Fot. Filip Klimaszewski / Agencja Wyborcza.pl
Czy każda żałoba powinna się kończyć?
Mówi się o nas, że jesteśmy smutnym narodem, podatnym na depresję. Czy np. widać to w liczbie samobójstw? - Wskaźnik samobójstw w Polsce to ok. 5-6 tysięcy rocznie. To średnia europejska. Ale samo samobójstwo nie jest wymiarem radości czy smutku danej populacji.
My akurat mamy tendencję do szczególnego epatowania cierpieniem, które jest niezwykle mocno uwarunkowane historycznie, kulturowo i religijnie - walka o państwowość, utrata niepodległości, nieudane powstania, błagalne modlitwy o ojczyznę itd. - rozmowa z prof. Januszem Heitzmanem, Prezesem Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, kierownikiem Kliniki Psychiatrii Sądowej Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.
Wszystkie komentarze