Dostęp do Wyborcza.pl taniej przez 4 tygodnie! Subskrybuj
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl

    Pierwsze zdjęcia polskich sportowców w "Wyborczej". Lewandowski w Legii, Szmal blondynem, ale najlepiej wygląda Krychowiak

    Sport
    Michał Szadkowski
    2018wSporcie Adam Małysz Agnieszka Radwańska Bartosz Kurek Grzegorz Krychowiak Robert Lewandowski Wojciech Szczęsny
    Przetrząsnęliśmy archiwum "Gazety Wyborczej" w poszukiwaniu pierwszych zdjęć wybitnych polskich sportowców. Znaleźliśmy fotografię ze ślubu Adama Małysza, sześcioletniego Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza Krychowiaka w zdecydowanie za dużej kurtce.
    <b>Przetrząsnęliśmy archiwum 'Gazety Wyborczej' w poszukiwaniu pierwszych zdjęć wybitnych polskich sportowców. Znaleźliśmy fotografię ze ślubu Adama Małysza, sześcioletniego Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza Krychowiaka w zdecydowanie za dużej kurtce. </b>
    Fot. Rafał Mielnik / AG
    1 z 17

    Przetrząsnęliśmy archiwum 'Gazety Wyborczej' w poszukiwaniu pierwszych zdjęć wybitnych polskich sportowców. Znaleźliśmy fotografię ze ślubu Adama Małysza, sześcioletniego Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza Krychowiaka w zdecydowanie za dużej kurtce.
    <b>Grzegorz Krychowiak (na zdjęciu: 15 lat). </b> 'Grzegorz Krychowiak jest juniorem Arki Gdynia i uczniem III klasy gimnazjum. Gra w młodzieżowej reprezentacji Polski Michała Globisza, a ponieważ wyróżnia się na tle rówieśników, występuje także ze starszymi kolegami. Z reprezentacją rocznika 1989 grał w turnieju eliminacyjnym mistrzostw Europy, m.in. przeciwko Francji. Wypadł na tyle dobrze, że zainteresowało się nim Bordeaux. Młodego Krychowiaka nad Atlantykiem chce ulokować jeden z najlepszych polskich napastników w historii Andrzej Szarmach. 'Diabeł' był gwiazdą Auxerre, teraz na stałe mieszka we Francji. Krychowiak był na testach w Bordeaux, wypadł bardzo dobrze i Francuzi chcą, żeby przyjechał do nich na stałe. - Grześka trzeba dobrze prowadzić, bo przerasta, nie tylko warunkami fizycznymi, swoich rówieśników. To mocny charakter, taki sympatyczny łobuziak - mówi Globisz
    fot. Dominik Sadowski / AG
    2 z 17

    Grzegorz Krychowiak (na zdjęciu: 15 lat). 'Grzegorz Krychowiak jest juniorem Arki Gdynia i uczniem III klasy gimnazjum. Gra w młodzieżowej reprezentacji Polski Michała Globisza, a ponieważ wyróżnia się na tle rówieśników, występuje także ze starszymi kolegami. Z reprezentacją rocznika 1989 grał w turnieju eliminacyjnym mistrzostw Europy, m.in. przeciwko Francji. Wypadł na tyle dobrze, że zainteresowało się nim Bordeaux. Młodego Krychowiaka nad Atlantykiem chce ulokować jeden z najlepszych polskich napastników w historii Andrzej Szarmach. 'Diabeł' był gwiazdą Auxerre, teraz na stałe mieszka we Francji. Krychowiak był na testach w Bordeaux, wypadł bardzo dobrze i Francuzi chcą, żeby przyjechał do nich na stałe. - Grześka trzeba dobrze prowadzić, bo przerasta, nie tylko warunkami fizycznymi, swoich rówieśników. To mocny charakter, taki sympatyczny łobuziak - mówi Globisz
    <b>Jerzy Janowicz (na zdjęciu: 14 lat). </b> Wierzę, że za dwa, trzy lata uda mi się odnieść podobny sukces jak Agnieszka Radwańska, która doszła do ćwierćfinału Australian Open - mówił w 2008 r. 'Wyborczej' Jerzy Janowicz. Rok wcześniej Polak grał w finale juniorskiego US Open. - Jest bardzo wysoki, ale nie przeszkadza mu to świetnie się poruszać. To wielki talent. Może wreszcie doczekamy się w światowej czołówce także mężczyzny - mówił wówczas Robert Radwański, ojciec i trener Agnieszki. Na zdjęciu: Janowicz w 2004, w czasie finału turnieju 'Z rakietą do Europy'.
    Fot.Bartosz Bobkowski / AG
    3 z 17

