Kobiety trzymają plakat z napisem 'Jestem/jesteśmy Romanem Protasiewiczem', oczekując na pasażerów samolotu Ryanaira o numerze rejestracyjnym SP-RSM, przewożącego opozycjonistę Romana Protasiewicza. Samolot, który podróżował z Aten do Wilna, został przekierowany do Mińska po groźbie podłożenia bomby na pokładzie
Roman Protasiewicz