Reżim Łukaszenki zdaje sobie sprawę, że tradycyjny wachlarz represji już nie wystarczy. Dlatego morderstwa i tortury stały się obowiązkowym atrybutem nowej białoruskiej rzeczywistości. Na zdjęciu: służby specjalne zatrzymują jednego z demonstrantów, Mińsk, 15 listopada 2020 r.
Belarus Protests