    Jerzy Janowicz (na zdjęciu: 14 lat). Wierzę, że za dwa, trzy lata uda mi się odnieść podobny sukces jak Agnieszka Radwańska, która doszła do ćwierćfinału Australian Open - mówił w 2008 r. 'Wyborczej' Jerzy Janowicz. Rok wcześniej Polak grał w finale juniorskiego US Open. - Jest bardzo wysoki, ale nie przeszkadza mu to świetnie się poruszać. To wielki talent. Może wreszcie doczekamy się w światowej czołówce także mężczyzny - mówił wówczas Robert Radwański, ojciec i trener Agnieszki. Na zdjęciu: Janowicz w 2004, w czasie finału turnieju 'Z rakietą do Europy'.
    <b>Robert Lewandowski (na zdjęciu: 18 lat). </b> 'Występująca w IV lidze drużyna Okęcia Warszawa zdobyła Puchar Prezydenta Warszawy po zwycięstwie w tradycyjnym styczniowym turnieju rozgrywanym na boisku przy ul. Radarowej. W finale pokonała rezerwy Legii 2:0. W imprezie wzięli również udział piłkarze rezerw Polonii (3. miejsce) i Gwardii. W półfinale doszło do 'małych derbów na szczycie', w których Legia II pokonała Polonię II aż 5:0. Wszystkie bramki w tym meczu strzelił Robert Lewandowski (na zdjęciu w biało-zielonym stroju). Na najlepszego zawodnika turnieju wybrano jednak gwardzistę Marka Bystrosa, bramkarza Bartłomieja Foglera z Polonii II, a na trenera - Bogusława Oblewskiego z Okęcia' - pisaliśmy w 2006 r. w 'Wyborczej'. Jak wiadomo, Lewandowski kariery w Legii nie zrobił.
    Fot. Jerzy Gumowski / AG
    4 z 17

    Robert Lewandowski (na zdjęciu: 18 lat). 'Występująca w IV lidze drużyna Okęcia Warszawa zdobyła Puchar Prezydenta Warszawy po zwycięstwie w tradycyjnym styczniowym turnieju rozgrywanym na boisku przy ul. Radarowej. W finale pokonała rezerwy Legii 2:0. W imprezie wzięli również udział piłkarze rezerw Polonii (3. miejsce) i Gwardii. W półfinale doszło do 'małych derbów na szczycie', w których Legia II pokonała Polonię II aż 5:0. Wszystkie bramki w tym meczu strzelił Robert Lewandowski (na zdjęciu w biało-zielonym stroju). Na najlepszego zawodnika turnieju wybrano jednak gwardzistę Marka Bystrosa, bramkarza Bartłomieja Foglera z Polonii II, a na trenera - Bogusława Oblewskiego z Okęcia' - pisaliśmy w 2006 r. w 'Wyborczej'. Jak wiadomo, Lewandowski kariery w Legii nie zrobił.
    <b>Sławomir Szmal (na zdjęciu: 24 lata). </b> 'Hutnik Kraków triumfował, a wielki w tym udział miał debiutujący bramkarz Sławomir Szmal, który przyszedł na Suche Stawy ze Stali Zawadzkie (wcześniej był zawodnikiem WKW Opole). Reprezentant Polski juniorów ustępował miejsce między słupkami Kowtounowi tylko na rzuty karne, spisywał się świetnie, obronił wiele piłek nawet w sytuacjach sam na sam, kapitalnie podawał na skrzydło do Komendy' - to fragment relacji z meczu Hutnik - Anilana Łódź 27:19 z 1997 r. Na zdjęciu Szmal jest pięć lat starszy.
    Fot. Marcin Woloszczak / AG
    5 z 17

