Lance Reddick nie żyje. Amerykański aktor miał 60 lat. Zmarł niespodziewanie z przyczyn naturalnych.

Jako pierwsze informacje o śmierci Reddicka podało TMZ. Branżowy magazyn "Variety" potwierdził, że 60-letni aktor zmarł z przyczyn naturalnych. Został znaleziony martwy w domu w Los Angeles.

Lance Reddick nie żyje. Od "Prawa ulicy" do "Johna Wicka"

Reddick pochodził z Baltimore. To tam zainteresował się muzyką, a dokładnie teorią muzyki i kompozycją, tytuł licencjata uzyskał w Eastman School of Music na Uniwersytecie Rochester. Zaraz potem przeniósł się do Bostonu i zaczął studiować aktorstwo.

Twoja przeglądarka nie ma włączonej obsługi JavaScript

Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej

Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.

Więcej