Prezydent gwałciciel, 2006 r.
Mosze Kacaw ustąpił ze stanowiska w 2007 r. pod naciskiem opinii publicznej, zaledwie kilka tygodni przed końcem siedmioletniej kadencji. Jego była podwładna z końca lat 90., kiedy był ministrem turystyki, oskarżyła go o gwałt. Dwie inne kobiety twierdziły, że molestował je już jako prezydent . Co ciekawe, całą sprawę wywołał on sam - w 2006 r. poskarżył się policji, że jest szantażowany przez pewną kobietę. Ta zaś wezwana na komendę opowiedziała śledczym o dwóch gwałtach w 1998 r. - m.in. na podłodze w gabinecie ministra turystyki. Kiedy się opierała, minister miał ją uspokajać słowami: - Zrelaksuj się, będzie ci się podobało! 30 grudnia 2010 roku sąd w Tel Awiwie uznał Kacawa za winnego zarzucanych mu czynów
Wszystkie komentarze