    Sławomir Szmal (na zdjęciu: 24 lata). 'Hutnik Kraków triumfował, a wielki w tym udział miał debiutujący bramkarz Sławomir Szmal, który przyszedł na Suche Stawy ze Stali Zawadzkie (wcześniej był zawodnikiem WKW Opole). Reprezentant Polski juniorów ustępował miejsce między słupkami Kowtounowi tylko na rzuty karne, spisywał się świetnie, obronił wiele piłek nawet w sytuacjach sam na sam, kapitalnie podawał na skrzydło do Komendy' - to fragment relacji z meczu Hutnik - Anilana Łódź 27:19 z 1997 r. Na zdjęciu Szmal jest pięć lat starszy.
    <b>Wojciech Szczęsny (na zdjęciu: 6 lat). </b> - Moim marzeniem jest gra w Barcelonie lub Manchesterze United - mówił 11-letni Wojciech Szczęsny 'Gazecie Wyborczej'. Jak wiadomo, tego marzenia jeszcze nie spełnił. Powyższe zdjęcie pochodzi z 1996 r. Bramkarz Juventusu i reprezentacji idzie w środku, między bratem Janem i ojcem Maciejem.
    Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
    6 z 17

    Wojciech Szczęsny (na zdjęciu: 6 lat). - Moim marzeniem jest gra w Barcelonie lub Manchesterze United - mówił 11-letni Wojciech Szczęsny 'Gazecie Wyborczej'. Jak wiadomo, tego marzenia jeszcze nie spełnił. Powyższe zdjęcie pochodzi z 1996 r. Bramkarz Juventusu i reprezentacji idzie w środku, między bratem Janem i ojcem Maciejem.
    <b>Bartosz Kurek (na zdjęciu: 17 lat). </b> 'AZS Nysa z kilku powodów stał się siatkarskim ewenementem. (...) W jednym zespole grają 36-letni Adam Kurek (ojciec) i jego syn Bartosz Kurek (16 lat, 205 cm wzrostu). - Życzyłbym każdemu ojcu, by tak jak ja miał przyjemność występowania na tak wysokim poziomie z własnym dzieckiem - mówi Adam Kurek, który poza boiskiem jest strażakiem, jeździ na wozie bojowym. - Podjąłem pracę, bo muszę myśleć o przyszłości - tłumaczy' - pisaliśmy jesienią 2004 r. To zdjęcie Bartosza Kurka - najlepszego siatkarza ostatniego mundialu - zostało zrobione zimą 2005 r.
    Fot. Rafal Mielnik / AG
    7 z 17

    Bartosz Kurek (na zdjęciu: 17 lat). 'AZS Nysa z kilku powodów stał się siatkarskim ewenementem. (...) W jednym zespole grają 36-letni Adam Kurek (ojciec) i jego syn Bartosz Kurek (16 lat, 205 cm wzrostu). - Życzyłbym każdemu ojcu, by tak jak ja miał przyjemność występowania na tak wysokim poziomie z własnym dzieckiem - mówi Adam Kurek, który poza boiskiem jest strażakiem, jeździ na wozie bojowym. - Podjąłem pracę, bo muszę myśleć o przyszłości - tłumaczy' - pisaliśmy jesienią 2004 r. To zdjęcie Bartosza Kurka - najlepszego siatkarza ostatniego mundialu - zostało zrobione zimą 2005 r.
    <b>Adam Małysz (na zdjęciu: 20 lat). </b> '16-letni Adam Małysz zajął szóste miejsce w konkursie skoków narciarskich o Grand Prix Czech na igielitowym obiekcie we Frensztadzie. Zwyciężył zawodnik gospodarzy Jaroslav Kahanek' - opublikowana w 1994 r. notka jest pierwszą w 'Wyborczej', w której pada nazwisko Adama Małysza. Od tamtej pory napisaliśmy 4898 tekstów, w których pada imię i nazwisko jednego z polskich sportowców wszech czasów. Powyższe zdjęcie pochodzi z 1997 r.
    Wojciech Surdziel/ Agencja Wyborcza.pl
    8 z 17

