Leni Riefenstahl jeszcze nie nakręciła 'Triumfu woli', bo mamy dopiero rok 1931, ale duch kultu siły, higieny i cielesnej maszyny, który maszeruje z Włoch Mussoliniego i radzieckiej Rosji, już dotarł na krakowską plażę Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego. W zdrowym ciele zdrowy duch!
Wbrew Martynie Jakubowicz w domach z wielkiej płyty mogła rozkwitać wielka miłość - ale nie latem, gdy osiedle przypominało piec hutniczy. Jak już się smażyć, to lepiej na spalonym słońcem trawniku niż w M3, pod oszczędnościowym sufitem 2 metry 10 centymetrów. Jeśli akurat wysiadł tranzystor Unitry, spokojna głowa - przeciągi między blokami niosły z balkonów: 'Tu rozgłośnia polska Radia Wolna Europa'
Silni, zwarci, gotowi. Krakowskie zuchy wracają z wakacji. Jest sierpień 1938 r., Hitler już wjechał w srebrnym mercedesie do Wiednia i grilluje Benesza, ale przecież wiadomo, że 'nikt nam nie zrobi nic, bo z nami Śmigły, Śmigły, Śmigły-Rydz!'. A więc: czuj, czuj, czuwaj!
Prawdziwy inteligent czyta Cortázara, w Empiku kartkuje 'Paris Match', słucha Nicoletty i gardzi proletariackimi bałtyckimi kąpieliskami. Udane wakacje A.D. 1970 to wełniane swetry, brezentowe peleryny, getry, trzewiki Zuch i obóz wędrowny w Górach Stołowych
Obóz żeglarski na Mazurach, 1978. Uczestnicy skoszarowani w namiotach, których (prawdopodobnie) harcerze używają do dziś...
Lunar Orbiter podgląda Księżyc, John Lennon informuje, że The Beatles są bardziej popularni niż Jezus, a przez Polskę wędruje Matka Boska Częstochowska, mijając się z piastowskimi wojami, husarzami i weteranami spod Lenino. Wszyscy obchodzą tę samą rocznicę, tylko pod inną nazwą: naród - Milenium Chrztu Polski, władza - Tysiąclecia Państwa Polskiego. A naród oblega Kołobrzeg. Nie po to, by przywrócić go ludowej macierzy, tylko żeby dzięki Funduszowi Wczasów Pracowniczych przez dwa tygodnie nacieszyć się ciepłą bieżącą wodą i trzema pełnymi posiłkami dziennie. Które mimo gomułkowskiego boomu budowlanego i pełnego zatrudnienia wciąż są luksusem
Rok 1899, właśnie zaczyna się niesłabnąca miłość Polaków do Tatr. Cepry odkrywają Tatry i zakochują się w 'szczerych, naturalnych, krzepkich' góralach. 'Warunki tutejsze: spokój wiejski, potężny, żywiołowy w swojej zmienności klimat i dobra komunikacja z cywilizowanym światem odpowiadają mi w zupełności' - będzie się wkrótce zachwycał Mieczysław Karłowicz. Chichotać nie wypada, bo jak kompozytor i pionier taternictwa mógł przewidzieć kebab na Gubałówce, chińskie ciupagi
na Krupówkach i korki na zakopiance
Polska urosła w siłę, a naród jeszcze - chociaż w 1980 r. zasilany kredytami z Zachodu dobrobyt już dawno złapał zadyszkę - żyje dostatnio. I co z tego, że w roli hotelu na Lazurowym Wybrzeżu występuje przyczepka Niewiadów N126 (rzadko w wersji lux, z otwieranymi oknami), a za Citroena DS robi Skoda 1000MB, szerzej znana jako 'Tysiąc Małych Błędów'
Nawet w demokracji ludowej muszą być równi i równiejsi. Gdy klasa pracująca jedzie pospiesznymi do ośrodków zakładowych, oficjele, luminarze kultury oraz badylarze i prywatna inicjatywa spotykają się w połowie lat 60. w podróży do Montrealu via Southampton na transatlantyku M/s 'Batory'
Kolejka chętnych na rejs statkiem spacerowym po Wiśle wije się, frontem do rzeki, po parkingu dworca wodnego przy Wybrzeżu Kościuszkowskim w Warszawie. Czas oczekiwania zapewne umilał widok amerykańskiego Jeepa Willsa w wersji Station Wagon zaparkowanego obok zwykłego podówczas, a dziś kultowego "Ogórka" - autobusu Jelcz 043. Oba pojazdy na wyposażeniu Wojewódzkiego Ośrodka Sportu, Rekreacji i Wypoczynku. Lato 1962
Akcja "Lato w mieście" - wakacyjny wypoczynek dzieci pracowników Państwowych Gospodarstw Rolnych z województwa bydgoskiego. Kolacja w miejscu zakwaterowania, tj. w hotelu Druh w Warszawie, rok 1975
Artyści kabaretu 'Cyganeria' na wakacyjnych występach. Nz. próba "w pięknych okolicznościach przyrody". Stoją od lewej: Lena Żelichowska, Zula Pogorzelska, Dora Kalinówna, Konrad Tom i dyrygent Zdzisław Górzyński (1. z prawej), 1933 r.
Biwak na polu namiotowym na Węgrzech w drodze do Bułgarii, lipiec 1963.
Warszawskie baseny nad Wisłą, przy. ul Wał Miedzeszyński w czasach swojej świetności - lata 70-te.
Wszystkie komentarze