Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.
Licytacja odbyła się w nocy z wtorku na środę czasu polskiego w nowojorskiej filii domu aukcyjnego Christie's. Obraz Ewy Juszkiewicz wystawiony był na aukcji poświęconej sztuce XX i XXI w., obok prac m.in. Jeana-Michele'a Basquiata, Jeffa Koonsa, Gerharda Richtera czy Banksy'ego.
Eksperci Christie's oszacowali wartość "Portrait of a Lady (After Louis Leopold Boilly)" na 200-300 tys. dol. Ostateczna cena była niemal pięciokrotnie wyższa: obraz Juszkiewicz został wylicytowany za 1,56 mln dol., czyli niemal 7 mln zł.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
No właśnie, w rym zdaniu przydałaby się strona bierna.
Może jednak Gagosian reprezentuje interesy Ewy Juszkiewicz?
Obraz który widzę jest skrzyżowaniem martyrologicznej weny z disco polo. Nic dziwnego, że wielu się podoba.
Mitoraj na początku jeszcze jakoś sobie radził (Luci di nara). Potem już tylko nieumiejętne przeskalowania , czyli pogubienie proporcji i brak znajomości anatomii człowieka (co dla rzeźbiarza chcącego wzorowac się na antyku jest albo brakiem kompetencji, albo niezrozumiałą ekspresją). Taka sztuka dworska: banalna, łatwa, dekoracyjna, bez sensu dominującą nad otoczeniem. Dla mnie podobny poziom banału, co Juszkiewicz. Parafrazując klasyka, jak ma zachwycać skoro nie zachwyca. Chyba mamy prawo do odmiennych gustów #sarkazm
Kolejny znafca.
Lady on a Rykowisko.