    Adam Małysz (na zdjęciu: 20 lat). '16-letni Adam Małysz zajął szóste miejsce w konkursie skoków narciarskich o Grand Prix Czech na igielitowym obiekcie we Frensztadzie. Zwyciężył zawodnik gospodarzy Jaroslav Kahanek' - opublikowana w 1994 r. notka jest pierwszą w 'Wyborczej', w której pada nazwisko Adama Małysza. Od tamtej pory napisaliśmy 4898 tekstów, w których pada imię i nazwisko jednego z polskich sportowców wszech czasów. Powyższe zdjęcie pochodzi z 1997 r.
    <b>Marcin Gortat (na zdjęciu: 20 lat). </b> 'Trzy tygodnie przed rozpoczęciem eliminacji ME koszykarska reprezentacja Polski pokonała mocny Izrael i znokautowała Rosję w turnieju towarzyskim we Wrocławiu. Zespół prowadzony przez Andrzeja Kowalczyka zaskoczył nie tylko wynikami, lecz przede wszystkim dobrą grą. Najwyraźniej skończyły się czasy apatii i snujących się po boisku z przymusu 'wiecznie utalentowanych'. (...) W obronie Polacy ustawiali ścianę wysokich graczy, przez którą rywale nie mogli się przebić. Cezary Trybański (217 cm) i debiutujący 20-letni Marcin Gortat (syn słynnego boksera, 213 cm) skaczą wysoko i, jeśli nawet nie dosięgną piłki, to i tak przerażony rywal rzuca daleko od kosza' - pisaliśmy w 2004 r. Rok później Gortat został wybrany w drafcie, w 2008 r. zadebiutował w NBA.
    Fot. Mieczyslaw Michalak / AG
    9 z 17

    Marcin Gortat (na zdjęciu: 20 lat). 'Trzy tygodnie przed rozpoczęciem eliminacji ME koszykarska reprezentacja Polski pokonała mocny Izrael i znokautowała Rosję w turnieju towarzyskim we Wrocławiu. Zespół prowadzony przez Andrzeja Kowalczyka zaskoczył nie tylko wynikami, lecz przede wszystkim dobrą grą. Najwyraźniej skończyły się czasy apatii i snujących się po boisku z przymusu 'wiecznie utalentowanych'. (...) W obronie Polacy ustawiali ścianę wysokich graczy, przez którą rywale nie mogli się przebić. Cezary Trybański (217 cm) i debiutujący 20-letni Marcin Gortat (syn słynnego boksera, 213 cm) skaczą wysoko i, jeśli nawet nie dosięgną piłki, to i tak przerażony rywal rzuca daleko od kosza' - pisaliśmy w 2004 r. Rok później Gortat został wybrany w drafcie, w 2008 r. zadebiutował w NBA.
    <b>Kamil Glik (na zdjęciu: 18 lat). </b> Wychowanek Odry Wodzisław miał 17 lat, gdy w 2006 r. przeniósł się do czwartoligowego Union Deportivo Horadada i 18, gdy podpisał umowę z Realem. Razem z nim do Madrytu przeprowadzili się 19-letni Krzysztof Król i 17-letni pomocnik Szymon Matuszek. Polacy Santiago Bernabeu nie podbili, żaden nie zadebiutował w pierwszym zespole. Później Glik udowodnił, że skauci Realu nie mylili się, oceniając jego potencjał. Został kapitanem Torino, w 2017 r. - już w barwach Monaco - zagrał w półfinale Ligi Mistrzów. Matuszek jest dziś piłkarzem Górnika Zabrze, Król zakończył już karierę.
    xxxx
    10 z 17

