Po zwyciêskich wyborach mówi³ niewiele, ale jak ju¿ co¶ powiedzia³, to odbija³o siê szerokim echem. Ma 70 lat, jest kontrowersyjnym miliarderem, gwiazdorem telewizyjnego show, aktorem, celebryt±, admiratorem W³adimira Putina i piêknych kobiet. Co jeszcze wiemy o cz³owieku, który 20 stycznia zosta³ zaprzysiê¿ony na 45. prezydenta USA?
Wiêcej
    Komentarze
    "Powiedzieæ, ¿e Donald Trump przegrywa wybory, to nic nie powiedzieæ. Jego dramatyczny upadek przypomina raczej seriê eksplozji, z których ka¿da kolejna jest bardziej efektowna ni¿ poprzednia. Nie ukrywam, ¿e ogl±dam ten pokaz fajerwerków z m¶ciw± satysfakcj±." - Mariusz Zawadzki, Gazeta Wyborcza, 16 pa¼dziernika 2016 Zamiast schizofrenicznych reakcji na wyniki wyborow w Stanach Zjednoczonych powinnismy sie skupic na wlasnym gumnie. Serwilistyczno-wasalski stosunek polskich mediow do USA tylko nas "uprzedmiatawia". Bezrybie na polskiej scenie … a raczej estradzie politycznej powoli przestaje mnie ju¿ ¶mieszyæ... Dziêki takim prezydentom jak Wa³êsa... Kwa¶niewski.... L.Kaczyñski... Komorowski... i obecnie Jaroslaw Duda ¿yjemy w kraju, w którym od pewnego czasu dwa kawa³ki drewna i nieboszczycy s± nie tylko wa¿nymi ale wrêcz trwa³ymi i nieod³±cznymi elementami... a raczej "rekwizytami" obecnej kultury politycznej. Oprócz protekcjonalnego poklepywania przez zachodnich (rzadziej wschodnich) polityków lub nawet drugorzêdnych eurobiurokratów (najlepiej przed kamerami telewizyjnymi) jedyn± ambicj± polityczn± tych "mê¿ów stanu" by³o i jest przyjmowanie pozycji konkordatowo-klêcz±cej przed watykañskimi teokratami. Przyszli polscy Prezydenci! Nie chcê, aby Nasz Kraj sta³ siê skomercjalizowanym katolickim Disneylandem. Nie chcê, aby Polska by³a dla ¶wiata eksporterem niewykwalifikowanej, taniej si³y roboczej oraz pijaczków, z³odziei, religijnych ¶wirów i ksiê¿y pedofilów. Nie chcê aby¶my na zawsze pozostali przedmiotem niewybrednych dowcipów w kraju s³yn±cym z "Polish jokes" i naszym nowym "Wielkim Bracie" - USA. Kto w koñcu wyci±gnie Polaków z tego cywilizacyjnego bajorka i ¶mia³o wska¿e wyzwania godne niema³ego europejskiego narodu w XXI wieku? Jak d³ugo bêdziemy leczyæ siê z post-PRL-owskiego kaca i wschodnioeuropejskich kompleksów? Jak d³ugo bêdziemy pozostawaæ zak³adnikami cuchn±cego ekshumowanymi zw³okami, martyrologiczno-eschatologicznego nonsensu i modlic sie o takie a nie inne wyniki wyborow w krajow po dugiej stronie globusa. Czyz nie nadszedl czas aby Polska budowala swoje stosunki z najblizszymi sasiadami kierujac sie zdrowym rozsadkiem i realnymi mozliwosciami a nie prymitywnymi zasciankowymi emocjami? Kiedy wyzbedziemy sie geopolitycznej obsesji, ze cala europejska ba... swiatowa polityka powinna obracac sie wokol Polski i bezwzglednie uwzgledniac nasze interesy? Podczas kampanii wyborczej w USA od zadnego z kandydatow nie mozna bylo uslyszec rzeczownika "Polska", byc moze dlatego, ze zdecydowana wiekszosc Amerykanow nie potrafilaby wskazac naszego kraju na mapie swiata... szczegolnie wyborcy Trump'a z bylej klasy sredniej z tzw Rust Belt. I tak oto toczy sie ta nasza martyrologiczna przesaczona mania wielkosci i wyjatkowosci historia: powolywanie mityczno-biblijnych postaci na wirtualny "polski tron", modly o korzystne geopolityczne wyniki I i II wojny swiatowej, o rozwalenie sie ZSRR a teraz o rozpad FR... i ostatnio robienie polityki na ulicy. Po kompromitacji smoleñskiej, po farsie z krzy¿em na Krakowskim Przedmie¶ciu po wpadce kiejkuckiej, aferze podsluchowej w "Sowie" i ostatniego zenujacego sejmowego protestu opozycji i to dokladnie wtedy, gdy jeden z jej przywodcow odpczywa ze swoja kochanka w cieplych krajach przesta³em siê ju¿ dziwiæ dlaczego na przestrzeni ostatnich paruset lat tak ³atwo by³o zaborcom upokorzyæ, ujarzmiæ i rozszarpaæ na strzêpy ten nasz - przecie¿ nie tak ma³y - Kraj. I to a¿ czterokrotnie...Nie jestem pewien czy za ten stan rzeczy byli odpowiedzialni li tylko nasi oportunistyczni i bezwzglêdni s±siedzi b±d¼ nasi zazwyczaj fatalnie dobierani i wiaro³omni “sojusznicy”... Entuzjastyczne okrzyki naszych dziadow podczas patriotycznych manifestacji przed ambasadami Francji i Anglii “Niech ¿yje nasz sojusznik!” w dniu 3 wrzesnia 1939 roku odbijaja sie echem jak rechot historii
    @tow_rydzyk Brawo! Swietne podsumowanie naszej niechlubnej przeszlosci i terazniejszosci.
    ju¿ ocenia³e(a)¶
    0
    0
    `