Postrzyżyny, czyli przyszedł Groupon do fryzjera
"Nikt wcześniej tak nie trafił w mój gust. Dziękuję, Panie Jarku", "Jestem zachwycona (...) to miły, uśmiechnięty facet. Polecam", "Usługa naprawdę na poziomie. Jesteśmy bardzo zadowolone" - jeszcze do niedawna na internetowym forum fryzjer Jarosław Budny miał jedynie takie opinie. Teraz czyta już tylko: "Życzę stalowych nerwów przy umawianiu wizyt, aczkolwiek polecam od razu zrezygnować (...) albo źle skalkulował swoją promocję, albo jest wyjątkowo cyniczny" lub jeszcze ostrzej: "Nie polecam tego salonu, pan Budny jest wyjątkowym prostakiem i chamem jakich mało". Co się stało, że fryzjer który czesał Katarzynę Figurę, Justynę Steczkowską czy Manuelę Michalak, jest oceniany już tylko w ten sposób? Czytaj dalej
Wszystkie komentarze