    Kamil Glik (na zdjęciu: 18 lat). Wychowanek Odry Wodzisław miał 17 lat, gdy w 2006 r. przeniósł się do czwartoligowego Union Deportivo Horadada i 18, gdy podpisał umowę z Realem. Razem z nim do Madrytu przeprowadzili się 19-letni Krzysztof Król i 17-letni pomocnik Szymon Matuszek. Polacy Santiago Bernabeu nie podbili, żaden nie zadebiutował w pierwszym zespole. Później Glik udowodnił, że skauci Realu nie mylili się, oceniając jego potencjał. Został kapitanem Torino, w 2017 r. - już w barwach Monaco - zagrał w półfinale Ligi Mistrzów. Matuszek jest dziś piłkarzem Górnika Zabrze, Król zakończył już karierę.
    <b>Tomasz Adamek (na zdjęciu: 23 lata). </b> Zdjęcie wykonane 18 lat temu. Albo 54 zawodowe walki temu. Albo dwie kategorie wagowe temu. W czwartej zawodowej walce w karierze Adamek mierzył się z Kevinem Whaleyem. W 'Wyborczej' tak relacjonowaliśmy ten pojedynek: 'W wywiadzie dla Canal+ sam Lennox Lewis, najlepszy w tej chwili pięściarz na świecie, powiedział, że wierzy, iż Adamek zostanie kiedyś mistrzem świata. (...) Adamek kilkakrotnie pokazał klasę i kilka kombinacji złożonych z pięciu, sześciu celnych ciosów. Wreszcie trener Amerykanina nie wytrzymał i w desperacji rzucił biały ręcznik. Sędzia przerwał pojedynek. Miał z tym jednak trudności. Amerykanin bowiem boksował dalej. Wtedy trener nie wiedział - może zabrać ręcznik z ringu czy nie może. Może jego pięściarz walczyć dalej, czy nie może. Sędzia kiwał z dezaprobatą głową. Nie wiedział, co robić. Wreszcie po krótkiej konsultacji przerwał pojedynek'.
    Fot. Michal Mutor / Agencja Wyborcza.pl
    11 z 17

    Tomasz Adamek (na zdjęciu: 23 lata). Zdjęcie wykonane 18 lat temu. Albo 54 zawodowe walki temu. Albo dwie kategorie wagowe temu. W czwartej zawodowej walce w karierze Adamek mierzył się z Kevinem Whaleyem. W 'Wyborczej' tak relacjonowaliśmy ten pojedynek: 'W wywiadzie dla Canal+ sam Lennox Lewis, najlepszy w tej chwili pięściarz na świecie, powiedział, że wierzy, iż Adamek zostanie kiedyś mistrzem świata. (...) Adamek kilkakrotnie pokazał klasę i kilka kombinacji złożonych z pięciu, sześciu celnych ciosów. Wreszcie trener Amerykanina nie wytrzymał i w desperacji rzucił biały ręcznik. Sędzia przerwał pojedynek. Miał z tym jednak trudności. Amerykanin bowiem boksował dalej. Wtedy trener nie wiedział - może zabrać ręcznik z ringu czy nie może. Może jego pięściarz walczyć dalej, czy nie może. Sędzia kiwał z dezaprobatą głową. Nie wiedział, co robić. Wreszcie po krótkiej konsultacji przerwał pojedynek'.
    <b>Anita Włodarczyk (na zdjęciu: 23 lata). </b> 'Anita Włodarczyk, nasza poznańska młociarka, przed igrzyskami olimpijskimi ćwiczy pod mostem św. Rocha. - Będziemy rzucać dzień i noc - deklaruje szkoleniowiec Czesław Cybulski. - Jednak wyniki byłyby lepsze, gdyby osoby postronne nie wchodziły na nasze treningi. Brzeg Warty między mostami św. Rocha a Królowej Jadwigi - dziewczyna kręci kółka i czterokilowy młot leci wzdłuż rzeki. - Uwaga, proszę nie podchodzić - ostrzega przechodniów trener. I sam staje daleko, bo dziewczyna mogłaby bez trudu przerzucić nawet Wartę' - pisaliśmy pół roku przed igrzyskami w Pekinie. W Chinach Włodarczyk zajęła szóste miejsce, ale na dwóch kolejnych igrzyskach była już bezkonkurencyjna. I wszystko wskazuje na to, że w 2020 r. pojedzie jako faworytka także do Tokio.
    %Fot. Tomasz Kaminski / Agencja Wyborcza.pl
    12 z 17

