Następca Tyberiusza, zapamiętany jako jeden z największych lubieżców w dziejach, Caius Iulius Caesar zwany Kaligulą (Caligula, 12 - 41 r. n.e.), był potomkiem adoptowanego syna Tyberiusza - Germanika. Jego przydomek (oznaczający "bucik") został mu nadany w dzieciństwie przez żołnierzy, gdy towarzyszył swemu ojcu podczas kampanii nad Renem. W roku 19 Germanik zmarł w dość tajemniczych okolicznościach, zaś członkowie jego rodziny stopniowo padali ofiarami represji. Matka i starsi bracia Kaliguli zmarli lub zginęli na wygnaniu, zaś on sam i jego trzy siostry (Agrypina, Julia Druzylla i Julia Liwilla) znaleźli się praktycznie w areszcie domowym.
Od r. 31 Kaligula i wnuk Tyberiusza, Tyberiusz Gemellus, przebywali w pałacu cesarskim na Capri, pod ścisłą kontrolą imperatora. Gdy w marcu 37 r. Tyberiusz poważnie zaniemógł, prefekt pretorian Makron, z którym Kaligula zawarł wcześniej potajemne porozumienie, prawdopodobnie przyspieszył odejście sędziwego cesarza na tamten świat, dusząc go poduszką. Następnie zaś Makron doprowadził do unieważnienia przez Senat woli zmarłego cesarza, nakazującej, by Kaligula i Gemellus rządzili wspólnie i do przekazania pełni władzy Kaliguli.
Początki panowania młodego cesarza były bardzo obiecujące: nakazał on umorzyć procesy polityczne, zezwolił na powrót zesłańców, zniósł niektóre podatki, a także zorganizował wystawne igrzyska (rzadko organizowane pod rządami oszczędnego Tyberiusza). Po kilku miesiącach zaczęła się wszakże ujawniać druga strona natury Kaliguli. Z jego rozkazu m.in. zgładzony został Gemellus, sporo osób zostało zmuszonych do samobójstwa, m.in. potężny do niedawna Makron, zaś siostry Kaliguli - Agrypina i Julia Liwilla - zostały wygnane z Rzymu (Julia Druzylla zmarła, ku rozpaczy brata, w r. 38).
Wystawny tryb życia Kaliguli, ambitne projekty budowlane, ciągłe organizowanie igrzysk oraz kupowanie przez cesarza lojalności pieniędzmi z państwowej kasy spustoszyły ją niemal doszczętnie do r. 39. Rozwiązanie tego problemu Kaligula widział w sięgnięciu do kieszeni poddanych - wznowiono procesy polityczne, skutkujące licznymi wyrokami śmierci i, co ważniejsze dla cesarza, konfiskatami majątków, a także nałożono nowe podatki, w tym od pozwów sądowych, małżeństw i prostytucji.
Dziś Kaligula pamiętany jest głównie jako upojony seksem szaleniec, na którą to reputację, trzeba przyznać, solidnie zapracował. Już gdy był nastolatkiem, krążyły pogłoski o jego kazirodczych związkach z siostrami, zwłaszcza z Julią Druzyllą, z którą miał współżyć nawet gdy była już zamężna. Według Kasjusza Diona, miał on także stręczyć swe siostry innym mężczyznom. Kaligula znany był ze zmuszania znanych obywateli do oddawania mu swych żon, czy to do dłuższego "związku", czy to do jednorazowego zbliżenia, nierzadko odbywanego wręcz publicznie. Miał też ponoć nie gardzić mężczyznami. Pod rządami Kaliguli pałac cesarski stał się właściwie domem publicznym. Narastające oburzenie postępowaniem imperatora pogłębiały takie ekscentryczne wybryki, jak mianowanie ulubionego (trzymanego w marmurowej stajni i obsługiwanego przez 18 służących) konia Kaliguli, Incitatusa, senatorem i próba uczynienia go konsulem.
Narastający terror, coraz większe obciążenia podatkowe, a także - nader często - zniewagi osobiste, skłoniły grupę wysoko postawionych obywateli do zawiązania spisku na życie Kaliguli. 24 stycznia 41 r. został on zasztyletowany w drodze z teatru do pałacu, po czym zamordowano jego czwartą żonę Cezonię i dwuletnią córkę Julię Druzyllę. Spiskowcy zostali jednak wkrótce aresztowani, a pretorianie obwołali cesarzem niepełnosprawnego i niechętnego swej intronizacji wuja Kaliguli, Klaudiusza (10 r. p.n.e. - 54 r. n.e.). Po nim zaś, na tronie zasiadła kolejna barwna postać - także obdarzony despotycznym zacięciem i dość bujnym temperamentem seksualnym, choć bardziej znany ze swych artystycznych ambicji, cesarz Neron (37 r. - 68 r.).
Wszystkie komentarze