Świeci. Mniej lub bardziej, od kilku sezonów. Albo cekinami, albo satyną, albo lakierowaną skórą, albo nitką lureksową, albo sztucznymi tkaninami nowej generacji jak lama na przykład. Świeci. Przez całą dobę najlepiej. Wieczorem ostentacyjnie, w ciągu dnia subtelnie. W kolorze miedzi lub cynku. Najmodniejszym fetyszem stają się więc połyskujące buty, cekiny i broszki
Wszystkie komentarze