    Anita Włodarczyk (na zdjęciu: 23 lata). 'Anita Włodarczyk, nasza poznańska młociarka, przed igrzyskami olimpijskimi ćwiczy pod mostem św. Rocha. - Będziemy rzucać dzień i noc - deklaruje szkoleniowiec Czesław Cybulski. - Jednak wyniki byłyby lepsze, gdyby osoby postronne nie wchodziły na nasze treningi. Brzeg Warty między mostami św. Rocha a Królowej Jadwigi - dziewczyna kręci kółka i czterokilowy młot leci wzdłuż rzeki. - Uwaga, proszę nie podchodzić - ostrzega przechodniów trener. I sam staje daleko, bo dziewczyna mogłaby bez trudu przerzucić nawet Wartę' - pisaliśmy pół roku przed igrzyskami w Pekinie. W Chinach Włodarczyk zajęła szóste miejsce, ale na dwóch kolejnych igrzyskach była już bezkonkurencyjna. I wszystko wskazuje na to, że w 2020 r. pojedzie jako faworytka także do Tokio.
    <b>Łukasz Fabiański (na zdjęciu: 19 lat). </b> 'W 86. min meczu Lecha z Kotwicą doszło do niecodziennej sytuacji. Za kontuzjowanego Norberta Mazgaja, na prawą stronę pomocy 'Kolejorza' wszedł... bramkarz Łukasz Fabiański. - Był ostatnim rezerwowym, takie sytuacje się zdarzają - uzasadnił trener rezerw Lecha Ryszard Łukasik. W ostatnich minutach Fabiański wyręczył napastników i... strzelił gola! - Przez 20 minut stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką Kotwicy, ale nikt nie mógł trafić piłką do siatki. - Tylko on potrafił w zamieszaniu podbramkowym zachować stoicki spokój - ocenił krótki występ Fabiańskiego trener Łukasik' - tak pisaliśmy o Fabiańskim 27 września 2004 r. Fabiański miał wówczas 19 lat, w rezerwach Lecha zagrał tylko kilka razy, po pół roku przeprowadził się do Legii. Na zdjęciu w meczu z Turem Turek.
    Fot. Lukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
    13 z 17

