeba było czekać aż 30 lat aby ta wiedza została ?odkryta? nad Wisłą?
Mnie bardziej ciekawi, jak długo będą tej wiedzy zaprzeczać i jak duża część społeczeństwa ulegnie temu hipokrycko-katolskiemu wzmożeniu.
Polska to kraj w wielu dziedzinach zacofany, więc co się dziwić..
Próżna nadzieja.
Oni w teatrze nie byli. Po co? Oni przecież wiedzą bez obejrzenia spektaklu, że obraza ich uczucia. A uczucia ofiar?
Po prostu agresja jest wpisana w DNA wyznawców monoteistycznych religii, zawsze są oni wychowywani w poczuciu bycia lepszym. Część się nie poddaje takiej agitacji, część uwierzy w te bzdury.
W poczuciu wyższości oraz w poczuciu przynależności do jedynej słusznej wiary, atakowanej przez złych. Byłem jako dziecko pilnym katolikiem (dziś uważam się za ateistę) i dobrze pamiętam, jak mi wbijano do głowy, że każdy, kto pchnie mnie w wątliwości dotyczące słuszności lub spójności katolickiej wiary albo istnienia katolickiego boga, ten działa "z podpowiedzi Szatana" i powinienem "nie dać sobą zachwiać".
Kto nie z nami, ten straszny wróg.
"Mordeczki" widoczne na tych zdjęciach nie wyglądają na "żarliwych" reprezentantów popularnej w Polsce religii, to są reprezentanci tej części społeczeństwa zwanych "kibolami", których tak gorąco bronił przed wyrokami wyrokami sam wuuc! Tak wygląda cała otoczka Bąkiewicza.
Krzyż był narzędziem do zabijania ludzi. Starożytni Rzymianie wieszali na nim ofiary w celu wykonania egzekucji - kary śmierci.
Gdyby Jezusa powieszono na szubienicy, to czy szubienica byłaby przedmiotem kultu religijnego?
W imię krzyża były organizowane wyprawy krzyżowe, w imię krzyża mordowano tych, którzy tej wiary nie chcieli, w imię krzyża palono na stosach tych co odważyli się podważać "prawdy' głoszone przez kk....
Pier_dolony kraj tępych ludzi..
Genau.