Dawno odkryta przez projektantów. Prekursorem modowych eksperymentów z Czarnym Lądem był sam Yves Saint-Laurent. Zainicjowany przez niego pod koniec lat sześćdziesiątych styl safari stał się jednym ze znaków rozpoznawczych mistrza. Teraz w te klocki bawią się między innymi Max Mara, Costume National, Roberto Cavalli. Sporo dużej biżuterii, frędzli, koloru piasku i nadruków zainspirowanych plemiennymi malowidłami i skórami drapieżników. Wszystko mocno charakterystyczne, więc ostrożnie z użytkowaniem - nie wszystko naraz. Lepiej nie drażnić szamana
Wszystkie komentarze