    Łukasz Fabiański (na zdjęciu: 19 lat). 'W 86. min meczu Lecha z Kotwicą doszło do niecodziennej sytuacji. Za kontuzjowanego Norberta Mazgaja, na prawą stronę pomocy 'Kolejorza' wszedł... bramkarz Łukasz Fabiański. - Był ostatnim rezerwowym, takie sytuacje się zdarzają - uzasadnił trener rezerw Lecha Ryszard Łukasik. W ostatnich minutach Fabiański wyręczył napastników i... strzelił gola! - Przez 20 minut stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką Kotwicy, ale nikt nie mógł trafić piłką do siatki. - Tylko on potrafił w zamieszaniu podbramkowym zachować stoicki spokój - ocenił krótki występ Fabiańskiego trener Łukasik' - tak pisaliśmy o Fabiańskim 27 września 2004 r. Fabiański miał wówczas 19 lat, w rezerwach Lecha zagrał tylko kilka razy, po pół roku przeprowadził się do Legii. Na zdjęciu w meczu z Turem Turek.
    <b>Agnieszka Radwańska (na zdjęciu: 17 lat). </b> 'Na kortach Arki zakończył się turniej juniorski Prokom Cup. Najlepiej radziła sobie Agnieszka Radwańska, triumfatorka w grze pojedynczej i podwójnej. W singlu dziewcząt główną faworytką do zwycięstwa była Brytyjka Maria Spenceley. Najwyższe rozstawienie potwierdzała na korcie - bez straty seta dotarła do finału. Ale w jeszcze bardziej imponującym stylu do finału przebiła się Agnieszka Radwańska (nr 3 turnieju), która nie tylko nie przegrała ani jednej partii, ale w trzech z nich nie oddała nawet gema. Końcowe zwycięstwo - po emocjonującym i bardzo wyrównanym meczu 7:5, 7:5 - przypadło Polce. Panna Agnieszka triumfowała także w deblu, gdzie jej partnerką była siostra Urszula. W grze pojedynczej juniorów wygrał faworyt, czyli Grzegorz Panfil' - to relacja z 2004 r., gdy Agnieszka Radwańska miała 15 lat.
    Fot.Tomasz Wiech / Agencja Gazet
    14 z 17

    Agnieszka Radwańska (na zdjęciu: 17 lat). 'Na kortach Arki zakończył się turniej juniorski Prokom Cup. Najlepiej radziła sobie Agnieszka Radwańska, triumfatorka w grze pojedynczej i podwójnej. W singlu dziewcząt główną faworytką do zwycięstwa była Brytyjka Maria Spenceley. Najwyższe rozstawienie potwierdzała na korcie - bez straty seta dotarła do finału. Ale w jeszcze bardziej imponującym stylu do finału przebiła się Agnieszka Radwańska (nr 3 turnieju), która nie tylko nie przegrała ani jednej partii, ale w trzech z nich nie oddała nawet gema. Końcowe zwycięstwo - po emocjonującym i bardzo wyrównanym meczu 7:5, 7:5 - przypadło Polce. Panna Agnieszka triumfowała także w deblu, gdzie jej partnerką była siostra Urszula. W grze pojedynczej juniorów wygrał faworyt, czyli Grzegorz Panfil' - to relacja z 2004 r., gdy Agnieszka Radwańska miała 15 lat.
    <b>Tomasz Majewski (na zdjęciu: 23 lata). </b> 'Mierzący ponad 190 cm Majewski jest uczniem Liceum Ogólnokształcącego w Ciechanowie. Swoją karierę zaczynał od skoku w dal pod okiem trenera Zbigniewa Majewskiego niespełna trzy lata temu. Tam dostrzegł go trener Witold Suski, który doszedł do wniosku, że Majewski ma talent miotacza. Decyzja o zmianie konkurencji okazała się niezwykle trafna. Wszystko wskazuje na to, że jeżeli kariera Majewskiego potoczy się bez przeszkód, będzie on jednym z najlepszych kulomiotów w kraju' - to relacja z halowych mistrzostw Polski juniorów w 1999 r. Na zdjęciu Majewski podczas rozgrywanego w Bydgoszczy Pucharu Europy w 2004 r. Cztery lata później polski kulomiot zdobył złoty medal igrzysk w Pekinie, a w 2012 r. sukces powtórzył.
    Fot. Krzysztof Szatkowski / AG
    15 z 17

