Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem
    Nieodzowną częścią tych obchodów jest masakra krów (której początki pokazuje zdjęcie z Pakistanu), owiec i kóz, czyli kluczowy element muzułmańskiej kultury podrzynania gardeł. Udawanie że się nie widzi destruktywnej dzikości tej religii jest po prostu głupie i przysparza zwolenników równie głupiej, antyunijnej polityce PiSu.
    @kotmysliciel
    Trzeba podziwiać kapłanów od tej muzułmańskiej religii, że potrafili przy pomocy jeszcze większych głupot niż nasi kapłani, wytresować takie ogromne stada wiernych.(przez ponad 200 lat przyglądali się katolikom zanim zaczęli...ale także myśleli że będą rządzić światem)
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @kotmysliciel
    Islam nie jest bardziej destruktywny niz chrzescijanstwo czy jakakolwiek inna religia. Skladanie ofiar lezy rowniez u podwalin chrzescijanstwa. Destruktywne jest generalizowanie, ktore Pan uprawia.
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @kotmysliciel
    Głównie owiec. W Maroku nawet popularnie mówi się na tę uroczystość Święto Barana.
    To prawda, że cały kraj spływa krwią - podróżowałem kilka lat temu po kraju muzułmańskim właśnie w czasie tego święta. Nie usprawiedliwiam tego jakoś szczególnie, zwłaszcza, że sam od wielu lat nawet nie jem mięsa. Z drugiej strony poważnie się zastanawiam, czy zabicie tradycyjną metodą poderżnięcia gardła (stosowaną przecież u nas na wsi jeszcze nie tak dawno) zwierzęcia, które przedtem całe swoje życie chodziło na wolności, w naturalnych warunkach, jest naprawdę tak bardzo złe w porównaniu z przetrzymywaniem w zamkniętym boksie zwierząt hodowlanych, męczenie ich całe życie w tłoku i braku światła, faszerowanie hormonami, po to, żeby je "humanitarnie" zabić elektrycznością, a następnie przerobić na wyroby, które z przyjemnością zakupimy w sklepie. Nie znalazłem na to jasnej odpowiedzi. Nie miałem jednak wrażenia, że mam do czynienia z dzikością, raczej ze starą tradycją.
    Nie uważam jednych religii za gorsze od innych. Do wszystkich odnoszę się z podobną nieufnością, bo jakkolwiek pewne tradycje mogą wydawać się malownicze, to tradycja nie jest czymś bezwzględnie wspaniałym, tylko dlatego, że jest tradycją. Myślę, że jesteśmy na takim etapie ewolucji i rozwoju cywilizacji, że moglibyśmy bez żalu pożegnać się z religiami i ich rytuałami, bez względu na to, czy to będzie zabijanie barana, czy całowanie po nogach rzeźby zakrwawionego faceta przybitego do krzyża. Niestety znaczna część ludzi ma bardzo silnie wdrukowaną potrzebę transcendencji, więc potrzebują ram religijnych. Ten mechanizm ewolucyjny pewnie ma zmniejszać nasz lęk przed śmiercią i dlatego tak trudno jest się go nam jako ludziom pozbyć. Chociaż próbujemy od kilkuset lat, od czasów racjonalizmu i oświecenia (że nie wspomnę już ateistach i agnostykach czasów starożytności).
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @inkwizytorstarszy
    Kult ofiary Abrahama nie jest przecież ściśle muzułmański, bo jest wspólny dla islamu, judaizmu i chrześcijaństwa. Ludzie często nie wiedzą, że te religie wywodzą się z jednego trzonu i mają bardzo wiele wspólnego. W islamie nazywa się je Trzema Religiami Księgi.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @von_golmkau
    Bardzo trafne i mądre spostrzeżenie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Zdjecie męczonej krowy, ktora zaraz sotanie zarznięta bez ogluszenia (i dlatego musi byc skrepowana), bo tak nakazal "prorok", plama krwi na pierwszym planie... To zdjecie jest nieporawne politycznie i dam glowe, ze zniknie.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0