Kształt i konstrukcja tegorocznego egzaminu gimnazjalnego z przedmiotów humanistycznych okazały się zaskakujące. Jedyną wartość, do której się odnosił stanowił patriotyzm. Żeby nie być źle zrozumianym - uważam patriotyzm za jedną z najważniejszych wartości, a o polskiej literaturze trudno mówić bez odnoszenia się do patriotyzmu. Nie można jednak całego bogactwa literatury, zapisanych w niej emocji, postaw, namiętności, wątków filozoficznych, różnorodnych wyborów i konfliktów sprowadzić do jakiegokolwiek wspólnego mianownika. Nawet jeżeli jest nim patriotyzm. Dlaczego? - wyjaśnia nauczyciel języka polskiego
Wojenne losy dziadków można spisać w kilkutomowej powieści. Oboje mieli możliwość zamieszkania w innych miejscach, pewnie spokojniejszych i szczęśliwszych, ale obawa, że się nie odnajdą, sprawiła, że woleli powrócić na Śląsk, do miasta, w którym powojenne życie wcale nie malowało się zachęcająco. On jako żołnierz Andersa był szykanowany przez UB, ona jako Niemka z folkslistą nie mogła znaleźć pracy. Nie wstydzę się Śląska
Grzegorz Makowski z Instytutu Spraw Publicznych skrytykował ideę przekazywania 1 proc. kwoty podatku na rzecz konkretnej potrzebującej osoby. Twierdzi, że to wypaczenie idei wspierania działalności organizacji pożytku publicznego, że w istocie jest to obejście prawa, jeśli zamiast na pożytek publiczny przekazuje się swój podatek na leczenie konkretnego chorego. Jestem babcią sześcioletniego niepełnosprawnego Michałka i mam w tej sprawie bardzo radykalny pogląd
Nieliczne przybytki, gdzie można w Warszawie załatwić potrzebę fizjologiczną, które ocalały, są z upodobaniem likwidowane. Wiele z nich zamieniono na przychodnie weterynaryjne, puby czy wietnamskie garkuchnie. Obecnie taki los grozi szaletowi, który od czasów jeszcze przedwojennych istnieje przed IV bramą Cmentarza Powązkowskiego. Nie róbcie tego!
Jako Łodzianin jestem już znudzony tematem kupców z ulicy Piotrkowskiej i jeśli sami sobie strzelają w kolana, to jest to ich sprawa. Odpuszczam temat
Doświadczyłam niedawno przykrej sytuacji związanej z powołaniem się lekarza na ''klauzulę sumienia'' i odmową przepisania środków antykoncepcyjnych. Jestem chora, potrzebuję ich. I tak cały czas myślę, czy jeśli lekarz nie przepisze antybiotyku, bo uzna, że powinno się leczyć ludzi wyłącznie ziołami, to też się na to zgodzimy?
1 maja przed nami beatyfikacja Jana Pawła II. Minęło 6 lat od śmierci wielkiego Polaka i autorytetu moralnego dla całego świata chrześcijańskiego. Już tylko dni dzielą nas od momentu, w którym ludzie będą mogli się za jego pośrednictwem modlić do Boga. Co oznacza to dla Ciebie? Czy cieszysz się z tej beatyfikacji? Czy świat bez Jana Pawła II zmienił się? Z jakim osobistym życzeniem, prośbą, intencją chciałbyś zwrócić się do naszego Papieża? Czekamy na Wasze listy. Napisz: listydogazety@gazeta.pl
Wszystkie komentarze