    Tomasz Majewski (na zdjęciu: 23 lata). 'Mierzący ponad 190 cm Majewski jest uczniem Liceum Ogólnokształcącego w Ciechanowie. Swoją karierę zaczynał od skoku w dal pod okiem trenera Zbigniewa Majewskiego niespełna trzy lata temu. Tam dostrzegł go trener Witold Suski, który doszedł do wniosku, że Majewski ma talent miotacza. Decyzja o zmianie konkurencji okazała się niezwykle trafna. Wszystko wskazuje na to, że jeżeli kariera Majewskiego potoczy się bez przeszkód, będzie on jednym z najlepszych kulomiotów w kraju' - to relacja z halowych mistrzostw Polski juniorów w 1999 r. Na zdjęciu Majewski podczas rozgrywanego w Bydgoszczy Pucharu Europy w 2004 r. Cztery lata później polski kulomiot zdobył złoty medal igrzysk w Pekinie, a w 2012 r. sukces powtórzył.
    <b>Maja Włoszczowska (na zdjęciu: 19 lat). </b> 'Maja Włoszczowska zdobyła w Lizbonie brązowy medal kolarskich MŚ w wyścigu juniorek. Zwyciężyła, tak jak w jeździe indywidualnej na czas, Brytyjka Nicole Cooke, która uzyskała kilkanaście sekund przewagi nad Holenderką Pleuni Mohlmann. Polka straciła do Cooke ok. pół minuty' - to notka z 2001 r., na zdjęciu Włoszczowska jest rok starsza.
    Fot. Pawel Malecki / AG
    16 z 17

    Maja Włoszczowska (na zdjęciu: 19 lat). 'Maja Włoszczowska zdobyła w Lizbonie brązowy medal kolarskich MŚ w wyścigu juniorek. Zwyciężyła, tak jak w jeździe indywidualnej na czas, Brytyjka Nicole Cooke, która uzyskała kilkanaście sekund przewagi nad Holenderką Pleuni Mohlmann. Polka straciła do Cooke ok. pół minuty' - to notka z 2001 r., na zdjęciu Włoszczowska jest rok starsza.
    <b>Sylwia Gruchała (na zdjęciu: 20 lat). </b> 'Specjalnych niespodzianek sportowych w trakcie mistrzostw nie odnotowano. Może zwycięstwo Anny Stokłosy (AZS AWF Katowice) we florecie kobiet mogło zaskoczyć niektórych obserwatorów. Najmłodszą medalistką była natomiast Sylwia Gruchała (AZS AWF Gdańsk), ósmoklasistka, która zdobyła 'brąz' również we florecie.' - to relacja z szermierczych mistrzostw Polski w 1996 r. Na zdjęciu Gruchała z 2001 r., po zdobyciu mistrzostwa świata juniorek.
    fot. piotr mazur/ AG
    17 z 17

    Sylwia Gruchała (na zdjęciu: 20 lat). 'Specjalnych niespodzianek sportowych w trakcie mistrzostw nie odnotowano. Może zwycięstwo Anny Stokłosy (AZS AWF Katowice) we florecie kobiet mogło zaskoczyć niektórych obserwatorów. Najmłodszą medalistką była natomiast Sylwia Gruchała (AZS AWF Gdańsk), ósmoklasistka, która zdobyła 'brąz' również we florecie.' - to relacja z szermierczych mistrzostw Polski w 1996 r. Na zdjęciu Gruchała z 2001 r., po zdobyciu mistrzostwa świata juniorek.
    2018wSporcie Adam Małysz Agnieszka Radwańska Bartosz Kurek Grzegorz Krychowiak Robert Lewandowski Wojciech Szczęsny
    Czytaj teraz

    Przydatne linki

    Więcej na ten temat

    Popularne

    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem

    Wszystkie komentarze

    sortuj:
    od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
    Ludzie, ktorzy dostarczyli i nadal dostarczaja wielu wzruszen, z ktorymi cieszymy sie ze zwyciestw i, z ktorymi smucimy sie porazkaq. Dziekuje im za to!
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Zgłoś
    Odpowiedz
    Adam Małysz to JEDYNY W HISTORII POLSKIEGO NARCIARSTWA skoczek z takim dorobkiem. Panie Adamie - szacunek. Dozgonny. Długo takiego nie będzie.
    już oceniałe(a)ś
    18
    2
    Zgłoś
    Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi (1)
    @dust-on-the-wind
    takim, czyli jakim i w czym ustępuje mu Stoch. Z całym szacunkiem dla Małysza...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Zgłoś
    Odpowiedz
    wyborcza.pl
    Serwisy partnerskie

    Copyright © Agora SA